Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Wojna Zimowa

Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   
... że wyszliby lepiej?

Byłbyś łaskaw przytoczyć całą moją wypowiedź, w której coś takiego stwierdziłem?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
emigrant   

Witam;

posłusznie - nieposłuszne. Problem leżał w innym miejscu. Część stanowisk było zajętych nie przez swoich, tylko osoby związane z dwiema pozostałymi armiami konnymi, tworzącymi w pewnym sensie klany. Do tego, bywały incydenty, nie nagłaśniane, bo i po co o tym, że ktoś tam nie dopilnował porządku, że ktoś chlapał za dużo i tak dalej. Poza tym istniała grupa osób, która miała .nawet ostrzejsze zapędy niż tow. Stalin... A tacy byli szkodliwi. Do tego wszystkiego w wojsku istniałą spora grupa związana z bezpieczeństwem i organami od łamania kości.

pozdr

To i post nr 163 to ma być obraz RKKA z czasów wojny z Finlandią i po Wielkiej Czystce?

PS. Szukałem ikonki kompletnego osłupienia, ale nie znalazłem. Osłupienie zostało...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, Finom trzeba oddać, ze bronili się dzielnie... ale lepiej by wyszli oddając najbogatsze rejony kraju bez walki w zamian za kilkakrotnie większe powierzchnoiowo połacie lasów.

Chyba, że to była ironia Andreasie?

Co do nowatorskiej tezy kolegi FSO:

Część stanowisk było zajętych nie przez swoich, tylko osoby związane z dwiema pozostałymi armiami konnymi, tworzącymi w pewnym sensie klany.

To również popadłem w osłupienie, można przybliżyć wątek klanowy w strukturach RKKA?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
emigrant   

To również popadłem w osłupienie, można przybliżyć wątek klanowy w strukturach RKKA?

I to, przypomnijmy, po Wielkiej Czystce...

Edytowane przez emigrant

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Chyba, że to była ironia Andreasie?

Secesjonisto, przeczytaj jeszcze raz, kto i kiedy napisał tego posta...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Glasisch   

może kogoś zainteresuje, co się działo na morzu?

Wojna Zimowa 1939-1940 – działania morskie

Bałtyk

30.11.1939 r. – godz. 07.45, zespół lekkich sił nawodnych (Kpt. 1.Rg. Ptochow) z krążownikiem Kirow (Kpt. 1.Rg. Feldman) i niszczycielami Striemitelnyj i Smietliwyj ostrzeliwują fińską wyspę Russarö, której baterie nadbrzeżne kal. 254 mm ogień radziecki odwzajemniają, trafiając krążownik (17 zabitych, 30 rannych) i w niszczyciel Striemitelnyj. Finowie bez strat własnych.

01.–06.12.1939

Radziecka „armada” desantowa(Kpt. 1.Rg. Ramiszwili) z 5 transportowcami, 3 lichtugami, 8 holownikami, 28 małymi jednostkami desantowymi, pod eskortą 6 niszczycieli, 3 patrolowców, 13 trałowców, 12 kutrów trałowych, 25 kutrów patrolowych lądują 01.12. na wyspach Someri i Narvi, 02.12. na Sur i Pien-Tytärsaari, 05./06.12 na Suursaari. W tym samym czasie ciężka artyleria i kanonierki Siestrorieck, Kronsztad i Krasnaja Gorka szturmujące oddziały 70 Dywizji Strzelców wybrzeże Ino i Pumalo.

