Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

"Bitwa Warszawska 1920" - film Jerzego Hoffmana

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny zwiastun:

Jak na razie, poza wymieniona wyzej replika Ursusa, wiekszych niescislosci nie spostrzeglem.Olbrychski jakos malo przekonywujacy :(

Edytowane przez Mariusz 70

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bronek   

A mi sie podoba dbalosc o szczegoly.[...] nie zapomniano o udziale dzieci i kobiet w walkach

Dzięki przeszczepionej zza oceanu poprawności politycznej możemy się nie obawiać, że na ekrany trafi kiedykolwiek film, na którym zapomniany będzie udział kobiet w walkach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Aktorzy filmu:

Szczerze powiedziawszy nie znam ludzi zupelnie

Na planie filmu.Kolejna ciekawostka.Jak widac zobaczymy tez sam.panc.Peugeout,choc jak mi sie zdaje, ich pierwsza dostawa dotarla do WP juz po bitwie.

http://www.youtube.com/watch?v=0mvAm5Dj6lo&feature=related

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A w księgarniach pojawił się album "Bitwa Warszawska 1920 - dzieje bitwy, dzieje filmu" ze zdjęciami z planu filmowego autorstwa Krzysztofa Wojciechowskiego, całość: pod redakcją Stanisława Zawiślińskiego.

W środku również archiwalne fotografie z zasobów CAW i MPW jako ilustracje do tekstów prof. Janusza Ciska i Marka Jabłonowskiego.

Część zdjęć z albumu można (do 15 października) oglądać na wystawie na placu Zamkowym w Warszawie.

http://www.zodiakfilm.pl/

Cena zaporowa - 150 pln.

:o

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że gdyby bitwę wygrali czerwoni twa ocena byłaby diametralnie inna.

:lol:

A Urbańska nie jest młoda, jak na aktorkę.

Zapewniam, że tak dużych produkcji nie robi się dla wypromowania niezbyt utalentowanej aktorki. To nie Hollywood...

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jestem na gorąco po premierze i:

Przewodni wątek miłosny bardzo tandetny. Muzyka przy zamknięciu oczu sprawia, że czujesz się jak na Ogniem i mieczem. Podobnie jak przy początkowej scenie, gdy Szyc łapie pijanego Bończaka niczym Skrzetuski Czaplińskiego. Bardzo dobre zdjęcia Idziaka, niezła scenografia, ciekawe ujęcia batalistyczne. Kilka dobrych ról (Ferency, Balabanov), kilka gorszych (Urbańska) i masa nic nie wnoszących znanych nazwisk w kilku sekundowych bądź minutowych ujęciach. Świetne poczucie humoru Hoffmana w wielu scenach. Wątek historyczny potraktowany podręcznikowo wręcz pompatycznie.

Wypada ten film zobaczyć na spokojnie jeszcze raz bo mam mieszane uczucia (głównie dla tego, że spodziewałem się rewelacji) i bez 3D bo przy tego typu filmie przeszkadzało mi...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ciężko coś powiedzieć o roli Lindy bo pojawia się kilka razy i na krótko. Spodziewałem się, że postać "pierwszego ułana II Rzeczypospolitej" będzie trochę bardziej rozbudowana i charakterystyczna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jestem na gorąco po premierze i:

Przewodni wątek miłosny bardzo tandetny. Muzyka przy zamknięciu oczu sprawia, że czujesz się jak na Ogniem i mieczem. Podobnie jak przy początkowej scenie, gdy Szyc łapie pijanego Bończaka niczym Skrzetuski Czaplińskiego. Bardzo dobre zdjęcia Idziaka, niezła scenografia, ciekawe ujęcia batalistyczne. Kilka dobrych ról (Ferency, Balabanov), kilka gorszych (Urbańska) i masa nic nie wnoszących znanych nazwisk w kilku sekundowych bądź minutowych ujęciach. Świetne poczucie humoru Hoffmana w wielu scenach. Wątek historyczny potraktowany podręcznikowo wręcz pompatycznie.

Wypada ten film zobaczyć na spokojnie jeszcze raz bo mam mieszane uczucia (głównie dla tego, że spodziewałem się rewelacji) i bez 3D bo przy tego typu filmie przeszkadzało mi...

