Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

666   

Telefony komórkowe BlackBerry to rodzaj smartphonów firmy RIM, które posiadają opcję wysyłania szyfrowanych e-maili i wiadomości tekstowych (SMS).

Wprowadzenie tych telefonów na rynek wzbudziło popłoch w służbach bezpieczeństwa wielu wysoce zmilitaryzowanych państw, które zarządały od producenta udostępnienia kluczy kodowych w celu uzyskania możliwości deszyfrowania wiadomości wysyłanych z telefonów BlackBerry.

Państwa te to Arabia Saudyjska, Indie, Algieria, Liban, Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Moim zdaniem jest to nic innego jak otwarte przyznanie się rządów tych krajów do pozbawienia swoich obywateli prawa do jakiejkolwiek prywatności wypowiedzi.

Co o tym myślicie ?

Na zdjęciu telefon BlackBerry.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A niby czemu?

Odpowiednie służby mają prawo przeglądać naszą korespondencję i nas podsłuchiwać w uzasadnionych przypadkach, niby czym ta sytuacja różni się od innych?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Ano tym że co innego gdy ktoś jest podsłuchiwany na mocy wyroku sądu, a co innego gdy służby bezpieczeństwa podsłuchują go "na dziko". Bo to już jest bezprawie, które samo państwo czyni przestępcą.

Każdy człowieka ma prawo do prywatności, a w tym również do prywatności w zakresie komunikacji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ano tym że co innego gdy ktoś jest podsłuchiwany na mocy wyroku sądu, a co innego gdy służby bezpieczeństwa podsłuchują go "na dziko". Bo to już jest bezprawie, które samo państwo czyni przestępcą.

Każdy człowieka ma prawo do prywatności, a w tym również do prywatności w zakresie komunikacji.

A gdzie w twym poście jest informacja o podsłuchiwaniu na dziko, możesz wskazać odpowiedni fragment?

Posiadanie kodów nie implikuje dzikiego podsłuchu, a jedynie możliwość techniczną jego wykonania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Jednakże zakazanie kodowania przesyłanych informacji całej populacji użytowników BlackBerry w danym kraju oznacza że państwo traktuje wszystkich obywateli taki telefon posiadających jako podejrzanych.

Ktokolwiek próbuje coś ukryć przed okiem Wielkiego Brata, automatycznie jest podejrzany.

Zaraz przyjeżdżają MiB i zabierają cię do pokoju zwierzeń.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Jednakże zakazanie kodowania przesyłanych informacji całej populacji użytowników BlackBerry w danym kraju oznacza że państwo traktuje wszystkich obywateli taki telefon posiadających jako podejrzanych.

Ktokolwiek próbuje coś ukryć przed okiem Wielkiego Brata, automatycznie jest podejrzany.

Zaraz przyjeżdżają MiB i zabierają cię do pokoju zwierzeń.

Przeczytaj swój pierwszy post uważniej i wskaż fragment mówiący o tym, że te państwa zakazują rozmów kodowanych...

Florek-xxx ty piszesz posty by nabijać licznik?

Sam nie wiesz co napisałeś i odnosisz się do nieistniejących treści w twym własnym poście. :)

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Secesjonista, hahaha, ty sam źle przeczytałeś mój post. Ja nie pisałem nic o kodowaniu rozmów.

Hahaha. Tylko o kodowaniu przesyłanych danych, a konkretnie e-maili i SMS-ów.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A niby jaka jest różnica co do meritum, czy są to szyfrowane rozmowy czy inna forma komunikacji?

1. Gdzie jest napisane o zakazie posługiwania się kodowaniem.

2. W jaki sposób znajomość kodów szyfrowania łamie prawo do prywatności

3. Gdzie jest informacja wskazująca iż posiadanie kodów implikuje zarazem podsłuchy na dziko

Tak konkretnie panie florku-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Tu nie chodzi o to kto prowadzi w dyskusji, tylko o prawo do prywatności.