01.–20.12.1939 r. – z 11 okrętów podwodnych, czyli 1 Brygady (Kpt. 1. Rg. Kuźniecow) S-2, S-3, Szcz-310, Szcz-320 oraz 12 jednostek 2 Brygady (Kpt. 1. Rg. Kosmin) w składzie L-1, S-1, Szcz-317, Szcz-318, Szcz-319 i Szcz-324 operują z baz w Lipawie i Tallina w Zatoce Fińskiej i Botnickiej. L-1 (Kap. Mogilewskij) stawia 01.12. zaporę minową koło Nyhamn i Turku (Åbo). 07.12 ZSRR ogłasza wody wzdłuż fińskiego wybrzeża od Tornio do Helsinek jako strefę blokady; od 17.12. owe postanowienie rozciągnięte zostaje na Wyspy Alandzkie. S-1 (Kap. Tripolski) topi 10.12. koło Raumy niemiecki parowiec Bolheim (3324 BRT). Z jednostek, które wyszły na patrole później (08. i 10.12.), czyli Szcz-322 i Szcz-323 (por. Iwancow), pierwszy posyła na dno 10.12. niemiecki parowiec Reinbeck (2804 BRT), co nastapiło pod Helsinkami, a drugi 10.12. koło Utö estoński parowiec Kassari (379 BRT).

04.– 09.12.1939 – bezskuteczny wypad fińskiego op. Vetehinen przeciwko radzieckiemu lodołamaczowi Jermak koło Lipawy oraz Iku-Turso przeciwko radzieckiej żegludze handlowej w pobliżu Sztokholmu i Saukko oraz eskadrze radzieckiej, która pojawiła się w pobliżu Koivisto (Björkö).

09.–10.12.1939 r. – radziecki dywizjon kanonierek w składzie kanonierek Siestrorieck, Kronsztad i Krasnaja Gorka wspierają swym ogniem walczącą 123 Dywizję. 10.12. fińskie baterie nadbrzeżne na Saarenpää toczą pojedynek artyleryjski z jednym z razieckich zespołów jednostek nawodnych Bałtyckiej Floty Czerwonej, który do tej pory ostrzeliwał fińskie wybrzeże. Jego skład to: pancernik Oktiabrskaja Riewoljucija (Kpt. 2.Rg. Wdowiczenko), lidery Minsk i Leningrad, niszczyciele Stierieguszczij i Artiem, oraz patrolowce Wichr, Burja i Cikłon, wsparcia udzielał jeszcze zespół w składzie trałowców osłanianych przez niszczyciele Wołodarskij i Engiels.

14.12.1939 r.

radzieckie niszczyciele Gniewnyj i Grozjaszczyj dokonują napadu ogniowego na wyspę Utö, której bateriie nadbrzeżne na ogień odpowiedziały.

14.– 20.12.1939 r. – bezskuteczny wypad fińskiego op. Vesikko przeciwko radzieckiem zespolowi koło Koivisto. Vesihiisi stawia zagrodę minową koło Portu Bałtyckiego (Paldiski), na której tonie 11.01.1940 r. nm. szkuner Dietrich Hasseldieck.

18.– 19.12.1939 r. Eskadra radziecka w składzie (KAdm. Nieswitskij) z pancernikiem Oktiabrskaja Riewoljucija (Kpt. 2.Rg. Wdowiczenko), liderem Minsk, niszczycielami Stierieguszczij, Karł Marks, Artiem, Engiels, Lenin, patrolowcami Tucza, Purga, Snieg i Burja, w eskorcie trałowców i sił lekkich biorą pod ogień 18.12. o godz. 12.25 baterię kal. 254 mm na Saarenpää, która natychmiast odpowiedziała, lecz ogień po 7 minutach przerwano, ponieważ okazało się, że bateria strzela wg. błędnych namiarów przekazanych z punktu obserwacyjnego we wiosce Muurila (po Wojnie Zimowej i 1944 r. ros Wysokoje, nie egzystująca już dziś, posród dziko rosnącymi jabłoniami widać tylko fundamenty domów i chaszcze). Ogień wznowiono o 13.04, ale o 13.37 wszystkie działa zamilkły, a to z tego powodu, że ich ogień utrudniła ziemia rozrzucana przez bliskie wybuchy pocisków artylerii okrętowej. Pancernik podszedł bliżej brzegu i o 13.55 ponownie otworzył ogień z odległości ok. 120 kabli. O 14.00 gotowe do walki było działo nr 4 fińskiej baterii i prowadziło ostrzał do 14.21, a pancernik do 14.25. Oprócz tego Rosjanie przeprowadzili nalot bombowy. Na tym ta bitwa się zakończyła. Finowie utrzymują, że w bliskiej odległości od baterii wybuchło 400 ciężkich pocisków artylerii okrętowej i 200 bomb lotniczych. Oktjabrskaja Riewolucija wystrzeliła 209 pocisków. Finowie mieli 5 rannych, wystrzelili 49 pocisków kal. 254 mm i 39 kalibru 152 mm.

