Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
harry

Symbolika w kościołach

Rekomendowane odpowiedzi

Enguerrand Quarton był autorem przedstawienia ołtarzowego (z 1453 lub 1454 r.) dla kartuzji w Villeneuve-lès-Avignon, przedstawiającego Koronację Marii. Mamy nań Boga Ojca i Boga Syna (nakładających koronę), gołębia, który dotykając ich ust objawia zstąpienie Ducha Świętego a patre filioque.

Z tym obrazem jest pewien kłopot, obie postaci są fizycznie identyczne, wykonują identyczny gest, gołąb dotyka ich w ten sam sposób, na obrazie mamy rygorystyczną symetrię położenia. Rodzi to pytanie: która z postaci jest Bogiem Ojcem?

Różne hipotezy opierają się na: Psalmie 109 i tradycyjnej ikonografii Trójcy Świętej, interpretacji roli fałdy szaty na łonie Marii, różnym układzie zdobienia na brzegu szat: u jednej jest pionowe u drugiej - raczej w osi horyzontalnej.

I oczywiście z tych szczegółów wysnuwa się całkiem odmienne znaczenia. Czy fałd na brzuchu wskazuje na wcielone poczęcie, czyli: Boga Ojca. Jak i na jego siłę rozrodczą (Łk 1, 35)? Czy może wskazuje rolę poczęcia, czyli na: Syna?

Czy, zgodnie z tradycją, Syn siedzi po prawicy Ojca? A może, zgodnie z wagą miejsc zajmowanych obok postaci centralnej (por. M. Schapiro "Theory and Philosophy of Art: Style, Artist, and Society"), Bóg Ojciec siedzi po prawicy Marii?

Czy pionowe zdobienie nawiązuje do wizerunku krzyża umieszczonego poniżej, a więc na Syna? Czy może coś innego?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Witraże. Czy stanowią w jakiejś mierze o symbolice w Kościołach? Kiedyś zetknąłem się z opinią, że witraże się czyta, a nie ogląda; zazwyczaj prezentują scenki rodzajowe z Biblii. Jeszcze jeśli nałoży się efekt prześwitu promieni słonecznych padających przez witraże do środka kościoła. W paru kościołach gotyckich spotkałem się z prezentacją witrażową całej Ewangelii włącznie z antychrystem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Narya napisał:

Kiedyś zetknąłem się z opinią, że witraże się czyta, a nie ogląda

 

Można to i tak określić, papież Grzegorz I w swym liście do biskupa Serenusa, tak to objaśniał:

"Obraz jest bowiem tym dla ludzi prostych, czym pismo dla umiejących czytać, ponieważ ci, którzy pisma nie znają w obrazie widzą i odczytują wzór, jaki powinni naśladować. Toteż obrazy istnieją przede wszystkim dla pouczenia ludu. [...] Obraz jest w tym celu wystawiony w kościele, aby ci, co nie umieją czytać, przynajmniej patrząc na ściany czytali na nich to, czego nie mogą czytać w książkach".

/R.Knapiński "Biblia pauperum - rzecz o dialogu słowa i obrazu", "Nauka", 4, 2004; s. 140; cyt. za: "Myśliciele, kronikarze i artyści o sztuce od starożytności do 1500", wybór i oprac. J. Białostocki, Warszawa 1988, s. 215 /

 

Wypada jednak pamiętać, że wiele elementów nie da się "odczytać", bo ich po prostu nie widać. Olivier Messiaen, który wielokrotnie mówił o swej fascynacji witrażami, a komponując swą muzykę starał się ją  tworzyć na wzór witraży, zauważył:

"Kiedy ludzie średniowieczni tworzyli rozety w witrażach kościelnych okien, wyobrażali na nich dziesiątki postaci. Oko ludzkie jednak tych małych figurek nie odróżniało i efekt polegał na czymś innym...".

/J. Gleńsk "Teologiczny wymiar twórczości w świetle dzieł Oliviera Messiaena", praca doktorska, PWT we Wrocławiu, Wrocław 2010, s. 58; cyt. za: O. Messiaen "O muzyce współczesnej", "Ruch Muzyczny" nr 17, 1965, 6/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Tak, to kwestia dyskusyjna: czy witraże czyta się, czy ogląda, choć ja nie mam powodu nie wierzyć cytowanemu już Grzegorzowi I. Kościół jednak mniej lub bardziej ale jednak próbował jakoś ewangelizować swój lud. 

 

Istotniejszą kwestią jest - czy witraże stanowią same w sobie jako symbol czy tylko jako zbiór symboli (w sobie? na sobie?). Nie jestem specjalistą z historii sztuki, acz sądzę, że np. jako rozeta mogła być tak traktowana. 

 

Teraz tak się zastanawiam... jeśli uznać, że witraż stanowi jakąś pewnego rodzaju animację, grę świateł i kolorów i prowadzimy dziś studia nad symboliką współczesnych filmów lub symboliką we współczesnych filmach, to czyż witraże nie stanowiły pewnego rodzaju animacji i w tym sensie nie stanowiły o sobie jakiejś symboliki? Ot, takie baaardzo luźne refleksje. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Trochę zbyt wyrafinowane jak dla mnie stawia pytania Narya. Kawałek marmuru w kamieniołomie sam w sobie nie jest symboliczny. To dopiero rzeźbiarz może mu go nadać; tudzież umieszczenie go w odpowiednim miejscu i kontekście. Jeśli idzie o witraż, to wskazuje się raczej na rolę prześwitującego przezeń światła. Joanna Babiarz, autorka książki "Skarby malarstwa" zauważa:

"Zaś światłość to dający poczucie bezpieczeństwa znak Boga będącego Światłością Świata, a zamysł ten został doskonale zrealizowany w witrażach. Blask, jaki przez nie wpadał do wnętrza świątyni, odzwierciedlał duchową iluminację, jakiej doznaje ludzka dusza poruszona Słowem Bożym zawartym w Biblii".

