Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
lancaster

Wampir , strzyga , krwiopijca, wilkołak... (w literaturze i ludowych wierzeniach)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,

od lat jestem miłośnikiem książek i filmów z gatunku Horror , zawsze zastanawiał mnie fenomen Wampira i wampiryzmu , tak intensywnie eksploatowany zarówno w literaturze jak i filmie , począwszy od znakomitych mistrzów grozy jak S.King ( Miasteczko Salem )czy Graham Masterton (Descendant) , czy tez B.Lumley z jego wielotomową seria o Nekroskopie .

Po dziesiątki filmów i seriali tej tematyce poświęconej .

Dlaczego , wampir , wąpierz, upiór, upir, martwiec, wiesczy, wupi, wuki , jest tak popularny w literaturze , i tak rożnie przedstawiany np : całkiem sympatyczny Emiel Regis Rohellec Terzieff-Godefroy z "Wiedźmina "Sapkowskiego a ponury i zatęchły Drakula Stockera , po żyjących w siermiężnej szarej rzeczywistości wampiry z Książek Pilipiuka "Wampir z M3 ".

Z wszystkich gatunków istot mitycznych wampir , jest i był , najczęściej wykorzystywany w sztuce , czym to wytłumaczyć ?

IMHO najlepszym przedstawieniem wampira w sztuce , jest stary niemy niemiecki film z 1922 w reżyserii Murnaua "Nosferatu, eine Symphonie des Grauens " z filmem tym wiąże się legenda , iż ponoć odtwórca tytułowej roli Maximilian von Schreck , był prawdziwym krwiopijcom , niestety nieprawdziwa .

http://www.youtube.com/watch?v=rcyzubFvBsA

Jakie przedstawienie Wampira w literaturze lub sztuce zrobiło na Kolegach największe wrażenie i dlaczego ?

Edytowane przez lancaster

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Z wszystkich gatunków istot mitycznych wampir , jest i był , najczęściej wykorzystywany w sztuce , czym to wytłumaczyć ?

Tabu krwi?

Nekroskop :thumbup:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

"Nieustraszeni lowcy wampirow" Polanskiego.

Dla mnie zdecydowanie nr.1 w temacie,zawsze chetnie do filmu powracam :)

Ostatno moja pani zmuszala mnie do ogladania "Oraculo"(czy jakos tak),romansidlo dla nastolatek z eko-wampirami w roli glownej.Okrutny to byl spektakl,ktory wprawdzie meznie znioslem,ale powtorki z pewnoscia nie bedzie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Krew jest zadziwiającym płynem.

Z jednej strony wiąże się ze śmiercią, z drugiej z życiodajnym płynem, wehikułem życia.

Jest czymś świętym i czymś plugawym.

J.E. Poe pisał:

"To słowo krew, to słowo najwyższe, to słowo król, zawsze tak bogate w tajemnicę, w cierpienie, ta sylaba, która tyle waży i tak lśni".

I mocy i znaczeniu krwi, zwłaszcza regeneracyjnej, pisał w fundamentalnej pracy J.G. Frazer "Złota gałąź", o czterystu-stronicowym studium poświęconym dwoistości krwi J.P. Rouxa nie wspomnę.

Wampir jako osoba "źle zmarła" jest postacią z pomiędzy światów, krew zaś zawsze służyła do porozumiewania się z drugą stroną, z umarłymi (Orfeusz, kwestia "czerwonych pochówków").

W sumie to św. Ambroży beatyfikował dwa "wampiry".

;)

Pije krew, co jest plugawe i odrażające, a jednak ma moc przyciągania, a nawet fascynacji.

Niewiele spośród potworów doczekało się by można je było postawić jako obiekt fascynacji seksualnej, a wampir często jest tak przedstawiany.

Zaś krew w niektórych fantazmatach jest substytutem męskiego nasienia, czego mamy przykład gdy Van Helsing ordynuje Lucy transfuzję.

IMHO najlepszym przedstawieniem wampira w sztuce , jest stary niemy niemiecki film z 1922 w reżyserii Murnaua "Nosferatu, eine Symphonie des Grauens " z filmem tym wiąże się legenda , iż ponoć odtwórca tytułowej roli Maximilian von Schreck , był prawdziwym krwiopijcom , niestety nieprawdziwa .

(...)

Dodajmy, że hrabia Orlock; ze wzmiankowanego filmu; nosi błędne imię - Nosferatu, które jest przekręconym rumuńskim słowem "necurat" - co znaczy "nieczysty", i jest mianem ogólnie nadawanym różnym duchom, których imienia nie chce się wymawiać.

Dlaczego , wampir , wąpierz, upiór, upir, martwiec, wiesczy, wupi, wuki , jest tak popularny w literaturze , i tak rożnie przedstawiany...