19.12. dołącza pancernik Marat (Kpt. 1.Rg. Biełousow z Kadm. Isakowem na pokładzie) z liderem Leningrad, 5 niszczycielami i 3 patrolowcami. Marat otworzył ogień o 11.55. a 30 min później z dystansu 23,6 km obramował trzema pociskami fińską baterię. Ta otworzyła ogień o 12.29. Pancernik się wycofał, a Finowie kontynuowali ostrzał do godz. 13.04, wystrzeliwując 42 pociski w kierunku Marata (zużyli 150-170 pocisków). Pancernik natomiast wystrzelił 136 pocisków. Straty fińskie to 2 zabitych, 3 rannych. Po 19.12.1939r. flota radziecka nie atakowała już fińskich baterii, rolę tę przejęło lotnictwo. Temperatura znowu się obniżyła (poniżej -15°C w nocy z 19/20.12), co spowodowało tworzenie się lodu i uniemożliwiło wykonanie kolejnych wypadów nawodnej floty radzieckiej celem ostrzału baterii fińskich.

25.– 28.12.1939 r. – druga grupa radz. op. Przedziera się przez Cieśninę Södra-Kvarken i przedostaje się do Zatoki Botnickiej, wśród nich znajduje się m.in. Szcz-311 (Kptlt. Wierszynin z szefem 17 Dywizjonu, Kpt. 2. Rg. Orjołem na pokładzie) oraz Szcz-309, Szcz-324, S-2. 28.12. Szcz-311 koło portu Vaasa (szw. Vasa) zatapia fiński parowiec Wilpas (775 BRT).

30.12.1939 – 03.01.1940 r. eskadra Czerwonej floty Bałtyckiej z pancernikiem Oktjabrskaja Riewolucija (Kpt. 2. Rg. Wdowiczenko), liderami Minsk i Leningrad, niszczycielami Lenin, Wołodarskij, Artiem oraz patrolowcami Cikłon i Burja ostrzeliwują ponownie baterie na Saarenpää i Tiurinsaari.

01.01.1940 r. fiński op. Vetehinen stawia 20 min w pobliżu Przyladka Juminda (wybrzeże Estonii). W wyniku malotu radzieckiego lotnictwa na port w Turku tonie fiński parowiec Leo (1243 BRT).

02.– 13.01.1940 r. z drugiej grupy radz. op. operujacych w Zatoche Botnickiej (patrz 25.-28.12.39) 03.01. w Cieśninie Södra-Kvarken tonie S-2 (Kptlt. Sokołow) na jednej z min postawionej tam przez fiński stawiacz min Louhi. Szcz-311 (Kptlt. Wierszynin) topi 05.01. koło latarniowca w Sydostbrottens szwedzki parowiec Fenris (484 BRT). Szcz-324 (Kptlt. Koniew) atakuje 13.01. na Morzu Alandzkim jeden z idących do Szwecji konwojów fińskich, w składzie którego znajdują się parowce Anneberg, Hebe oraz statek pasażerski Bore I, eskortowane przez zaadoptowany do roli ścigacza okrętów podwodnych jacht Aura II i patrolowiec Tursas. Aura II (563 BRT), który w wyniku eksplozji własnej, znajdującej się jeszcze na pokładzie bomby głębinowej, doznaje ciężkich uszkodzeń rufy i tonie.