/tejże, "Piękno i światło – o symbolice gotyckiej katedry"; tekst dostępny na: www.pch24.pl/

O zbliżonym efekcie wspomina też przywołany tu kompozytor:

"Światło słońca napromieniowuje witraże, nie widzi się wszystkich osób, otrzymuje się uderzenie kolorem, jest się oślepionym. Łączymy to wrażenie z myślą św. Tomasza – takie oślepienie koresponduje z rodzajem ekstazy, rodzajem wyjścia z siebie. Chce się powiedzieć, że taka ekstaza istnieje w muzyce”. „Dźwięk i światło mają jednakowe pochodzenie (...) efekt polegał na czymś innym: na specjalnym olśnieniu, które podnosiło, inspirowało, pogrążało w ekstazie".

/J. Gleńsk "Teologiczny wymiar...", s. 58/

 

O kontekście teologicznym:

"Grube szkło witraży spowodowało, iż światło oplatało wnętrza mniej lub bardziej - zależnie od pory dnia i warunków pogodowych - namacalną, zawiesistą poświatą. Dzięki temu zabiegowi nieziemska atmosfera w kościołach znacznie odbiegała od tej panującej w ich [chyba powinno być: innych?] budowlach. Opat katedry St-Denis, jednej z pierwszych budowli gotyckich - Suger - urzeczony ilością i charakterem światła wpadającego do wnętrza, nazwał je 'nową jasnością' - lux nova, tworząc ideę Boga jako 'nadrzędnej jasności', odzwierciedlonej na Ziemi w postaci 'harmonii i jasności'".
/K. Wlazło-Malinowska "Światło jako element budujący wymiar duchowy przestrzeni sakralnych w krajobrazach naturalnych i kulturowych", "Sacrum w krajobrazie", "Prace Komisji Krajobrazu Kulturowego", nr 17, Sosnowiec 2012, s. 152/

 

I o kontrowersjach:

"Funkcja witraży, jako elementu odgrywającego ważną rolę w budowaniu nastroju wnętrza kościoła, została zauważona przez artystów bardzo szybko. Witraże wprowadziły na tyle duże zmiany w architekturze i estetyce sakralnej, że wzbudziły podejrzliwość niektórych kręgów duchowieństwa i zainicjowały wieloletnie dyskusje doktrynalne. Na temat sztuki witrażu wypowiadał się mnich Teofil w dziele Schedula diversarum artium (XI wiek). Prezentował on bardzo liberalny stosunek do tej techniki, zalecając wypełnianie wolnych przestrzeni powierzchni witraża wzorami geometrycznymi, liśćmi i kwiatami, ptakami i owadami, a nawet nagimi postaciami. Przeciwko nadmiarowi światła opowiadał się anonimowy autor traktatu Roman de Preceforest. Dowodził w nim, że malarstwo, sztuka oraz światło w kościele pobudzają wyobraźnię, a przez to przeszkadzają w nabożeństwie i modlitwie. W roku 1516 opinię tę podtrzymał Thomas More w dziele Utopia, wskazując, że „zbyt silne światło rozprasza myśli, słabsze zaś i niewyraźne przyczynia się do skupienia i budzi głębszy nastrój religijny”. Powszechne były również opinie odmienne, w roku 1400 Antonio da Pisa pisał, że witraże kościelne powinny zawierać w sobie przynajmniej jedną trzecią szyb białych, co sprawi, że obraz stanie się łatwiejszy w odbiorze, a atmosfera w kościele bardziej radosna (allegro). U podstawy takiego poglądu stoi przekonanie, że doświadczenie piękna zmysłowego pozwala każdemu, bez względu na wiedzę i przygotowanie teologiczne, doświadczyć obecności Boga, który pozostaje niezgłębioną tajemnicą. Uświadomienie sobie tej niewiedzy jest tu nawet wskazane, bowiem wzmaga pokorną postawę wobec przedmiotu doświadczenia mistycznego w odbiorze, a atmosfera w kościele bardziej radosna (allegro). U podstawy takiego poglądu stoi przekonanie, że doświadczenie piękna zmysłowego pozwala każdemu, bez względu na wiedzę i przygotowanie teologiczne, doświadczyć obecności Boga, który pozostaje niezgłębioną tajemnicą. Uświadomienie sobie tej niewiedzy jest tu nawet wskazane, bowiem wzmaga pokorną postawę wobec przedmiotu doświadczenia mistycznego".

/P. Tendera "Od filozofii światła do sztuki światła", Kraków 2014, s. 144-145/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   
Cytuj

Opat katedry St-Denis, jednej z pierwszych budowli gotyckich - Suger - urzeczony ilością i charakterem światła wpadającego do wnętrza, nazwał je 'nową jasnością' - lux nova, tworząc ideę Boga jako 'nadrzędnej jasności', odzwierciedlonej na Ziemi w postaci 'harmonii i jasności

A to ciekawe. Kojarzy mi się z ideą bytu doskonałego u Anzelma. Jakby ludzie średniowieczni postrzegali wszystko w jakiejś hierarchii i okazuje się, że była nawet hierarchia światła. 

 

Dzięki ci, o secesjonista, zawsze można na ciebie liczyć. Przyznaję, że trochę podstępnie się pytam. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.