Skocz do zawartości

Jack Sparrow

Użytkownicy
  • Zawartość

    442
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Jack Sparrow


  1. Witam serdecznie 

    Nowy semestr, nowe wyzwania a stary Ja. W ramach zaliczenia mam napisać referat wykorzystujący tekst źródłowy, na temat wpływu Uniwersału Połanieckiego na Powstanie Kościuszkowskie. I tutaj zwracam się do was koledzy. Czy ktoś mógłby polecić jakieś opracowania, artykuły, książki na wspomniany temat? Z góry dziękuje za pomoc.

    Pozdrawiam. 


  2. Obecny semestr na uczelni otrzymuje przydomek „esejowy”. Na warsztaty z historii średniowiecza wybrałem temat „przedstawienie chrztu Polski w podręcznikach do historii z PRLu”. I tutaj mam do was prośbę. Mógłby ktoś przytoczyć nazwiska autorów, nazwy podręczników, wydawnictwa takowych? Nie pogardzę też poleceniem jakiś źródeł z epoki na temat chrztu Mieszka I. Pozdrawiam ;)


  3. Witam szanowne towarzystwo, piszę do was z prośbą ale najpierw kilka słów wstępu. Otóż semestr na którym obecnie walczę o zaliczenie zyskał przydomek semestru esejów. Aby zaliczyć ćwiczenia muszę napisać esej o tematyce dowolnej, jedyne ramy to praca ma poruszać temat średniowiecza w Polsce. Wybrałem temat powstania pierwszego w Polsce uniwersytetu i tutaj mam pytanie do was. Jakie artykułu i książki polecacie w tym temacie? Dziękuje za wszelką pomoc i pozdrawiam.


  4. Secesjonista to dobre pytania. Ja osobiście nie mam zdefiniowanego poglądu w tej sprawie (bo jaki pogląd o świecie może mieć 20-latek). Wydaje mi się że bardziej chodzi o pielęgniarki, mianowicie o dość sporą dziurę w demografii (postaram się znaleźć taki wykres ale niczego nie obiecuje bo na fb panuje chaos), co do samobójstw dane czerpałem z rejestru WHO. 

    Gregski/Tato to akurat wiem, że wysokość pensji jest zależna od twoich umiejętności praktycznych a nie tylko teoretycznych.

    Wklejam też popularny na portalach społecznościowych plakat hmm informacyjny?

    IMG_3616.JPG


  5. Od jakiegoś czasu przeglądając sobie fb lub inne media cały czas słyszę o strajku rezydentów i o tak zwanym proteście lekarzy. Zdarzyło mi się także na piwie z kolegami którzy mocno związani są partią Razem o tym słyszeć. Mają na to prostą receptę mianowicie zwiększyć im wynagrodzenie wpompować więcej PKB w służbę zdrowia i nie dopuścić do prywatyzacji bo doprowadzimy do strasznej sytuacji jak w USA. Z drugiej jednak strony inni koledzy bardziej związani z liberalną stroną barykady mają swoją receptę na ten problem mianowicie pełna prywatyzacja i pozwolenie na działanie prywatnym firmom ubezpieczeniowym a za sytuacje w USA obwinniają lobby i interwencjonizm. Popatrzmy jednak na fakty, Polska przeznacza na służbę zdrowia mniej niż zalecany poziom europejski (mniej niż 6,8% PKB), masowa imigracja lekarzy, pielęgniarek itd. jak tak dalej pójdzie nie będzie miał kto nas leczyć, lekarze pracujący po kilka dyżurów z rzędu (zdarzało się, że niektórzy po prostu umierali z przepracowania) jeśli chodzi o zdrowie psychicznie, wcale nie jest lepiej zarówno w formie leczenia jak i naszej mentalności. Wg. NIK, Ministerstwo Zdrowia nie radzi sobie z własnymi planami poprawiania opieki nad zdrowiem psychicznym Polaków, Polacy wciąż zbyt często traktują depresję jako urojone schorzenie, tymczasem z powodów zaburzeń psychicznych bierzemy prawie 20 milionów dni wolnych rocznie (co jest wzrostem o 70% w ciągu ostatnich 6 lat) to oczywiście wiąże się nie tylko z cierpieniem ludzi ale (tak, wiemy, okrutne i bezduszne) również z kosztami finansowymi.

    Dni wolne to tylko objaw głębszego problemu. Wg szacunków aż 7,5 miliona Polaków cierpi na jakąś formę zaburzeń psychicznych  a niestety część z nich nie chce szukać pomocy - obawiając się oceny przez bliskich, ostracyzmu społecznego. Jest o co walczyć. Polska jest jednym z niechlubnych liderów w Europie pod względem samobójstw. Jestem ciekawy waszego zdania koledzy i koleżanki, jakie macie pomysły jak to rozwiązać, więc zapraszam do dyskusji.


  6. Dawno mnie tu nie było, a w związku ze studiami historycznymi będę zapewne cześciej tutaj zaglądał ale do rzeczy. Obecnie na zajęciach ze źródłami z bliskiego wschodu los rzucił mnie do grupy kierowanej przez mniej lub bardziej (ale raczej bardziej) znanego Profesora Zawadzkiego, który podobno słynie z motywowania studentów do pracy. Na jutrzejsze zajęcia kazał nam przeczytać fragment Mitów Sumeryjskich co nie sprawiło mi zbyt dużych problemów. Niestety gorzej jest z drugim

    zagadnieniem, mianowicie mam porównać sumeryjską i asyryjską listę królów i mimo moich szczerych chęci nic nie wychwytuje a od imion na tych listach dostaje szału. Prosiłbym o pomoc w wyjaśnieniu czym się te listy różnią, może jakieś fakty i ciekawostki na ich temat. Przyjmę każdą pomoc. Pozdrawiam i liczę na pomoc.


  7. To chyba leży w naszej mentalności. Chociaż zdarzało się nam atakować i to z powodzeniem.

    1. Czechy, ale moim zdaniem to było coś w rodzaju świniobicia.

    2. Atak na Moskwę, zdobyliśmy to miasto i trochę tam siedzieliśmy, to wielki sukces Hitler nie dał rady, Napoleon co prawda dał ale szybko się z Moskwy zabrał.

    3. Powstanie Chmielnickiego, atakowaliśmy kozaków parę razy ale źle to się dla nas kończyło.


  8. A Kolumb zapoczatkowal globalizacje. Kula Ziemska stala sie jednoscia

    Tutaj się nie zgodzę po odkryciu Ameryki przez Kolumba trzeba było czekać dobrą dekadę aby kolonizacja tych ziem zaczęła się na poważnie.

    Trzeba przypomnieć, że szaleństwo z kolonizowaniem zaczęło się kiedy udowodniono, że to nie żadne Indie tylko nowy świat.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.