07.01.1940 r. – atak jednego z fińskich samolotów na radz. op. M-77, który uchodzi pomimo odniesionych ciężkich uszkodzeń.

18.1.1940 r. nemiecki frachtowiec August Thyssen (2342 BRT) tonie z całą załogą na postawionej przez Szwedów obronnej zaporze minowej. Na radzieckie samoloty chroniące z powietrza konwój w składzie, lodołamacz Jermak i transportowiec Kazachstan, ktory porusza się prze lody wzdłuż radzieckiego wybrzeża, otwiera ogień nie ustalony do tej pory fiński okręt, na który samoloty odpowiadają, lecz nikt nikomu krzywdy nie zrobił. Tego samego dnia, nalot na Kotkę ciężko uszkadzają lodołamacz Tarmo. Fiński parowiec Kaija tonie po nalocie 19.01. w porcie Koivisto.

20.– 21.01.1940 r. – wojna powietrzna nad Finlandią. 20.01. nalot radzieckich bombowców na Turku powodujący w mieście i porcie liczne pożary, 21.01. bomby zrzucone zostają na Oulu. Fiński nalot odwetowy na Kronsztad.

24.01.1940 r. fiński parowiec Notung (1133 BRT) tonie na przybrzeżnym szlaku wiodącym do Ahvenanmaa, trafiony przez radzieckie lotnictwo

29.01.1940 r. rozpoczęcie ofensywy minowej przez radziecką 10 Brygdę Powietrzną skierowanej przeciwko fińskim szlakom komunikacyjnym wzdłuż poludniowego wybrzeża.

01.– 21.22.1940 r. radz. samoloty 10 Brygady Powietrznej zrzucają w wielu podejściach miny zanieczyszczając tory wodne wiodące do Turku, Raumy i Pori , atakując oprócz tego znajdujące się we fińskich portach statki. Szwedzki parowiec Wirgo tonie 06.02. na płn. od Ahvenanmaa na minie lotniczej zrzuconej przez Rosjan dnia poprzedniego. 18.02. ww porcie Mantyluoto radzieckie lotnictwo zatapia fin. parowce Rigel (1477 BRT), Bore III (1133 BRT) i Bore IV (1659 BRT). Fiński lodołamacz Voima ma straty osobowe podczas nalotu z 21.02. skierowanemu na fiński konwój w porcie Turku.

29.02.– 13.03.1940 silne ataki 7 i 13 armii na fińskie pozycje na przesmyku Karelskim. Wyborg (fin. Viipuri) zostaje okrążony. 06.03. rząd Finlandii wysyła do Moskwy delegację parlamentariuszy do Moskwy, aby omówiła warunki zawarcia pokoju z ZSRR.

Co do aktywności dużych okrętów fińskich, pancerników obrony wybrzeża (Ilmarinen, Väinämöinen) to była ona niewielka. Po pierwszych atakach lotnictwa radzieckiego 01 grudnia przeszły do Turku (szw. Åbo,) gdzie pomalowano je na biało i zamaskowano. Pomimo tego, stały się celem 35 ataków bombowców radzieckich (218 maszyn), które nie odniosły żadnego efektu. Rozważano możliwość wysłania okrętów do Zatoki Wyborskiej celem wsparcia walczących tam oddziałów fińskich, jednakże plan takowy nie doczekał się realizacji, gdyż jednostki uważano za zbyt cenne. Warto dodać, że ich wkład w wojnę to zużycie przez nich dużej ilości amunicji przeciwlotniczej kal. 105 mm (wg J. Malinowskiego Ilmarinen - 632, Vainamoinen - 702). Co się tyczy radzieckich pancerników nie brały udziału w innych operacjach, nie licząc ostrzałów fińskiego wybrzeża.

