Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Inga

Wojsko Polskie przygotowywało żołnierzy dla Izraela w 1939 r.?

Rekomendowane odpowiedzi

Inga   

Nie wiem czy taki temat istnieje, jeżeli tak, to sorki. Nie wiem czy to odpowiedni dział, jeżeli nie, to.... <_<

Obiło mi się o oczy stwierdzenie, ze w 1939 roku Polska przygotowywała oddziały do służby w przyszłym państwie Izrael.

Pytanie brzmi: Czy ktoś z Was posiada na ten temat informacje? Jakiekolwiek, bo bardzo mnie to zaintrygowało mimo, że bardzo nie lubię historii z tego okresu (i może dlatego nic o tym nie wiem).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie w 1939 roku, ale po 1945 roku - były w Polsce obozy szkoleniowe dla bojowników Haganah, gdzie instruktorami byli polscy i rosyjscy oficerowie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Inga   

Szkolono ich od 1937, w 1936 przywódca syjonistów Żabotyński, nawiązał kontakt z polskim rządem. Wyszkolono ich ok. 10.000, byli to właściwie żydowscy faszyści. II RP wsparła ich też finansowo. Ale po co?

Edytowane przez Inga

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A, czyli chodzi Ci o obóz NOS. To był raptem 3-miesięczny obóz na wiosnę 1939 roku (od 1937 roku trwały negocjacje z rządem polskim). Skąd liczba 10 000, jeżeli NOS miał nie więcej niż 2000?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Woj   

... i skąd opinia, ze to byli właściwie żydowscy faszyści? <_<

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Może chodzi o zapisy w typie wiki:

Członkowie Betaru nosili koszule w kolorze brązowym i pozdrawiali się "rzymskim pozdrowieniem", czyli wzniesieniem do góry ręki na wzór włoskich faszystów

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Woj   

I to z nich faszystów samo przez się czyni? O tempora - o mores! <_<

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

Woj: wiesz jak jest z wiki i hasłami tworzonymi tylko na jej bazie danych. Zgodnie z takim tokiem rozumowania nazistami, faszystami powinni być także Finowie - a co "hakenkruze" mieli ładnie wymalowane na samolotach i in., jakiś polski oddział wojskowy. Kilka innych także by się znalazło. Ale samo sformułowanie żydowscy faszyści. To coś jak uczciwy szuler...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

Woj: wiesz jak jest z wiki i hasłami tworzonymi tylko na jej bazie danych. Zgodnie z takim tokiem rozumowania nazistami, faszystami powinni być także Finowie - a co "hakenkruze" mieli ładnie wymalowane na samolotach i in., jakiś polski oddział wojskowy. Kilka innych także by się znalazło. Ale samo sformułowanie żydowscy faszyści. To coś jak uczciwy szuler...

pozdr

Cóż, świat czasem przekracza granice wyobraźni...

http://en.wikipedia.org/wiki/Patrol_35

i

http://en.wikipedia.org/wiki/Revisionist_Maximalism

Może kolega poszuka sobie informacji o:

Ettore Ovazza i jego La Nostra Bandiera?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: to pierwsze - to już wytwór czasów obecnych kiedy już różne rzeczy się zdarzają. Kolejne wymienione przez Ciebie organizacje [o ile dobrze zrozumiałem moim kiepskim angielskim] to próba zdobycia Palestyny dla Żydów, albo poprzez wyparcie i Brytyjczyków i Arabów, albo poprzez wspomaganie Brytyjczyków.

Poza tym i nazizm i faszyzm, mimo wszystkich różnic to ideologia siły przepojona nacjonalizmem. Zaś dla polskich skrajnych organizacji prawicowych taka ideologia to sama radość: Żydzi wyjeżdżają z kraju, uciekają na swoje. Jest więc wspólny punkt tych ideologii...

W pewnym sensie zaś czym innym jest chęć wymordowania Żydów bo są winni całemu złu świata, a czym innym chęć pogonienia okupantów ziem należących od zawsze i tak dalej...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Kiedyś o tym czytałem. Wyszkolono około tysiąca, a kursy zakończyły się w sierpniu 1939r.

Do Palestyny dostarczano także polską broń, ale bez żadnych numerów i bić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

secesjonista: to pierwsze - to już wytwór czasów obecnych kiedy już różne rzeczy się zdarzają. Kolejne wymienione przez Ciebie organizacje [o ile dobrze zrozumiałem moim kiepskim angielskim] to próba zdobycia Palestyny dla Żydów, albo poprzez wyparcie i Brytyjczyków i Arabów, albo poprzez wspomaganie Brytyjczyków.

