Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   
O. Płynnie przeszliśmy do zapotrzebowania, by to X. udowadniał wszystkim że nie jest wielbłądem?

Oj, ja to rozumiem troszeczkę inaczej.

Koleś został skazany prawomocnym wyrokiem sądowym. W trakcie przewodu należało zastosować się do zasady domniemania niewinności i należało mu udowodnić winę. Wyrok zapadł. Teraz kolega Samuel stwierdza, że człowiek ten był szykanowany, czyli oskarża sąd o stronniczość lub nierzetelność. Jeśli tak to powinien udowodnić, że ow stronniczość miała miejsce. Dopóki tego nie uczyni ja domniemywam, że skład sędziowski jest niewinny zarzucanych mu czynów.

Tak więc jeśli ktoś stawia tezę, że prześladowaniem było to iż Tomasz Dąbal poprzez to, iż został postawiony przed sądem pod zarzutem usiłowań obalenia ustroju państwa i skazany na ciężkie więzienie powinien udowodnić, że sąd się mylił lub był nierzetelny udowadniając właśnie, że ten obywatel nie popełnił zarzucanych mu czynów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bełkot   

Oj, ja to rozumiem troszeczkę inaczej.

A to przepraszam. Nie wniknąłem. W takim ujęciu od strony prawnej jest to ok.

Tak więc jeśli ktoś stawia tezę, że prześladowaniem było to iż Tomasz Dąbal poprzez to, iż został postawiony przed sądem pod zarzutem usiłowań obalenia ustroju państwa i skazany na ciężkie więzienie powinien udowodnić, że sąd się mylił lub był nierzetelny udowadniając właśnie, że ten obywatel nie popełnił zarzucanych mu czynów.

Ale zdajesz sobie sprawę, że w procesach politycznych jest to jednak dość śliskie?

Za co konkretnie go posadzono?

Bo towarzysz, który odbiera burżujom krwawicę mas pracujących w walucie typu biżuteria, w celu przekazania jej na cele walki proletariatu - to sprawa prosta.

Koleś zwinięty i skazany za rozmowę (czy wielokrotne rozmowy) z robotnikami o rewolucji światowej - to już śmierdzi.

Edytowane przez Bełkot

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Nie mam zielonego pojęcia za co konkretnie go skazano. Nie znam tej historii. Stwierdzam jedynie, że jeśli ktokolwiek zarzuca sądowi nierzetelność, czy wręcz popełnienie przestępstwa to powinien to udowodnić. W tym wypadku udowodnienie sądowi przestępstwa polega na wykazaniu, że skazał człowieka niesprawiedliwie, ergo na udowodnieniu, że skazany nie popełnił zarzucanych mu czynów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bełkot   

Stwierdzam jedynie, że jeśli ktokolwiek zarzuca sądowi nierzetelność, czy wręcz popełnienie przestępstwa to powinien to udowodnić.

A jesteś zdania, że na takie samo podejście zasługuje np. Wasyl Parfienkou?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Myślę, że tak. No bo jak inaczej...?

NIe podoba mi się wyrok więc strzelam do sądu? Toż to byłby bolszewizm!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pan k   

W przygniatającej większości przypadków: tak. Władze II RP musiały sobie znaleźć chłopców do bicia.

Komuniści witali radością Armie Czerwoną i dodatkowo zajmowali się terroryzmem. Podczas wojny Polsko Bolszewickiej stworzyli rząd i pozwolili by żołnierze Armii Czerwonej swobodnie mordowali i gwałcili. Okradali też ludzi. Większość Komunistów w Polsce to Żydzi i margines społeczny który zajmował się bandytyzmem. Ich celem było zniszczenie Polski. Dlatego nie uznawali prawa Polski do prastarego Polskiego Śląska i chcieli zabrać Kresy Wschodnie. Za tą działalność byli karani. Nie znanych powodów mogli stratować wyborach pomimo tego że nie uznawali swojego kraju i chcieli przyłączyć go do Związku Radzieckiego. Byli to kryminaliści i terroryści którzy dostali sprawiedliwą kare za swoje zbrodnie. To że byli prześladowani można uznać za wymysł propagandy komunistycznej która usprawiedliwia zbrodnie komunistyczne i zbrodniarzy komunistycznych robi bohaterów.