Ocean Lodowaty

01.– 02.12.1939 r. atak radzieckiej floty Północnej (Kadm Drozd) na fińskie miasta we fiordzie Petsamo.

01.12. część 104 Dywizji Strzelców, wchodzącej w skład 14 Armii, zeszły na ląd koło Titowki z pokładu niszczyciela Karł Libknecht i patrolowca Groza, aby zająć Petsamo i Liinahamaari. Od strony morza ubezpieczały niszczyciele Groznyj i Walerian Kujbyszew, patrolowiec NKWD, PSK-302 oraz kilka pomocniczych kutrów trałowych. Na północ od Półwyspu Varanger patrolowały okręty podwodne Szcz-402 i Szcz-404.

Styczeń 1940 r. Celem zabezpieczenia przed ewentualnym brytyjsko - francuskim desantem, postawionych zostaje przez stawiacz min Puszkin i Murman między Vardø a Półwyspem Rybackim 200 min.

05.03.1940 r. Radziecki stawiacz min Murman stawia 155 min koło Petsamo.

Źródła:

Ekman P.-O. -„Okręty Wojenne” nr 31 - Nr. 3/1999 Okręty z drewna i ludzie ze stali cz.I

Ekman P.-O. -„Okręty Wojenne” nr 32 - Nr. 4/1999 Okręty z drewna i ludzie ze stali cz.II

Malinowski Jarosław - „Okręty Wojenne” nr 7 - Nr. 1 (1993"Klucze" marszałka Mannerheima

Mitrofanov Aleksandr - „Okręty Wojenne” nr 97 (5/2009) Fińskie okręty podwodne w drugiej wojnie światowej

Rohwer Jürgen i Hümmelchen Gerhard „Chronik des Seekrieges 1939-1945”, Herrsching, Pawlak Verlag, (1968) ciągle aktualizowane i uzupełniane na stronach internetowych Wirtemberskiej Biblioteki Krajowej w Sztutgarcie [WLB = Württembergische Landesbibliothek] w wersji elektronicznej. Tłumaczenie własne.

Sobański Maciej S. - Rosyjskie pancerniki typu "Sewastopol" numer: 15 – z serii okręty świata, wydawnictwo „Okręty Wojenne”, Tarnowskie Góry,

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Świetna robota Glasischu, wcześniej, gdy troszeczkę wertowałem ten temat to ostatecznie ustaliliśmy,że nie działo się wiele. Jednak dzięki Twojemu wpisowi teraz już wiem, jak było naprawdę (chociaż moje zainteresowania są nijakie Wojną zimową), dzięki wielkie za ten wartościowy post.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Glasisch   

Świetna robota Glasischu, wcześniej, gdy troszeczkę wertowałem ten temat to ostatecznie ustaliliśmy,że nie działo się wiele. Jednak dzięki Twojemu wpisowi teraz już wiem, jak było naprawdę (chociaż moje zainteresowania są nijakie Wojną zimową), dzięki wielkie za ten wartościowy post.