Rozumiem że państwo jest czujne odnośnie bezpieczeństwa i chce być zdolne do wykrycia wszelkich przejawów działalności terrorystycznej, ale pozbawianie ludzi tajemnicy korespondencji tak naprawdę niewiele da a jednocześnie jest nie kulturalne.

Informacja o tym że władze wspomnianych państw mogą swobodnie dekodować e-maila i SMS-y wysyłane ze BB jest powszechnie dostępna i zapewne terroryści dostosują się do sytuacji, tzn. będą komunikować się otwarcie z zastosowaniem odpowiedniego języka wypowiedzi.

1. Opcje były dwie: albo RIM udostępni klucze kodowe, albo używanie funkcji e-mail/SMS wogóle nie będzie możliwe. Wyłączone lub zakazane.

2. Znajomość kluczy kodowych nie łamia prawa do prywatności, natomiast nielegalne (nie usankcjonowane sądowo) dekodowanie czyichś wiadomości bez zgody tego kogoś - tak.

3. Nie implikuje, ale umożliwia. Tak samo jak posiadanie broni palnej nie implikuje jej użycia, ale spróbuj dostać w Polsce broń palną bez pozwolenia.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Żaden kraj nie gwarantuje 100% tajemnicy korespondencji, zawsze w uzasadnionych wypadkach można ją naruszyć.

Informacja o tym że władze wspomnianych państw mogą swobodnie dekodować e-maila i SMS-y wysyłane ze BB jest powszechnie dostępna i zapewne terroryści dostosują się do sytuacji, tzn. będą komunikować się otwarcie z zastosowaniem odpowiedniego języka wypowiedzi.

Podejrzewasz terrorystów o taką głupotę, że do tej pory posługiwali się otwartym tekstem, a mnie się zdaje iż zawsze zakładali iż mogą być podsłuchiwani.

Chłopie wróć do rzeczywistości.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   
Rozumiem że państwo jest czujne odnośnie bezpieczeństwa i chce być zdolne do wykrycia wszelkich przejawów działalności terrorystycznej, ale pozbawianie ludzi tajemnicy korespondencji tak naprawdę niewiele da a jednocześnie jest nie kulturalne.

A komu potrzebna kultura kiedy bezpieczeństwo państwa i obywateli jest ważniejsze... no zastanów się już co piszesz...

Informacja o tym że władze wspomnianych państw mogą swobodnie dekodować e-maila i SMS-y wysyłane ze BB jest powszechnie dostępna i zapewne terroryści dostosują się do sytuacji, tzn. będą komunikować się otwarcie z zastosowaniem odpowiedniego języka wypowiedzi.

Dlatego zawsze od ELINT ważniejszy jest HUMINT, o czym dziś się trochę zapomina.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

Telefony komórkowe BlackBerry to rodzaj smartphonów firmy RIM, które posiadają opcję wysyłania szyfrowanych e-maili i wiadomości tekstowych (SMS).

Wprowadzenie tych telefonów na rynek wzbudziło popłoch w służbach bezpieczeństwa wielu wysoce zmilitaryzowanych państw, które zarządały od producenta udostępnienia kluczy kodowych w celu uzyskania możliwości deszyfrowania wiadomości wysyłanych z telefonów BlackBerry.

Przedmówca nie docenia złożoności problemu.

Technologiczna mozaika z której złożony jest współczesny telefon komórkowy; tutaj na przykładzie smartphona stanowi poligon [jak w Drawsku Pomorskim] dla możliwości wielopłaszczyznowych ataków, najczęściej dokonywanych z bardzo niskiego poziomu.

Po pierwsze; producenci jak Samsung, Apple, HTC, LG, wspomniany BlacBerry itp. wykorzystują w kampanii reklamowej dość spore niedomówienie.

Otóż, smartphone to w istocie połączenie dwóch osobnych platform [a i to przy zaznaczeniu że piszę to w dużym uogólnieniu].

O pierwszej części tzw. Application Side - czytamy na bilbordach, w reklamach i broszurach informacyjnych w których to dowiadujemy się że nasz wypatrzony 'telefon' ma cztery rdzenie, 2 gb ramu, ekran o parametrach... etc. Słowem pięknie opakowany cukierek przez marketingowców przez duże M.

