Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Jakie rzeczy kolekcjonujecie lub kolekcjonowaliście?

Rekomendowane odpowiedzi

Nie Mariuszu 70 filmy są dołączone do gazety niestety ominąłem przez przypadek jeden numer strasznie dla mnie ważny. :unsure:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

mozna powiedzięc że chyba zacząłem kolekcjonować książki albowiem kupuje je i dostaje w prezentach na specjalne sugestie w takich ilościach że nie nadążam ich czytać...tak więć leży ponad 20nowych książek ktore nie zostały przeczytane ...;/ i pomimo tempa które sobie nadaje czyt. po 3,4 ksiązki naraz czytam dochodze do wniosku iż jednka wolałbym skupić się zdecydowanie na jednej

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie Mariuszu 70 filmy są dołączone do gazety niestety ominąłem przez przypadek jeden numer strasznie dla mnie ważny. :unsure:

A ktory? Jesli to ta sama seria to powinienem miec.Bez problemu Ci przesle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mam.Jeszcze filmu nie widzialem,ale w tym tygodniu to zrobie i zaraz plytke Ci przesle.Podaj mi tylko adres na prywatna poczte.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

Rozwijając temat owych ołówków,

Niemiecka precyzja, Staedtler Noris HB 2.

Historia owej manufaktury sięga aż do 1835 roku. Założona w Norymberdze przez J.S. Staedtlera, rozwija się bardzo dynamicznie, zresztą na kanwie rewolucji przemysłowej, tj. popędu na pisanie, czytanie - dalej tworzenie, nauczanie.

11969480.th.jpg

Staedtler, rozpoczął zaopatrywać politechniki niemieckie w ołówki swojej marki, a ponieważ grafit sprowadzany z Syberii miał najwyższą wtenczas w świecie jakość, firmie szybko rosły "akcje". W 1884 r. powstaje filia w Londynie, w 1887 w Paryżu. W 1900 roku, firma rejestruje markę Mars, a w rok później Noris. I to właśnie ten ostatni typ ocenię.

68084909.th.jpg

Otóż, jakoś wykonania ołówka świadczy o profesjonalnym podejściu do wymagającego klienta. W porównaniu do odpowiednika (tj. z przedziału ceny i miękkości grafitu) firmy Faber Castell, typ Goldfaber 1221 HB, ołówek Noris jest lepszy pod każdym względem. Zaczynając od jakość wykonania a kończąc na wygodzie pisania.

Przykładowo Goldfaber, mimo że w teorii ma być średnio-twardy, tj. HB, podczas pisania tego nie wykazuje. Bardziej przypomina miękkości z rzędu: B, 2B, ołówków Hardtmuth Koh-i-Noor model 1500.

Do tego grafit, okazuje się być słabszej jakości od tego użytego w Norisach - podczas pisania permanentnie kruszy się.

Natomiast, Noris o miękkości HB 2 i B 1 idealnie nadaje się do sporządzania wszelkiego rodzaju notatek, nie tępi się szybko, a techniką obrotową daje możliwość zapisania do dwóch stron A4, zanim wymagać będzie stosownego naostrzenia.

Tj. romantykom pozwala zastanawiać się nad tą oto sentencją;

Spitzen der nichtspitzen: das its hier Frage!

Ocena końcowa: 9/10

-------------------------------------------------------------------------------------

A jako ciekawostkę historyczną zapodam iż generał Julian Stachiewicz pisał ołówkiem mechanicznym marki Yard-O-Led Edwardian;

SM0_1-W-512.jpg

penciltalk.org.yard-o-led.edwardian.1.jpg

Pozdr.

Edytowane przez bavarsky

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kubag   

A ja z kolei kolekcjonuję vlepki sportowe. W moim regionie rzadkie to zainteresowanie, więc zawsze jest czym się oryginalnym "popisać" :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wołodia   

Kubki - ostanio po udziale w projekcie naukowym w czechach dostałem kubek z Universidad la Castilla Mancha, oprócz tego mam też m.in. kubek z Uniwerku w Wiedniu. Jak byłem młodszy to zbierałem znaczki pocztowe, mam całkiem pokaźną kolekcję 6 klaserów- kiedyś ją spieniężę ale poki co nie ma pośpiechu, wszak znaczki tylko przyrastają na wartości

