Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jack Sparrow

Śmierć Bin Ladena

Rekomendowane odpowiedzi

Jak sądzicie czy operacja Geroni Mo była morderstwem czy koniecznością? Czy w ogóle powinno się ją tak nazywać? Zapraszam do dyskusji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy akcja mnie zaskoczyla.Bylem juz raczej przekonany,ze Bin Laden dawno zostal gdzies tam w gorach zabity,a faktu z roznych powodow nie podano do publicznej wiadomosci.Sama egzekucja byla jak najbardziej sluszna,a fakt ze stoi za nia pokojowy noblista Obama zaoszczedzil nam widoku wielu "postepowych" protestow,marszy i innego typu wyrazow salonowo-srodowiskowej hipokryzji.I dobrze.

Przy okazji dla nam pan Obama lekcje narodowych priorytetow,a wiec pokazal,ze pomimo zmiany ekipy najwazniejszy jest dlugodystansowy interes panstwa.Cos co w Europie jest raczej zachowaniem wyjatkowym.

No i wreszcie powinnismy te akcje dopisac do listy nowych teorii spiskowych.A to z powodu pospiesznego pozbycia sie zwlok.Jak grzyby po deszczu powstaja wiec spekulacje,domysly i teorie wynikajace z zwyklej ludzkiej nieufnosci.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem do końca pewien czy Amerykanie dobrze zrobili. Teraz Alkaida będzie szukała zemsty. Nazwa operacji kuję mnie w oczy. :(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A sadzisz,ze gdyby dali Bin Ladenowi Nobla to by sie radykalni islamisci nagle ucywilizowali :rolleyes:

No i wreszcie jak nas poucza przyslowie: Pan Bog nierychliwy, ale sprawiedliwy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W sumie masz rację. Na razie jest spokojnie, oprócz paru protestów narwanych muzułmanów, nic się nie zdarzyło. Nadal nazwa operacji kuje mnie w oczy. <_<

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mniej będzie kłuć, kiedy zdasz sobie sprawę, że sama akcja likwidacji nazywała się Neptune's Spear.

;)

Dobre, uśmiałem się jak norka :) Pewnie wybrali morskie klimaty żeby pasowały do DEVGRU

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Glasisch   

W sumie masz rację. Na razie jest spokojnie, oprócz paru protestów narwanych muzułmanów, nic się nie zdarzyło. Nadal nazwa operacji kuje mnie w oczy. <_<

onet donosił, że któryś z czołowych polityków Hiszpanii stwierdził, że w cywilizowanym świecie nawet największy zbrodniarz ma prawo do procesu, ale to USA i jego "sojusznik" z góry wykluczyli, bo podczas procesu mogłyby ujrzeć światło dzienne mało chwalebne fakty czołowych demokratów tego świata. Mi osobiście cała ta sprawna akcja - jakiż zachwyt "brukselczyków" (Buzek obudził się w w bardziej bezpiecznym świecie - ta głupota nie zostanie przez nikogo przebita - przypomina mi załatwienie sprawy z Ceauşescu. Szybko, aby nie zaczął sypać. Obama "wytrzeźwiał" emocjonalnie i zaczyna się bać, bo zabójstwo 1. terrorysty niczego nie rozwiązało i nawet biblia, tak chętnie brana do ręki nie zdołała podpowiedzieć, że oko za oko i ząb za ząb to się jednak równa eskalacją. A tak na marginesie - Obama powinien dostać po raz 2. pokojową nagrodę Nobla...

Edytowane przez Glasisch

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

onet donosił, że któryś z czołowych polityków Hiszpanii stwierdził, że w cywilizowanym świecie nawet największy zbrodniarz ma prawo do procesu, ale to USA i jego "sojusznik" z góry wykluczyli, bo podczas procesu mogłyby ujrzeć światło dzienne mało chwalebne fakty czołowych demokratów tego świata. Mi osobiście cała ta sprawna akcja - jakiż zachwyt "brukselczyków" (Buzek obudził się w w bardziej bezpiecznym świecie - ta głupota nie zostanie przez nikogo przebita - przypomina mi załatwienie sprawy z Ceauşescu. Szybko, aby nie zaczął sypać. Obama "wytrzeźwiał" emocjonalnie i zaczyna się bać, bo zabójstwo 1. terrorysty niczego nie rozwiązało i nawet biblia, tak chętnie brana do ręki nie zdołała podpowiedzieć, że oko za oko i ząb za ząb to się jednak równa eskalacją. A tak na marginesie - Obama powinien dostać po raz 2. pokojową nagrodę Nobla...

