Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Albinos

Problemy dnia codziennego żołnierzy konspiracji

Rekomendowane odpowiedzi

Albinos   

Małe co nieco o konspiracyjnych pensjach (dodatkach, zapomogach itp.): Armia Krajowa. Najlepszy pracodawca w okupowanej Polsce?

Więcej o codzienności organizacyjnej w: Jak przetrwać, to tylko w podziemiu! Życie w konspiracji [w:] Wielka księga Armii Krajowej, Kraków 2015, s. 115-150.

Gdyby komuś było ciągle mało (i słusznie), to za czas jakiś będzie miał okazję bliżej poznać zagadnienie na przykładzie Kedywu Okręgu Warszawa AK.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wprowadzona godzina policyjna (Sperrstunde) niewątpliwie rodziła szereg problemów.

A tu taka; dla mnie zaskakująca informacja; przy okazji relacji z remontu i przygotowywania teatru miejskiego w Warszawie (w gmachu dawnego Teatru Polskiego), zamieszczonej w "Nowym Kurierze Warszawskim" (nr 235, 5/6 października 1940 r.) podano tam do informacji, że bilet na przedstawienie będzie "automatycznie nocną przepustką".

Czy rzeczywiście tak je traktowano? A jeśli tak to czy ktoś z konspiracji korzystał z takiej furtki?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Wprowadzona godzina policyjna (Sperrstunde) niewątpliwie rodziła szereg problemów.

Ogólnie tak - chociaż konspiracja dawała sobie i z tym radę. We wspomnieniach bez większego wysiłku można znaleźć fragmenty poświęcone korzystaniu z odpowiednich przepustek (otrzymywanych z racji zatrudnienia - taką przykładowo posiadał Jerzy M. Tabęcki "Lasso" z Kedywu OW, który, według notatki Zbigniewa Lewandowskiego z dnia 9 września 1972 r., miał pracować w bliżej nieokreślonym wyższym urzędzie niemieckim) czy też zwyczajnemu ryzykowaniu i przemykaniu się ulicami z nadzieją, że jakoś to się uda.

A tu taka; dla mnie zaskakująca informacja; przy okazji relacji z remontu i przygotowywania teatru miejskiego w Warszawie (w gmachu dawnego Teatru Polskiego), zamieszczonej w "Nowym Kurierze Warszawskim" (nr 235, 5/6 października 1940 r.) podano tam do informacji, że bilet na przedstawienie będzie "automatycznie nocną przepustką".

Czy rzeczywiście tak je traktowano? A jeśli tak to czy ktoś z konspiracji korzystał z takiej furtki?

Osobiście nie zdziwiłbym się nawet, gdyby ewentualne potraktowanie biletów jako nocnych przepustek było pomysłem podziemia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.12.2015 o 11:45 PM, secesjonista napisał:

Wprowadzona godzina policyjna (Sperrstunde) niewątpliwie rodziła szereg problemów.

A tu taka; dla mnie zaskakująca informacja; przy okazji relacji z remontu i przygotowywania teatru miejskiego w Warszawie (w gmachu dawnego Teatru Polskiego), zamieszczonej w "Nowym Kurierze Warszawskim" (nr 235, 5/6 października 1940 r.) podano tam do informacji, że bilet na przedstawienie będzie "automatycznie nocną przepustką".

Czy rzeczywiście tak je traktowano? A jeśli tak to czy ktoś z konspiracji korzystał z takiej furtki?

 

Coś podobnego opisywał Wiesław Wiernicki, tylko dotyczyło to biletu uprawniającego do wejścia do kasyna (zorganizowanego ponownie przez Niemców) w al. Szucha, co ciekawe był to przybytek nur für Polen.

"... bilet wejścia do Kasyna był równocześnie nocną przepustką po godzinie policyjnej".

/tegoż "Wspomnienia o warszawskich knajpach", Warszawa 1994, s. 86/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.