dziękuję za uznanie, miło mi, że ktoś to docenia. Zrobiłem to w ramach tzw. "wolnych mocy przerobowych". Cieszyłbym się, gdyby się znalazły jakieś uzupełnienia, czy sprostowania. Od siebie dodam jeszcze coś na temat fińskich baterii nadbrzeżnych. Temat jest ciekawy, ale niestety w wielkich księgach o wojnie morskiej, ta z roku 1939 na północy Europy jest traktowana po macoszemu, że niby nic się nie działo. W dalszej kolejności czeka mnie proces "odkosiarzenia" i "odpertkowania" Bałtyku, Oceanu Lodowatego i Morza Czarnego. Coś by trzeba dodać o "wyzwoleniu" wschodnich krańców Azji z japońskiego jarzma, bo wiadomości są, ale muszę je dopiero przejrzeć, dodać, uzupełnić itd. Desanty, operacje głównie kutrów torpedowych, starych poczciwych "brzydali" typu "G5" (nigdy nie przypuszczałem, że przyjdzie mi kiedyś się nimi dogłębnie zająć, zresztą zmusiła mnie do tego praca nad tzw. Operacją "Drosselfang" z 19./20.06.1944 r., która ukazała się na przełomie 2010/2011 w tarnogórskich "Okrętach Wojennych", ale nie żałuję, bo bardzo interesująca "podróbka" brytyjskich CMB z I wś.) Coś jeszcze wstawię, choć w przypadku Floty Czerwonej z lat 1941-1945 już zacząłem coś uzupełniać, kierując się według zadanych tam pytań i wcześniejszych już odpowiedzi, które były jednak tylko "liźnięciem", ale nie uważam, że ja akuratnie temat wyczerpuję.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wojna Zimowa znalazła swój ślad w modzie, jeśli wierzyć informacji jaką zawarł Hugo Claus w swej książce (wreszcie to beletrystyka) pod tytułem "Wielkie zmartwienie Belgii" ("Het verdriet van België"), oto na paryskim pokazie mody Luciena Lelonga pojawiła się nowa kolorystyka:

"Bardzo jest teraz modny kolor porcelany z Delftu i nowy odcień błękitu, nazywany błękitem fińskim, podobny do delftów, ale trochę szarawy".

/przeł. Z. Klimaszewska, "Literatura na Świecie", nr 8 (193), 1987, s. 200/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
oraz Brygada Strzelców Podhalańskich to może...

A ta co by miała do roboty w Finlandii? Ledwo udało się ją ewakuować z Narwiku...

pzdr.

Tylko co ma Narwik do ewentualnych walk w Finlandii tej formacji, przecież chronologia była odwrotna:

"W planach odbudowy Wojska Polskiego we Francji nie przewidywano Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich. Została ona sformowana wyłącznie na front sowiecko-fiński (...) Organizacja tej jednostki została ukończona pod koniec lutego 1940 r. Po kapitulacji Finlandii brygada została przeznaczona na front zachodni, a po ataku Niemiec na Norwegię została wysłana do Norwegii (Narwik)".

/M. Adamiak "Rząd RP na wychodźstwie wobec wojny sowiecko-fińskiej (1939-1940)", "Echa Przeszłości", 13, 2012, s. 321, przyp. 73/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 11.01.2009 o 9:29 PM, FSO napisał:

Toczona bylą w takich warunkach, że nawet wódka zamarzala [qrak: temperatura rzędu -50 C występowala także na południu Finlandii owej zimy]

 

Tyle, że taka temperatura wcale nie występowała wówczas na południu Finlandii. Najniższa odnotowana temperatura w tym kraju w XX wieku to -51,5 °C, a odnotowano ją w Pokka, wiosce leżącej w gminie Kittilä, czyli na północy w Laponii. Średnie temperatury zimą na południu kraju to ok. od -15 °C do -20 °C, a bardziej w głębi kraju od -25 °C do -35 °C.

/dane za: "Suomen Maakuntien Ilmasto" ed. J. Kersalo, P. Pirinen, Raportteja No. 2009: 8, Finnish Meteorological Institute, Helsinki 2009/

 

A jak to było rzeczywiście podczas samej wojny zimowej?

Fiński Instytut Meteorologiczny zbierał dane o temperaturze na tym froncie, otóż wedle nich temperatury podczas pierwszych trzech tygodni były wyższe niż normalnie w tym regionie. Na Przesmyku Karelskim temperatury wahały się od +2 °C do +5°C, nocą od -2°C do -10°C. W dniach 18 i 19 grudnia odnotowano nawet dodatnie temperatury. W tym okresie w najzimniejszych dniach odnotowano temperatury od -7 °C do -10 °C w ciągu dnia i -15 °C nocą. Także grubość pokrywy śniegu była mniejsza niż na ogół w tym regionie, w grudniu 1939 r. było to np. 15-30 cm (przeciętnie było to od 20 do 40 cm), na północnym brzegu jeziora Ładoga śnieg sięgał 17 cm (przeciętnie - 22 cm). Do końca wojny przeciętnie pokrywa śnieżna utrzymywała się na 20-30 cm.