Za rolę w partii zdrady narodowej - KPP

Już w czasie sowieckiego najazdu na Polskę zaznaczył się bardzo znaczący udział lewicowych środowisk żydowskich w poparciu dla bolszewickiej napaści (m.in. udział Feliksa Kohna i Józefa Unszlichta w samozwańczym "rządzie" komunistycznym na usługach Armii Czerwonej w Białymstoku. Ze środowiska żydowskiego wywodził się również trzon kierownictwa partii zdrady narodowej - Komunistycznej Partii Polski (KPP), w tym jej główny przywódca Adolf Warszawski (Warski). Żydowscy komuniści wspierali bez reszty agenturalny program KPP (poparcie dla roszczeń terytorialnych wobec Polski na wschodzie i na zachodzie. Jak pisał żydowski badacz Jeff Schatz, żydowscy komuniści stanowili 54 procent aktywnego kierownictwa KPP w 1935 r. W Warszawie w 1937 r. Żydzi stanowili aż 65 procent ogółu członków organizacji komunistycznej.

Kogo muszą przeprosić Żydzi?

Prof. Jerzy Robert Nowak

http://www.naszawitryna.pl/ksiazki_68.html

post-7046-0-62570600-1306501995_thumb.jpeg

Edytowane przez pan k

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pan K

dodatkowo zajmowali się terroryzmem

Sprawy Engela, Hibnera, Kniewskiego, Rutkowskiego nie dowodzą jeszcze rzekomo terrorystycznego charakteru Komunistycznej Partii Polski.

Podczas wojny Polsko Bolszewickiej stworzyli rząd

Gwoli ścisłości to nie rząd tylko tymczasowy komitet rewolucyjny.

i pozwolili by żołnierze Armii Czerwonej swobodnie mordowali i gwałcili

Polscy komuniści nie mieli wpływu na postępowanie Armii Czerwonej. Starali się jednak zapobiegać gwałtom. Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski pisał w odezwie Towarzyszom Czerwonoarmistom z 1 sierpnia 1920 roku:

...wierzymy głęboko, że za grzechy jaśniepanów i kapitalistów nie ucierpi nieszczęsny lud roboczy, że ustosunkujecie się do niego jak do brata, którego przemocą zmuszono prowadzić wojnę przeciw wam, i że w ścisłej więzi z nim poniesiecie dalej sztandar rewolucji...

(cyt. za: Dawid Jakubowski, Niektóre aspekty działalności Tymczasowego Komitetu Rewolucyjnego Polski, "Pod Czerwonym Sztandarem", lewica.pl)

Okradali też ludzi.

Kto? Co? Gdzie? Kiedy?

Większość Komunistów w Polsce to Żydzi

Nawet jeśli, to co z tego?

i margines społeczny który zajmował się bandytyzmem

Udowodnij. Zresztą z tego, jeśli dobrze pamiętam najliczniejszą grupę w KPRP-KPP stanowili inteligenci.

Ich celem było zniszczenie Polski.

Bzdura.

Dlatego nie uznawali prawa Polski do prastarego Polskiego Śląska i chcieli zabrać Kresy Wschodnie.

Konkretnie to domagali się komuniści polscy zastosowania leninowskiej metody samookreślenia narodów.