Zabrakło tu greckiego brukolaka (vrykolaka), dolnołuzyckiej mórawa (od której blisko etymologicznie do zmory, mory, kikimory, mary, maruchy)

No i warto wspomnieć o starożytnych pierwowzorach: greckich empuzach (czasem utożsamianych ze strzygami i harpiami), czy rzymskich lamiach - o których Ornella Volta pisze, że są "rodzaj wampirów a vant la lettre" ("La vampire").

Zatem za zdrowie Juliana Bodescu...

:eat:

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Był też film o wampirze z Feratu, czyli samochodzie, który wysysał krew z kierowców.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zatem za zdrowie Juliana Bodescu...

Ha .... Secesjonisto , zaskoczyłeś mnie :) , ale z Juliana Harry zrobił papkę , ja pije zdrowie pięknej i okrutnej Lady Karen z Krainy Gwiazd mieszkanki Ostatniego Zamczyska :rolleyes:

ps

Czasem milo odpocząć w dziale poświęconym kulturze od sporów i kłótni polityczno historycznych :B):

Ad Mariusz

Eko-wapiry sucks , "Zmierzch"itp badziewia są ;) do bani ,

Edytowane przez lancaster

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Był też film o wampirze z Feratu, czyli samochodzie, który wysysał krew z kierowców.

Wegierski o ile dobrze pamietam.Nawet w kinie na tym bylem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

„Wiedźmin” Sapkowskiego akurat mamy go na spisie lektur i teraz go czytamy.

Sapkowski w lekturach szkolnych :thumbup: Jack , do której Ty właściwie klasy chodzisz , i co to za zacna placówka ( zgaduje niepubliczna )

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca to publiczne gimnazjum. Wiedźmin pojawił się pod koniec tej klasy. A ja chodzę do pierwszej. :thumbup:

Edytowane przez Jack Sparrow

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nadmienię, że nasz wieszcz: Mickiewicz wiele uwagi, jak i swych wykładów poświęcał wampiryzmowi.

I ciekawostka, kiedy już przebrzmiały w Anglii echa wydania "Varney the Vampire or the Feast of Blood"" z cyklu literatury zwanej "penny blood"; sądzono, że wątek wampirów się wyczerpał, nagle pojawił się wampiryzm lesbijski na łamach "Caemilli" Josepha Sheridana L Fanu (jedno z pięciu opowiadań ze zbioru "In a Glass Darkly" 1872 r.).

Takie pytanie: czemu w wielu wierzeniach metodą unieszkodliwienia wampira było odkopaniu i ułożenie twarzą do ziemi?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nadmienię, że nasz wieszcz: Mickiewicz wiele uwagi, jak i swych wykładów poświęcał wampiryzmowi.

I ciekawostka, kiedy już przebrzmiały w Anglii echa wydania "Varney the Vampire or the Feast of Blood"" z cyklu literatury zwanej "penny blood"; sądzono, że wątek wampirów się wyczerpał, nagle pojawił się wampiryzm lesbijski na łamach "Caemilli" Josepha Sheridana L Fanu (jedno z pięciu opowiadań ze zbioru "In a Glass Darkly" 1872 r.).

Takie pytanie: czemu w wielu wierzeniach metodą unieszkodliwienia wampira było odkopaniu i ułożenie twarzą do ziemi?

To akurat proste ,

Martwiak chcąc się wydostać na powierzchnie zaczyna kopać , miast do góry ku dołowi , wiec w kierunku antypodów ,

do innych całkiem rozsądnych sposobów należało , odcięcie głowy i skrepowanie łap takowemu by po ww nie mógł sięgnąć .

Koleżanka z bratniego Forum - Lucyna Beata - swego czasu poświeciła temat pochowkom wampirycznym na terenie Bieszczadów :unsure:

zaraz , zaraz po odkopaniu ???? ....... pierwsze słyszę :o

czy nie chodzi Ci raczej przy zakopywaniu ?

Edytowane przez lancaster

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To akurat nie tak proste lancasterze, rzecz wiąże się z cyklem lunarnym wampirów.

Wagilewicz pisał, że po odprawieniu ceremonii zażegnania "obracają zmarłego twarzą do ziemi, aby nie mógł dostrzec promieni księżycowych".

Podobnie wskazuje Mickiewicz:

"Najczęściej ucina się im nogi albo też przebija w grobie kołkiem; zwłaszcza starają się pogrzebać je głęboko, bo światło księzycowe ma moc wywabiania ich z grobów".

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Takie pytanie: czemu w wielu wierzeniach metodą unieszkodliwienia wampira było odkopanie i ułożenie twarzą do ziemi?

Czyli obrócenie Wladimira Ilicza na brzuszek nawróciłoby Samuela et consortes ?

Całkiem możliwe. W końcu pokazałby zwiedzającym gdzie ich miał całe życie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.