Skocz do zawartości

666

Użytkownicy
  • Zawartość

    725
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez 666

  1. Łowcy Czołgów

    W pierwszy poście napisałem: "O ile jednak RPG-29 ma zasięg 500 metrów przy wadze prawie 19 kilogramów, to najnowszy RPG-32 (produkowany od 2008 roku) ma zasięg 700 metrów i waży przy tym zaledwie 10 kilogramów i można z nim biegać." Właśnie to mam na myśli mówiąc o miniaturyzacji broni przeciwpancernej - o zmniejszaniu się jej wymiarów i masy w stosunku do osiągów (tzn. zasięgu i przebijalności pancerza). Wiem że taka broń była dostępna już w okresie II wojny światowej ale teraz jest o wiele bardziej kompaktowa. Czołgi jak służyły do przełamywania linii obrony, tak służą nadal, tylko że obecnie jest coraz mniej okazji do przełamywania tradycyjnych linii obrony które pamiętamy z czasów I i II wojny światowej. Więc po co ci czołg ? Zauważ że jeden helikopter typu AH-64 lub Mi-28 może zniszczyć w otwartym polu 16 czołgów, samemu nie wchodząc w zasięg ich rakiet ziemia-powietrze (o ile te czołgi wogóle są w nie wyposażone, co zdarza się rzadko). Z kolei w mieście czołg jest narożony na to iż może zostać łatwo ostrzelany z granatnika z piętra któregoś z budynków, podczas gdy górny i tylni pancerz to słabe strony czołgu.
  2. Łowcy Czołgów

    Secesjonisto, prawie każde trafienie z RPG kończy się mniej lub bardziej poważnym uszkodzeniem czołgu (w tym drugim wypadku oznacza to wyłączenie go z akcji). Odnośnie koncepcji użycia czołgów, chodzi mi o to że obecnie coraz rzadziej mamy do czyniania z jednolitymi, zwartymi liniami obrony (z wyjątkiem okolic przejść granicznych). Tym samym koncepcja użycia czołgów traci zastosowanie. Nie są one również konieczne do osłoniania piechoty (rolę tę przejęły samochody i transportery opancerzone). Obecnie coraz częściej walki toczą się w strefach zurbanizowanych, gdzie czołg jest łatwym celem z uwagi na swoje duże rozmiary i brak otwartej przestrzeni manewrowej. De facto jedyną znaczącą rolą czołgów jest jedynie walka z czołgami przeciwnika. Jeżeli jednak czołgi wroga można zlikwidować bez stosowania własnych czołgów (głównie przy użyciu helikopterów oraz wspomnianych przezemnie lżejszych pojazdów + piechoty), to dalsze utrzymywanie przez poszczegółne państwa jednostek wyposażonych w czołgi traci sens.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.