Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Lwowianin

Kresy wschodnie - S. Bandera i Ukraińska Powstańcza Armia odznaczeni tytułem Bohaterów Ukrainy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ostatnio głośno było o Stefanie Banderze i Ukraińskiej Powstańczej Armii , którzy zastali odznaczeni przez Wiktora Juszczenkę tytułem Bohaterów Ukrainy. Jak sądzicie czy był to cios w polskich kresowian czy propagandowa zagrywka przyłączenia do elektoratu ustępującego prezydenta ukraińskich nacjonalistów.

Czy reakcja polskiego rządu w tej była słuszna, czy rzeczywiście Polska utrzymuje tak dobre stosunki z Ukrainą

Zapraszam do dyskusji

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   
czy był to cios w polskich kresowian

Bandera jest w kraju nad Dnieprem popularny, bo był "persona non grata" w czasach ZSRR. ;)

Bądźmy szczerzy wiedza Ukraińców o Stepanie Banderze jest znikoma i wiedzą oni tyle, ile nacjonaliści ukraińscy zechcą im powiedzieć. Nie tylko Polacy wyrazili swe niezadowolenie z powodu decyzji Juszczenki. Uczynili to też komuniści na Ukrainie.

To ich własna sprawa i ich punkt widzenia, który zależy od punktu siedzenia, więc oczywiście niczego im zabronić nie można.

czy rzeczywiście Polska utrzymuje tak dobre stosunki z Ukrainą?

Z tego co wiem, prezydent Lech Kaczyński był przychylny Juszczence. :)

Między Polską a Ukrainą bywa różnorodnie, ale raczej powinienem powiedzieć między Polakami a Ukraińcami. Może z powodu tego, że przez wiele lat żyliśmy w jednym państwie, mamy poczucie wyższości i dominacji nad Ukrainą.

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
Ostatnio głośno było o Stefanie Banderze i Ukraińskiej Powstańczej Armii , którzy zastali odznaczeni przez Wiktora Juszczenkę tytułem Bohaterów Ukrainy. Jak sądzicie czy był to cios w polskich kresowian czy propagandowa zagrywka przyłączenia do elektoratu ustępującego prezydenta ukraińskich nacjonalistów.

To byla zagrywka ukrainsko - ukrainska. Zleceniodawca mial polskie i inne objekcje tak samo gleboko

w d....pie, jak nasi zleceniodawcy pomnika "Ognia" objekcje slowackie na przyklad.

Warto zreszta zwrocic uwage na fakt kanonizowania Bandery dopiero po przerznietych wyborach.

Postac dla Ukrainy i Ukraincow raczej dzielaca niz integrujaca.

Bandera jest w kraju nad Dnieprem popularny, bo był "persona non grata" w czasach ZSRR.

? - precyzujac to nad samym Dnieprem Bandera jest raczej "popularny inaczej". O ile ktos wpadlby

na pomysl postawienia Bohaterowi Ukrainy pomnika w takim Dniepropietrowsku to tenze nie

postalby tam za dlugo. Wydaje mi sie. Popularnosc Bandery to glownie obszar b. Galicji. Gdzie indziej budzi

on zdaje sie raczej mieszane uczucia. Nie tylko wsrod komunistow.

Edytowane przez ak_2107

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   
Bandera jest w kraju nad Dnieprem popularny, bo był "persona non grata" w czasach ZSRR

precyzując to nad samym Dnieprem Bandera jest raczej "popularny inaczej".

Rzeczywiście zagalopowałem się z tą naddnieprzańską krainą. ;) Mea culpa, powinienem raczej powiedzieć w krainie nad górnym Dniestrem. :)

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Jak dla mnie nie ma nic złego. Bandera jest bohaterem narodowym Ukrainy i na dobrą sprawę w jego działalności nie widzę nic złego. My mamy 'Ognia' i 'Młota', oni Banderę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie nie ma nic złego. Bandera jest bohaterem narodowym Ukrainy i na dobrą sprawę w jego działalności nie widzę nic złego. My mamy 'Ognia' i 'Młota', oni Banderę.

W tym momencie Andreasie to pojechałeś po bandzie (bez aluzji). To porównanie ma się jak pies do kota, niby jest sierść, ogon, ale organizmy diametralnie różne.

http://wiadomosci.onet.pl/2123976,11,dzial...rainy,item.html

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Zrobiłem to bardzo celowo, Pedrosie.

Po pierwsze: podczas Rzezi Wołyńskiej OUN-UPA nie dowodził Bandera, bo po prostu siedział wtedy w Sachsenhausen i nie mógł być odpowiedzialny, za to, co siepacze z UPA zrobili. po wojnie mamy już inny sposób prowadzenia walki.

Wypowiedź Motyki:

''Choć sam Bandera bezpośrednio nie odpowiada za rzezie wołyńskie, bo wówczas był uwięziony w niemieckim obozie koncentracyjnym, to niewątpliwie ponosi odpowiedzialność moralną, ponieważ zbrodnie te popełniła stworzona przez niego frakcja OUN, której członkowie od jego nazwiska nazywani byli "banderowcami". Natomiast Ukraińcy patrzą na niego, jak na człowieka, który za wolną Ukrainę przesiedział szereg lat najpierw w polskich więzieniach, a potem w nazistowskim obozie w Sachsenhausen. Dzięki temu, po wojnie w strefie amerykańskiej mógł przedstawiać się jako ofiara nazizmu.''

Dla Słowaków niewygodny jest ''Ogień'', dla nas Bandera etc.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

jakkolwiek często jestem w sporze z Andreasem - teraz zgadzam się z nim w pelni. Czym innym jest fakt, że jakiś polityk glosi swoje hasla, a czym innym jest to kto się powolywal na ideologię i mial na sztandarach hasla gloszone przez jakiegoś polityka, który nie mial co ciekawe, na nie wówczas żadnego wplywu.