***

A oto relacje więzienne, które Julian Marchlewski umieścił w swym artykule z Trybuny Komunistycznej (nr 15(29) z 19 grudnia 1920) pt. W więzieniach polskich katują niewiasty:

Byłam tego dnia niezdrowa: gdy usłyszałam krzyk i hałas, zrobiło mi się słabo i położyłam się na łóżko. Nagle otworzyła drzwi naczelniczka więzienia. Weszło dwu uzbrojonych żołnierzy czy też dozorców. Zaczęli mnie bić po głowie pięściami. Jeden uderzył mnie w piersi, potem wyjął bagnet i bił mnie nim po twarzy i głowie. Krew mi się rzuciła z ust i nosa. Wtedy jeden z nich powiedział: »dać by jej wody«, lecz ona odparła: »nie trzeba, cholera ich nie weźmie«. Jest to jedna z autentycznych relacji o tym, co wydarzyło się w więzieniu we Wronkach. Naczelniczka oddziału kobiecego przyzwała 18 sierpnia drabów z więzienia męskiego, dozorców i żołnierzy, którzy wchodzili do cel i katowali bezbronne niewiasty – działaczki, wśród których była Maria Koszutska, która przekazała następującą relację: Usłyszałam wreszcie pod naszymi drzwiami wołanie klucznicy Majerowskiej: »Tu, tu Koszutska, bić ją, a dobrze!« Uchylono drzwi, kilku mężczyzn zajrzało, przymknęli drzwi z powrotem: »Et tu chora, nie stukała« - usłyszałam. »Nie chora – wrzeszczała Majerowska – udaje, dobrze ją, a po mordzie!« Usiadłam na łóżku ze szczotką w ręku. »Tak, stukałam razem z innymi«. Pięciu drabów wpadło, zawahali się jednak. »Dalej, dalej – wołała wciąż Majerowska – po mordzie ją«. »Rzucić szczotkę« - wołały draby - »Nie rzucę«. Jeden podbiegł i uderzył mię rzemieniem ze sprzączką po ramieniu: »Odpokutujecie za to, co robicie, tak że się sami nie spodziewacie«, powiedziałam im bardzo głośno. Uciekli. Po minucie wszystko ucichło. Przez okna rzucano pytania: »Czy żyje Grosserowa i Koszutska?«, potem znów cisza grobowa. Dopiero w kilka godzin później straszne jakieś jęki, płacz, obłąkane narzekania rozlegały się w całym więzieniu: »Mamo, mamo, ja nie mogę, ja nie chcę, mnie tak boli«. Trwało to długo. Nigdy nie słyszałam czegoś podobnego. To jedna z bitych kobiet dostała obłędu chwilowego.

Wyjaśniam: kiedy zaczęto bić, więźniarki protestacyjnie stukały stołkami do drzwi. Wtedy Koszutska, chora, nie mogąc wstać z łóżka, solidarnie stukała szczotką w stół.

Julian Marchlewski napisał: A sprawcami są nie megery dozorczynie, nie draby rozzwierzęcone – sprawcami są ci, którzy wytworzyli te stosunki haniebne ... co z Polski katownię gorszą od carskiej uczynili(Pisma wybrane, t.II, s.738-741).

(za: Dawid Jakubowski, Niektóre aspekty działalności Tymczasowego Komitetu Rewolucyjnego Polski, "Pod Czerwonym Sztandarem", lewica.pl)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Konkretnie to domagali się komuniści polscy zastosowania leninowskiej metody samookreślenia narodów.

***

Samuelu ,

Na Slasku kto robił trzy powstania narodowe Niemcy ? Co Ty piszesz ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Samuelu,

Na Slasku kto robił trzy powstania narodowe Niemcy ? Co Ty piszesz ?

Oczywiście była to (i jest) ziemia polska, jednak KPP mogła inaczej się na ten problem zapatrywać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście była to (i jest) ziemia polska, jednak KPP mogła inaczej się na ten problem zapatrywać.

KPP miała , niejako z zasady inne przekonania niż olbrzymia większość społeczeństwa polskiego , a ze starała się swoja wizje przyszlosci Polski urzeczywistnić , za pomocą wrogiego mocarstwa i w jego jedynie interesie , słuszne szykany z strony władz RP spotykały .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Polscy komuniści nie mieli wpływu na postępowanie Armii Czerwonej. Starali się jednak zapobiegać gwałtom. Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski pisał w odezwie Towarzyszom Czerwonoarmistom z 1 sierpnia 1920 roku:

...wierzymy głęboko, że za grzechy jaśniepanów i kapitalistów nie ucierpi nieszczęsny lud roboczy, że ustosunkujecie się do niego jak do brata, którego przemocą zmuszono prowadzić wojnę przeciw wam, i że w ścisłej więzi z nim poniesiecie dalej sztandar rewolucji...