Ów procesor notabene jest wpięty w układ SoC, tj. System on Chip, posiadający zarówno wspomniane rdzenie najczęściej ARM'a Cortex A9, procesory graficzne [najczęściej 2-4 rdzeniowe], procesor dźwięku, kontrolery I/O łączące się z pamięcią + PMU/PMIC które to łączą się via most I2C lub SPI.

I teraz jest najlepsze. Powyższy SoC, nie sprawuje ŻADNEJ kontroli nad połączeniami drogą GSM [tj. całe powłoki transmisji [zgodnie ze specyfikacjami technicznymi GSM, których tysiące stronic są dostępne na internecie -a które na końcu występują pod postacią Internetu, rozmów telefonicznych, smsów itp.] - jego zadanie zaczyna i kończy się na tym by ładnie się wyświetlać końcu tj. ekranie.

Jeżeli ktokolwiek debugował kod Linuxa tj. jądra, pod kątem konkretnych sterowników do konkretnego mikro-kontrolera, ten wie że prawdziwa zabawa zaczyna się na tym właśnie poziome. Tzn. pełna piecza nad dostępem do pamięci chronionej, bufora, przerywań procesora itp.

To że Hollywood rozpowszechnił dość atrakcyjną śpiewkę w której hakerzy włamują się do systemów zdobywając hasło roota [notabene jest to kuriozalne - a to z innego powodu] - nie znaczy że atakujący wybierze zderzenie z murem tj. penetrację wybranego systemu od strony TCP/IP stac ;)

Prawdziwa niwa błędów i źródeł nielegalnego dostępu leży np. w sterownikach.

To dlatego o projekcie OpenBSD, niektórzy mówią że jest robiony przez programistów dla programistów [tzn. że nie jest życiowy].

Otóż polityka 'firmy' względem każdego nowo-wprowadzanego do repozytorium sterownika jest bardzo rygorystyczna, tzn. żadna jego część nie może być kodem zamkniętym, musi być ogólnie dostępna specyfikacja techniczna; a w przypadku układów SoC, które są zminiaturyzowanym kompleksem wielu podzespołów, musi istnieć dokumentacja mostów między poszczególnymi komponentami kości.

Wracając do wątku. Za rozmowę GSM odpowiada w każdym telefonie tylko i wyłącznie Baseband Processor Unit; Pisałem wcześniej o tym że 'nasz' upatrzony smartphone ma cztery procesory [rdzenie] ARM Cortex A9.

Otóż BPU posiada; Digital Signal Processing na który to układ składa się RF Baseband Signal Processing, Voice Signal Processing, kolejno jednostka centralna BPU to najczęściej procesor serii ARM 7, który obsługuje GSM protocol stack [warstwy 2 i 3], + AT Command Interpreter, do tego BPU zawiera RF PA [wzmacniacz napięcia], wejście anteny [np. MEMS SPST], czy DAC + ADC.

Do powyższego dochodzą mikro-kontrolery Bluetooth, WiFi, NFC [mowa tylko o module nadawczo/odbiorczym], GPS które wyposażone są najczęściej w procesory ARM7. NFC posiada w sobie autonomiczny układ oparty o chip 16 bitowy, najczęściej Infineon Technologies lub XSI Semiconductors] - do tego karta SIM, jest również autonomicznym układem, z własnym systemem operacyjnym.

Rzeczą bardzo niepokojącą, jeżeli chodzi o ewentualne możliwości śledzenia nas, jest obecny trend przekierowywania głównego potoku danych z mikro-kontrolera GPS do BPU, z ominięciem głównego SoC'a; to przy zasadzie triangulacji..

Ergo jak widzimy nasz powyższy 'telefon' posiada nie cztery, a aż 11/16 procesorów... opartych na architekturze ARM RISC; z których tylko cztery są oficjalne, reszta natomiast czyni magię.

Edytowane przez bavarsky

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.