Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Lelek

Problemy z produkowaniem medali

Rekomendowane odpowiedzi

Lelek   

Witajcie!

Trapi mnie taka jedna kwestia. Często spotykam się z informacjami, jak to radziecki medal Za obronę Sewastopola przyznawano jeszcze w 1985 roku, brytyjską Gwiazdę Francji i Niemiec rozdawano tak na prawdę tylko oficerom, choć należała się wszystkim Britishom walczącym na froncie zachodnim, a z 20 tys. uprawnionych do otrzymania naszej Gwiazdy Afganistanu odznaczono do tej pory tylko 5 tys., bo MON nie wyrabia.

Możecie powiedzieć mi, skąd to się bierze? Czy proces produkcji medalu jest taki czasochłonny? Tak mi się wydawało aż do teraz, kiedy w najnowszej kolekcji deAgostini daje replikę odznaczenia do każdego numeru - a nakład idzie pewnie w tysiące. Może chodzi bardziej o odznaczonych - no ale co to za mecyja przejrzeć spis żołnierzy we wszystkich jednostkach walczących w danej kampanii.

Ta kwestia naprawdę nie daje mi spokoju, wiec proszę o wyczerpującą odpowiedź.

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

1. Replika jakością wykonania odbiega od pierwowzoru, toteż łatwiej ja wykonać.

2. DeAgostini sprzedaje swe repliki toteż na nich zarabia, państwo już nie, więc zawsze znajdą się inne priorytetowe wydatki i proces się opóźnia.

3. Proces nie jest skomplikowany, skoro Mennicy udało się bez problemu w szybkim czasie wyemitować 800 tys. sztuk medalu upamiętniającego Sławomira Skrzypka prezesa NBP.

no ale co to za mecyja przejrzeć spis żołnierzy we wszystkich jednostkach walczących w danej kampanii.

Noo, tu bym polemizował, czasem to jest "duża mecyja".

Nie wystarczy spisać, trzeba jeszcze dotrzeć do danej osoby.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lelek   
Nie wystarczy spisać, trzeba jeszcze dotrzeć do danej osoby.

No tak, z nadawaniem takiego "Za wojnę obronną 1939" (ustanowiony w 1981), faktycznie mógł być problem. Ale np. radzieckie medale za kampanie nadawano jeszcze w czasie wojny i bezpośrednio po niej, a więc uczestnicy danej bitwy byli na froncie lub pełnili służbę okupacyjną. Znaleźć, powiedzmy, dywizję, i przysłać medale dla niej pocztą wojskową, to chyba nie problem?

A z jak dużymi kosztami wiąże się bicie medali? A co do materiałów, sowieckie "kampanijki" tłukli z mosiądzu, więc czy produkcja dużych ilości takich medali mogła kolidować z przemysłem zbrojeniowym?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lelek   
koszty jakiego orderu?

Pytam o masówki, a więc niech będzie taki "Za wyzwolenie Warszawy".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.