Zauważ że nie wzięli pod obronę ludności polskiej tylko sam lud roboczy, to ilu ziemian, bogatszych mieszczan, inteligentów i in zostanie zamordowanych było im zupełnie obojętne.

Słowem: zdrajcy.

Niestety za swoje zbrodnie nie zostali odpowiednio ukarani, z niewiadomych powodów cackano się z nimi.

Czy ktoś wie czemu ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Słowem: zdrajcy.

Stanowczo protestuję przeciwko nazywaniu Polaków, którzy stanęli wówczas po stronie radzieckiej, zdrajcami. W ich ujęciu wojna 1920 roku nie miała charakteru narodowego (polsko-rosyjskiego), lecz klasowy. Ludzie ci uważali, że w ten sposób spełniają swój patriotyczny obowiązek. Wierzyli, że zwycięstwo Armii Czerwonej umożliwi zbudowanie socjalistycznej Polski, prawdziwie wolnej i demokratycznej. Nie oceniajmy ich poprzez pryzmat naszych poglądów, lecz tego co czuli, myśleli, jaki mieli światopogląd. Intencje Marchlewskiego, Kona, Świerczewskiego, Zaksa czy innych były intencjami szlachetnymi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Samuel Łaszcz napisał:

Stanowczo protestuję przeciwko nazywaniu Polaków, którzy stanęli wówczas po stronie radzieckiej, zdrajcami. W ich ujęciu wojna 1920 roku nie miała charakteru narodowego (polsko-rosyjskiego), lecz klasowy. Ludzie ci uważali, że w ten sposób spełniają swój patriotyczny obowiązek. Wierzyli, że zwycięstwo Armii Czerwonej umożliwi zbudowanie socjalistycznej Polski, prawdziwie wolnej i demokratycznej. Nie oceniajmy ich poprzez pryzmat naszych poglądów, lecz tego co czuli, myśleli, jaki mieli światopogląd. Intencje Marchlewskiego, Kona, Świerczewskiego, Zaksa czy innych były intencjami szlachetnymi.

Ale nam pozwolisz pozostać przy swoim zdaniu ?

I co z moim pytaniem ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Sprawy Engela, Hibnera, Kniewskiego, Rutkowskiego nie dowodzą jeszcze rzekomo terrorystycznego charakteru Komunistycznej Partii Polski.

Tak? A czego w takim razie dowodzą?

Konkretnie to domagali się komuniści polscy zastosowania leninowskiej metody samookreślenia narodów.

Leninowska metoda samookreślenia narodów!!! No tu obśmiałem się jak norka, chociaż podejrzewam, że Gruzinom czy innym narodom kaukaskim i azjatyckim nie było aż tak do śmiechu.

Co do relacji którą zacytowałeś to jak dla mnie Julian Marchlewski nie jest wiarygodnym źródłem. Jeżeli jednak choć w części okazało by się to być prawdą to byłoby mi strasznie przykro, że w wolnej Polsce stosowano komunistyczne metody.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ale nam pozwolisz pozostać przy swoim zdaniu ?

Ależ proszę bardzo.

I co z moim pytaniem ?

Pytałeś, w jaki sposób burżuazja miała zejść ze sceny dziejowej. A w jakiż to sposób zeszło z polskiej sceny dziejowej ziemiaństwo po wyzwoleniu? Ich ziemia została rozdzielona między chłopów, a oni sami żyli dalej, najczęściej przenosząc się do miast. W ten sposób więc straciło ziemiaństwo swą pozycję. I podobną sytuację miałem na myśli, pisząc o burżuazji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.