Poza tym i nazizm i faszyzm, mimo wszystkich różnic to ideologia siły przepojona nacjonalizmem. Zaś dla polskich skrajnych organizacji prawicowych taka ideologia to sama radość: Żydzi wyjeżdżają z kraju, uciekają na swoje. Jest więc wspólny punkt tych ideologii...

W pewnym sensie zaś czym innym jest chęć wymordowania Żydów bo są winni całemu złu świata, a czym innym chęć pogonienia okupantów ziem należących od zawsze i tak dalej...

pozdr

To tak trochę... nie na temat.

Otóż w latach trzydziestych część ugrupowań żydowskich miało proweniencję faszystowską - i to jest fakt.

A wspomniane organizacje również były przepojone silnym nacjonalizmem, tyle że odpowiednio - żydowskim.

Wtręty o skrajnej polskiej prawicy nie mają tu nic do rzeczy, acz to że mieli zbieżne interesy to - też fakt.

Taką zbieżność interesów wyrażały też polskie władze, Szef Departamentu konsularnego w MSZ Wiktor Tomir Drymmer osobiście rozmawiał o tym z przywódcami Irgunu, Hagany, czy Brit Hechajal (Związek Rezerwistów Żydów w Polsce) i raportował do Becka i Rydza Śmigłego:

""Stanowisko nasze pokrywa się kompletnie ze stanowiskiem Żydów syjonistów-rewizjonistów (...) należy popierać wysiłki organizacji niepodległościowych wszechstronni, pieniędzmi i wyszkoleniem bojowym"

/za W.T. Drymmer "W służbie Polski", Warszawa 1998, od s. 141/

W pewnym sensie zaś czym innym jest chęć wymordowania Żydów bo są winni całemu złu świata,

Tylko co to ma do rzeczy i tematu?

i stwierdzenia kolegi:

Ale samo sformułowanie żydowscy faszyści. To coś jak uczciwy szuler...

Fakty wskazują, że formalnie kolega nie do końca miał rację z użyciem swych oksymoronów.

ad Kadrinazi:

, czyli chodzi Ci o obóz NOS. To był raptem 3-miesięczny obóz na wiosnę 1939 roku (od 1937 roku trwały negocjacje z rządem polskim)

Nie tylko, miały też miejsce inne szkolenia, w Andrychowie, Rembertowie, czy choćby dla członków Betaru w Warszawie, czy dla Irgunu w Zofiówce. W kursie dla dowódców w Zielonce brało udział dwudziestu komendantów Irgunu, którzy przybyli z Palestyny, m.in. Jakub Meridor, Jakub Ferszt "Eli" szef wywiadu tej organizacji.

/M. Kahan "Wznieś znicz by zapłonął", H. Sarner "General Anders and sthe oldiers of The Second Polish Corps"/

ad Andreas:

Do Palestyny dostarczano także polską broń, ale bez żadnych numerów i bić.

Dla Hagany broń zakupił łodzianin Jehuda Arazi (1907-1945), które do Palestyny zostały skrycie dostarczone polską linia okrętową Konstanca - Haifa.

W Palestynie w szkole pilotażu Irgunu, założonej przez Edri Żabotyńskiego latano m.in. na dwóch awionetkach RWD zakupionych w Polsce.

/Encyclopedia Judaica, t. 4, s 715/

Włodzimierz Żabotyński otrzymał otrzymał z budżetu Departamentu Konsularnego przeszło 200 000 w gotówce i sprzęcie wojskowym, zarazem skontaktował Drymmera z Abrahamem Sternem (Ben-Mosze), członkiem komendy Irgunu.

Niezwykłym admiratorem Żabotyńskiego jako polityka i literata był hrabia Michał Łubieński, jeden z bliższych doradców Becka. To on zorganizował spotkanie w Hotelu Europejskim przedstawicieli różnych urzędów z Żabotyńskim, w którym uczestniczyli m.in. kierownicy resortów Departamentu Konsularnego dr. Jan Wagner i dr. Apoloniusz Zarychta, płk Jan Kowalewski - ówczesny szef OZON-u i jeden z dyrektorów państwowej firmy handlu bronią, ze strony żydowskiej był dyrektor Widzewskiej Manufaktury i członek egzekutywy NOS Spektor, oraz adwokat Meir (Marek) Kahan.

Władze otaczały to środowisko syjonistyczne dyskretnym wsparciem. Kiedy w jednej z przesyłek odkryto rewolwery, a miała zawierać cukierki, Polacy zaalarmowali Kahana, a ten odbiorcę Dawida Króla z Brit Hachajal - przesyłkę co prawda skonfiskowano... ale Kahan udał się do adiutanta Rydza-Śmigłego płk. Strzeleckiego, ten poinformował Rydza który nakazał zwrot przesyłki... co ciekawe Król stwierdził, że w zwróconej przesyłce prócz rewolwerów znalazł się bonus: najnowszy polski ckm z częściami zamiennymi i amunicją.