Podkładki pod piwo - tak jestem birofilem

Jako pragmatyk kolekcjonuję też wpisy do CV

Mam też całkiem sporo książerk, ale nie nazwałbym się ich kolekcjonerem, mam do nich utylitarystyczne podejście - przeczytać a potem komuś pożyczyć/wymienić za inną oczywiście poza perełkami typu książka Halika - "urodzony dla przygody" z autografem autora

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
amon   

Książki, broń biała, hełmy, puszki do masek gazowych, wraz z maskami. Lata temu chodziłem z wykrywką, z czasem stany złomowe przestały mnie bawić. Zawsze poluję na to czego nie mam, a to co już mam i tak mnie nie zadowala :thumbup: Dzięki temu mam zajęcie do końca życia, albo i dużej, bo na pewno z tego nie wyrosnę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kaszub   

Czego ja nie kolekcjonowałem... znaczki, bilety, modele samolotów, monety, książki. Jednak z powodu wyjazdu za granice musiałem wszystko zostawić w domu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
fodele   

Mam całkiem pokaźny zbiór zdjęć aktorów polskich i zagranicznych (z przewagą przedstawicieli kina brytyjskiego) z ich autografami. Interesowały mnie jedynie oryginalne podpisy, czyli takie napisane pisakiem lub długopisem, a nie wydrukowane wraz ze zdjęciem. Wiele z nich ma dedykację i z tych oczywiście jestem najbardziej dumna! Zaniechałam zbierania autografów we wczesnych latach 90-tych... Niestety - wielu aktorów, których wizerunki i podpisy posiadam już odeszło...

W moich zbiorach, jako wyjątek, znajduje sie też list (pisany na maszynie!) od Z. Nienackiego. Wyprzedzając ewentualną dyskusję na temat poglądów politycznych autora Panów Samochodzików - jego zapatrywania ideologiczne i przynależność partyjna zupełnie mnie nie obchodzą. Podobnie jak w przypadku innych artystów, oceniam wyłącznie ich dzieła, a nie postawę czy życie prywatne.

Obecnie zbieram sobie bilety wstępu na tereny archeologiczne i do muzeów greckich. Wynika to chyba z lenistwa... Przychodzi mi stosunkowo łatwo, a same bileciki są na ogół bardzo estetyczne :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pochwal sie tymi autografami i wymien kilka osob.

Z biletami tez mialem swego czasu podobny pomysl.Faktycznie panuje ostatnio ta przyjemna moda,ze wykonane sa bardzo ladnie.Zawsze jednak z wlasciwym sobie roztargnieniem wpakuje je do kieszeni,albo zgniote w kuleczke.Przy odrobinie szczescia sluza za zakladki do ksiazek i po latach je z przyjemnoscia odnajduje.

Kolekcjonuje podobizny bullterierow.Od tandetnych plastikowych figorek,po artystycznego bullka-marynarza zakupionego w londynskim Harroudsie.Nie jest to jakas specjalnie wielka kolekcja,bo i facjata bullteriera nie cieszy sie laskami u producentow maskotek.Ciekawe czemu?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
fodele   

Początkowo zbierałam "jak leci", później zaczęło mi zależeć jedynie na autografach aktorów, których cenię, toteż nie zawsze są to osoby powszechnie uważane za gwiazdy.

Wymieniam z pamięci, bo pudło z albumem zalega gdzieś na stryszku, więc pewnie sporo pominę.

Z polskich aktorów: Piotr Pawłowski (którego ekranowy spokój mnie magnetyzował), Jerzy Stuhr, Ryszarda Hanin, Olgierd Łukaszewicz, Ewa Błaszczyk, Magda Teresa Wójcik...

Hiszpania: Antonio Banderas

Brytyjscy: Jeremy Irons, Glynis Barber czy nieodżałowany Alec Guinness...

Francuscy: J.P. Belmondo, Alain Delon, Miou-Miou, Marthe Keller...

USA: E. Tylor, D. Hoffman, T. Cruise, Shirley MacLaine, Jack Lemmon i Paul Newman (tych ostatnich od dziecka kochałam miłością pierwszą!)

Mam też, w ramach wyjątku, autograf producenta filmowego Davida Puttnama.

A, zapomniałabym! - moją kolekcję otworzyło zdjęcie przysłane z Brazylii!!! Filmowa "Niewolnica Isaura" (Lucelia Santos) była aktorką, która pociagnęła za sobą lawinę innych "zdobyczy" ;)

Nie mogę sobie wybaczyć, że nie zdołałam zdobyć adresu Toshiro Mifune... Ale w tamtych czasach wcale nie było to łatwe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.