Co prawda po 14 stycznia 1940 r. zaczęły się większe mrozy, a w nocy z 1 na 17 stycznia generał Harald Öhqvist odnotował nawet -50 °C, to mimo tego, że w drugiej połowie konfliktu było zimniej niż zwykle to jedynie wyjątkowo temperatury spadały poniżej -30 °C.
/V. Huuska "Ruotsalaiset kirjoittavat Talvisotaa uusiksi – ei niin kylmää kuin väitetään"; tekst dostępny na stronie: puheenvuoro.uusisuomi.fi, autor wpisu opierał się na tekście Andersa Perssona; szwedzkiego meteorologa, autora książki o warunkach pogodowych podczas tego konfliktu - "Finlands sak var svår";  "Hur kallt var vinterkriget?", "Överraskande Krigshistoria Fakta", Del 22. August 2014; tekst Perssona dostępny np. na pdfslide.tip/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
saturn   

Gdzieś na początku tematu było nawiązanie do tzw "fińskich kukułek", a tak się składa, że  ostatnio czytałem wspomnienia Jewgienija Nikołajewa - "Czerwony snajper" i tam znalazłem pewien intrygujący fragment. Opis dotyczy co prawda już czerwca 1941 gdzie rozpoczęła się   tzw Wojna kontynuacyjna, ale chciałem się dowiedzieć, czy może ktoś z poniższym opisanym przez autora zjawiskiem spotkał się również we wcześniejszej, omawianej tu Wojnie zimowej?

Quote

Ja sam na przykład brałem udział w likwidacji fińskich snajperów - "kukułek" czy też jak nazywali ich nasi żołnierze - "straceńców". Byli to straceńcy w pełnym tego słowa znaczeniu - ludzie rzuceni na nasze terytorium, którzy zaprzedali swoje życie za ogromne sumy i siedzieli teraz przykuci łańcuchami do pni i konarów w gąszczu drzew liściastych, porostających tereny nieopodal naszych dróg tyłowych. Kto jednak ich tam przykuł - trudno powiedzieć; możliwe, że dokonali oni tego sami w nadziej Bóg wie na co. Doskonale zamaskowani i absolutnie niedostrzegalni swoimi celnymi strzałami unicestwiali naszych żołnierzy i dowódców, którzy w pojedynkę przemieszczali się po drogach.

Dalej jest opis likwidacji przez autora takich gniazd "kukułek" na terytorium Karelii i znajdywaniu ciał fińskich snajperów przykutych do drzew łańcuchami. Ponawiając pytanie, czy takie samobójcze misje snajperskie lub strzeleckie występowały także w wojnie zimowej? 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

Ponawiając pytanie, czy takie samobójcze misje snajperskie lub strzeleckie występowały także w wojnie zimowej? 

Nie słyszałem o takim wypadku. Ba, zdaje się istnieją bardzo znikome potwierdzenia w źródłach, że - bynajmniej nie samobójczy - finlandzcy strzelcy wyborowi strzelali wówczas ze stanowisk na drzewach (termin "kukułki"/"кукушки" odnosił się generalnie do "strzelców drzewnych"). Finlandzcy snajperzy mieli zdecydowanie lepsze sposoby walki niż dyndanie na drzewach, choć oczywiście nie oznacza to, że takich przypadków nie było.

A psychoza związana z obecnością niewidocznego zagrożenia robi swoje. Niemcy doszukiwali się nawet "kukułek" na Westerplatte.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Niemcy doszukiwali się nawet "kukułek" na Westerplatte.

 

Nie mówiąc o starciu pod Ciepielowem.

 

Co do przypinania łańcuchami to podobno takie rzeczy były na Wale Pomorskim.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.