Władze wspierały też administracyjnie emigrantów z Betaru, NOS-u i tego typu radykalnych organizacji. Większość ich członków nie mogła liczyć na "certyfikaty" rozdzielane przez Agencję Żydowską. Kahan i Abraham Stawski zorganizowali potajemny transport uzupełnień dla Irgun, zaś naczelnik Wydziału d/s Spraw Mniejszości w MSW Sawicki wystawiał im bezpłatne książeczki paszportowe, do których oni sami wpisywali dane i wklejali zdjęcia, potem Sawicki załatwiał odpowiednie pieczęcie w urzędzie starościńskim (również bezpłatnie) i korzystając z najniższych stawek transportowych wyjeżdżali do Konstancji. Za radą Wagnera i dzięki poparciu Łubieńskiego Ministerstwo Skarbu zezwoliło na przydział 40 funtów szterlingów na osobę przez Bank Polski po urzędowym kursie wymiany 25 zł, przy czarnorynkowym - 40 zł.

Takie działania znalazły kontynuację jako Alija Bet.

/J. Wagner "Problem emigracji żydowskiej" Warszawa 1937/

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   

A propos tematu -to były nie tylko szkolenia wojskowe-ale i dywersyjne (dziś powiedzielibyśmy-terrorystyczne)organizowane przez dwójkę .Protestowali w tej sprawie Brytyjczycy.

Notabene -po 1945 roku przez kilka lat podtrzymano w Polsce tą tradycję II RP szkolenia wojskowego Żydów dla Palestyny -na Dolnym Śląsku były ośrodki szkoleniowe ,które wypuściły tysiące absolwentów-największy obóz Hagany był w Bolkowie .Znałem jednego z b.instruktorów w takim obozie- emerytowanego oficera LWP(gdy szkolił Haganę/Żydów był rzecz jasna zawodowym).

Przemilcza się w Polsce ten fakt że w Polsce Żydów szkolono i w pierwszych latach po wojnie -w PRL po ochłodzeniu a potem zerwaniu stosunków z Izraelem to było zrozumiałe ale w II obiegu i teraz?

Co do faszyzmu-Betar nazywał faszystowskim i np M.Edelman i działacze Bundu,Poalej Syjon.

Niektórzy żydowscy działacze narodowi zafascynowani byli Mussolinim i jego Włochami.

Najskrajniejsze skrzydło syjonistów reprezentowane przez Abrahama Sterna uważało Brytyjczyków za głównych wrogów a III Rzeszę-za potencjalnego sojusznika dla utworzenia żydowskiego państwa w Palestynie .Znalazło to odzwierciedlenie w działaniach terrorystycznych tzw bandy Sterna/Lehi okresu 1939-1942 i otwartym oferowaniu wojennej współpracy III Rzeszy...

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A propos tematu -to były nie tylko szkolenia wojskowe-ale i dywersyjne (dziś powiedzielibyśmy-terrorystyczne)organizowane przez dwójkę .Protestowali w tej sprawie Brytyjczycy.

Notabene -po 1945 roku przez kilka lat podtrzymano w Polsce tą tradycję II RP szkolenia wojskowego Żydów dla Palestyny -na Dolnym Śląsku były ośrodki szkoleniowe ,które wypuściły tysiące absolwentów-największy obóz Hagany był w Bolkowie .Znałem jednego z b.instruktorów w takim obozie- emerytowanego oficera LWP(gdy szkolił Haganę był rzecz jasna zawodowym).

Przemilcza się w Polsce ten fakt że w Polsce Żydów szkolono i w pierwszych latach po wojnie -w PRL po ochłodzeniu a potem zerwaniu stosunków z Izraelem to było zrozumiałe ale teraz?

...

Bez przesady z tym przemilczaniem, był m.in. o tym obszerny artykuł choćby w "Glaukopisie".

Co zaś do pierwotnego tematu, to warto zajrzeć do:

Laurence Weinbaum "A Marriage of Convenience. The New Zionist Organization and the Polsh Government 1936-1939", NY 1993

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Woj   
Bez przesady z tym przemilczaniem, był m.in. o tym obszerny artykuł choćby w "Glaukopisie".

...i zbiór dokumentów o stosunkach polsko-izraelskich po wojnie wydano przed rokiem: http://www.archiwa.gov.pl/lang-pl/wydawnic...ia.html?start=1 . Nie pamiętam czy o szkoleniu tam jest, ale o dostawach broni - jak najbardziej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.