Z boku: tak silne nacjonalizmy, które wybuchly już po wybuchu wojny radziecko niemieckiej w '41 r. mialy swoje źródlo także w dzialaniach wladz polskich jeszcze przed wojną w '39 r. Sam fakt, jak silne bylo wrzenie wśród części ówczesnej ludności świadczy to, jak niewiele potrzeba bylo Niemcom, by sprawić, żeby to wrzenie wybuchlo...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

W ostatnim kwartalniku Ośrodka Karta jest temat przewodni dotyczący kresów wschodnich z czasów I wojny światowej, gorąco polecam lekturę aktualnego numeru Karty!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie przypominam sobie by Bandera potępił OUN za swoje akcje na Polakach. Tak samo nie przypominam sobie, by "Ogień" kolaborował z Niemcami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

Don Pedrosso: tak naprawdę działania władz ukraińskich i ich "zadęcie" ideologiczne będziemy mogli i będziemy mieli prawo komentować negatywnie, od chwili kiedy sami przestaniemy wielbić czcić i poważać partyzantów którzy robili podobne czystki, w których były nieco inne założenia. UPA czy OUN uważała za jedynie słusznych i prawych unitów lub prawosławnych Ukrainców i Łemków, "Ogień" zaś katolików i Polaków. Metody niemal te same... gdyż mieli różną siłę i możliwości działań.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poważać partyzantów którzy robili podobne czystki, w których były nieco inne założenia. UPA czy OUN uważała za jedynie słusznych i prawych unitów lub prawosławnych Ukrainców i Łemków, "Ogień" zaś katolików i Polaków.

Z pewnością, w kwestii "czystek" i skali tychże możemy postawić znak równości pomiędzy innymi i drugimi.

Metody niemal te same... gdyż mieli różną siłę i możliwości działań.

Metody niemal te same? Eksterminacja Polaków na wschodzie, szczególne okrucieństwo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

piszę "czystki" gdyż wiele z działań podziemia jesczze w czasie wojny miało taki charakter, zwłąszcza na terenach Bieszczad i obecnych terenów południowo - wschodniej Polski. Także akcje band w typie "Ognia" mialy na celu zabijanie "nie swoich", w domyśle głównie Żydów, bo ci byli symbolem obcości, w kraju, gdzie Niemcy wymordowali znakomitą większość ludności żydowskiej.

Nie zmienia to zresztą faktu, że każdy kraj ma swójego Ognia, każdy kraj go czci po swojemu. Złorzecząc Banderze czy UON nie chcemy widzieć "Ognia" i innych narodowców...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
piszę "czystki" gdyż wiele z działań podziemia jesczze w czasie wojny miało taki charakter, zwłąszcza na terenach Bieszczad i obecnych terenów południowo - wschodniej Polski.

Jestem przeciwny takiemu traktowaniu tej sprawy, nie możemy wrzucać "Ognia" i innych organizacji podziemnych do jednego worka, zwłaszcza, że nie było jednolitego kierownictwa.

Także akcje band w typie "Ognia" mialy na celu zabijanie "nie swoich", w domyśle głównie Żydów, bo ci byli symbolem obcości, w kraju, gdzie Niemcy wymordowali znakomitą większość ludności żydowskiej.

Pokaż mi rozkaz lub jakikolwiek inny dokument, w którym "Ogień" nawoływał do zabijania ludności żydowskiej jako "nieswojej", jak to ująłeś.

Nie zmienia to zresztą faktu, że każdy kraj ma swójego Ognia, każdy kraj go czci po swojemu. Złorzecząc Banderze czy UON nie chcemy widzieć "Ognia" i innych narodowców...

Nie zgadzam się ze stawianiem "Ognia" i Bandery w jednej linii. Jest to po prostu ogromne nadużycie. Inne motywy, inna skala inne realia, inne przyczyny, inne sposoby działania, może cel był podobny: Ukraińcy chcieli własnego, suwerennego kraju, "Ogień" państwa bez komunistów. Jestem skłonny przytaknąć jedynie temu, że każdy kraj, państwo, plemię ma w swojej historii postać, której należy się wstydzić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
Jestem przeciwny takiemu traktowaniu tej sprawy, nie możemy wrzucać "Ognia" i innych organizacji podziemnych do jednego worka, zwłaszcza, że nie było jednolitego kierownictwa.

Tu chyba z pretensjami trza sie zwrocic do Biura Edukacji Narodowej ipeenu. Albo gdzie wyzej

oficjalna wykladnia brzmi, ze kazdy powojenny "zlodziej kur" byl patriota z podziemia niepodleglosciowego.

(przedtem sie mowilo ze cale podziemie niepodleglosciowe skladalo sie ze zlodzieji kur).

Nie zgadzam się ze stawianiem "Ognia" i Bandery w jednej linii. Jest to po prostu ogromne nadużycie. Inne motywy, inna skala inne realia, inne przyczyny, inne sposoby działania, może cel był podobny: Ukraińcy chcieli własnego, suwerennego kraju, "Ogień" państwa bez komunistów. Jestem skłonny przytaknąć jedynie temu, że każdy kraj, państwo, plemię ma w swojej historii postać, której należy się wstydzić.

Panowie J.K i S.B. nie mieli nic wspolnego. Wrecz przeciwnie.

Laczy ich jedynie na UA i w PL (nr 3,5) podejscie do tych postaci -

ich pomniki sa wykorzystywane celach aktualnej, zupelnie przyziemnej walki politycznej czyli

dostep do koryta tej czy innej opcji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.