To może i ja powtórzę mój post:

Plusy:

- Idziak i spółka - on w sumie trochę ratuje film, widać, że to klasa sama w sobie. Choć niestety widać też, że 3D posiadał trochę za mało środków. Miałem też wrażenie, że niektóre ujęcia żywcem kopiuje z wcześniejszych filmów, zwłaszcza "Helikoptera",

- Charakteryzacja i scenografia,

- Dobra robota grup rekonstrukcyjnych,

- pokazanie walki w okopach, choć chaotycznie,

- Gra aktorów drugoplanowych, wg mnie zwłaszcza Solarza, Głowackiego, Olgi Kabo, Strzeleckiego, Domogarowa, Wencelowej,

- Ferenc jako Bykowski - choć ta rola nie została wykorzystana do końca, co jest minusem filmu,

- Linda.

Minusy:

- scenariusz - miałki, płytki, chaotyczny, tekturowy,

- gra głównych aktorów, zwłaszcza Urbańskiej,

- chaotyczny obraz walki,

- przemarsze - ja rozumiem, że chciano pokazać ogrom armii radzieckiej i starania grup rekonstrukcyjnych, ale bez przesady, żeby powtarzano to tak często,

- niewykorzystane do końca postacie, zwłaszcza czarne charaktery,

- wątek miłosny, to już było w "Bardzo długich zaręczynach" znacznie lepiej zrobionym,

- muzyka Dębskiego,

- niewykorzystane wątki komediowe,

- nachalny dydaktyzm,

- encyklopedyczny scenariusz.

Edytowane przez carantuhill

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

A jak wypadł Wieniawa?

Wybieram się w prawdzie za jakiś czas, ale z tego co wiem Wieniawa jak i wielu oficerów paraduje w oficjalnych spotkaniach z rozpiętymi kołnierzami! :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A tu taka recenzja: Film tak zły, że aż wstyd

O rozpacz przyprawia także obraz II RP, jaki przedstawia ten film. Polska międzywojenna wygląda tu jak swoja własna karykatura. Tak, jakby twórcy filmu na serio wzięli szyderczo groteskowy obraz Polski z Nienasycenia Witkacego (lub jakiejś stalinowskiej pierwszej czytanki) i nadali wszystkiemu temu, z czego kpi Witkiewicz, pozytywne walory. Polskę z Bitwy warszawskiej wydają się zamieszkiwać głównie ułani i zakochane w nich piękne i dzielne panny. Główny bohater, Jan Krynicki, jest właśnie ułanem i poetą, przyjacielem Wieniawy-Długoszowskiego (który miał kiedyś powiedzieć, że jedyne dwa godne prawdziwego mężczyzny profesje to wyłącznie kawalerzysta lub poeta), pozbawionym jakichkolwiek materialnych trosk. W Polsce z Bitwy warszawskiej głównie się tańczy, śpiewa, pije, walczy i modli – nie widać, by ktoś tam pracował, by były jakieś kwestie socjalne, ktoś prowadził jakieś istotne polityczne spory, co do tego, jak ma wyglądać niepodległa Polska.

Na wezwanie premiera Witosa do obrony ojczyzny przyłączają się stawiający kosy na sztorc „bracia włościanie”, ale jest im poświęcone zaledwie kilka ujęć. Bohaterom plebejskim przypisana została rola anonimowych statystów na trzecim planie, w najlepszym wypadku (jak Pan Bóg, odwieczny porządek rzeczy i zasady arystotelesowskiej poetyki nakazują) pocieszne role komiczne planu drugiego.

Warto zauważyć, że to samo mieliśmy w przypadku serialu "1920.Wojna i miłość". Eksponowano tam arystokrację, inteligencję, oficerów, wyższe sfery, natomiast niższe warstwy społeczeństwa były tam drugorzędne, często pojawiające się w kontekście negatywnym.

Edytowane przez Samuel Łaszcz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

(...)

Polskę z Bitwy warszawskiej wydają się zamieszkiwać głównie ułani i zakochane w nich piękne i dzielne panny.

(...)

i

(...)

W Polsce z Bitwy warszawskiej głównie się tańczy, śpiewa, pije, walczy i modli 

(...)

W sumie nie bardzo pojmuję zarzuty, całkiem adekwatnie do tytułu.

:lol:

A w "Nienasyceniu" nie jest wcale przedstawiony obraz II RP.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.