Pan Llamazares,wodz komunistow to powiedzial.

Jak na polityka "czolowego" to ma troszke zbyt malo miejsc w parlamencie.Slownie trzy i to z tendencja popularnosci spadkowa :rolleyes: Natomiast ludzie cos w polityce kraju autentycznie majacy do powiedzenia zlozyli Obamie oficjalne gratulacje.Mowie zarowno o rzadzie z premierem na czele jak i opozycji.

Natomiast pan Llamazares ktory bez przerwy afiszuje sie republikanska flaga,zdaje sie zupelnie zapominac,ze zadanego wobec Bin Ladena prawa do procesu odmawiala hiszpanska republika w 1936 roku nawet ludziom noszacym krawat na ulicy.Nie protestowal tez pan Llamazares wobec rownie bezwzglednych dzialan jakie stosowala slusznie Rosja wobec podobnych polityczno-religijnych opryszkow.

Stad tez moj wniosek,ze przywodca hiszpanskich komunistow jest najzwyklejszym pelnym uprzedzen hipokryta.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bronek   

Natomiast pan Llamazares ktory bez przerwy afiszuje sie republikanska flaga,zdaje sie zupelnie zapominac,ze zadanego wobec Bin Ladena prawa do procesu odmawiala hiszpanska republika w 1936 roku nawet ludziom noszacym krawat na ulicy.

To Bin Laden walczył w 1936 w Hiszpanii? A po czyjej stronie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mariusz 70 nie stwierdził, że walczył bo i niby gdzie?

Stwierdził, że domaganie się procesu dla Bin Ladena, stoi w sprzeczności z pewną tradycją (chciał, nie chciał) do której się odwołuje Llamazares.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bronek   

Być może i stoi, ale temat jest o Bin Ladenie, nie o Llamazaresie. Jak będziemy wszyscy wtrącać szerokie dygresje, to znów zrobi się temat o wszystkim i o niczym jak już gdzie niegdzie na tym forum bywało. Byłbym jednak za tym, żeby się trzymać tematu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

Hola hola. Jak rozumiem Bronek odniósł się w swoim poście do pewnego "onetowego" źródełka, wypowiedział swoją kwestię, a mości Mariusz w ładny sposób ją skwitował. Gdzie tutaj nietrzymanie się tematu?

A wracając do sedna:

Jaką miarą sądzić człowieka, który bezpośrednio lub pośrednio firmował swoim "imieniem", bestialskie mordy na przestrzeni wielu lat? Przyznam że gdy dowiedziałem się iż mu "dżihad" we łbie zrobiła amerykańska kula, byłem wielce rad z tak dobrej wiadomości i to jeszcze nadanej z początkiem tygodnia !

Zresztą co by z nim nie zrobili, zawsze byłoby źle. Zabili go, odzywają się głosy że "Mastodonty" w piżamach zaczną okraszać kulami "piewców" wolności, z drugiej strony gdyby go żywcem podjęli, istniało równie wielkie ryzyko zamachów vide porwań o treści: "Jeżeli Go nie uwolnicie my zetniemy łby tym zakładnikom/ tj.waszym obywatelom, macie na to 3 doby."

Edytowane przez bavarsky

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Eee tam! Nie ma, nad czym deliberować.

Bavarski słusznie zauważył, że aresztowanie zwiększało niebezpieczeństwo porwań obywateli amerykańskich. Do tego dochodzi problem, że gdyby jakiś "łoś" doszedł do wniosku, że aresztowano go nieprawidłowo albo niewyrecytowali mu jego praw to jeszcze trzeba by było go wypuścić.

Poza tym, jeśli otwarcie zadeklarował Świętą Wojnę przeciw Stanom i doprowadził do śmierci wielu amerykańskich obywateli to nie widzę powodu, dlaczego USA niemiałby go potraktować jak wroga w stanie wojny i nie odstrzelić.

A na koniec, cóż Jankesom też się od czasu do czasu jakaś frajda należy.

PS.

Mam nadzieje, że znalezione tam materiały okażą się ciekawe i sezon polowań na Al Kaidę zostanie otwarty!

Edytowane przez gregski

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.