Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez secesjonista


  1. Witam, mam pytanie: W jakim celu Herodot udał się do Egiptu?

    Słyszałem, że wybrał się tam do biblioteki aby zdobyć informacje na temat Atlantydy?

    A źródło tej informacji?

    Udał się tak jak do innych krajów: z ciekawości, chęci opisania. Od Atlantydy bardziej ciekawił go Nil i jego źródło .... zresztą samym Atlantom poświęca niewiele Herodot pisze o górze Atlas i zamieszkującym tamte okolice ludziach zwących się Atlantami ("Dzieje" Księga IV w.184-187)


  2. Ponieważ kolega bavarsky się wymigał (ku mojemu ogromnemu żalowi), nie pozostaje mi nic innego, jak zadać pytanie. Nie będzie za trudne :P

    Jak się nazywał i jaki miał stopień pierwszy (i jedyny) dowódca organizowanej, polskiej floty kaperskiej podczas powstania Styczniowego? Chodzi o Polaka i zawodowego marynarza.

    Moim skromnym zdaniem Władysław Zbyszewski; X-ego 1863 r. mianowany został organizatorem Narodowych Sił Morskich.

    W wojsku powstańczym w stopniu: kontadmirała, wcześniej kapitan korwety na Dalekim Wschodzie.

    ... a com się naszukał i naklął w trakcie .... to stenogramy rozmów naszych polityków przy tem - to pikuś :)


  3. Co do tej paro....

    Według mojej wiedzy, była to szybka jednostka morska do spraw kurierskich, a jednocześnie lekki okręt wojenny; uzywana przez piratów przekształcała się w myoparon.

    Mądruszek z Ciebie, większość zaliczyłeś, więc pozwalam Ci pytanie zadać...;)

    Pozdrawiam.

    Z Twą wiedzą nie będę polemizował ... nie mój okres historyczny; ów statek kurierski całkiem pasuje, wreszcie wymienia się go obok innych mniejszych jednostek: phaselus, cumba, czy cymbula.

    Zresztą nie warto nigdy spierać się z kobietą, wystarczy poczekać aż sobie sama zaprzeczy ... :D

    Czym zajmowali się osobnicy zwani "farmaki" ( "katharmata")?


  4. Lembus - typ iliryjskiej wojennej, niezbyt dużej jednostki o niskich burtach, nieożaglowanej, chyba z jednym rzędem wioseł; zdolnej pomieścić jakieś 50 woja

    Hippago - duże obszerne jednostki do przewozu koni, z krytymi ładowniami

    Navis magna to statek przewożący znaczne, wielkowymiarowe ładunki. Bywało, że były budowane tylko do jednego rejsu i specjalnego ładunku

    Paro - to łódź wiosłowa

    O tej ostatniej prawie nic nie wiem ;)


  5. Z jakich skorupiaków pozyskiwano w starożytności purpurowy barwnik? Żeby było trudniej, poproszę nazwy łacińskie :D

    Albo z rana mój umysł nie jest już tak żwawy ... jakoś tak mi się kołaczą w głowie tacy przedstawiciele:

    Purpura haemastoma

    Murex trunculus

    Murex brandaris

    Haustellum brandaris

    ... tylko, że są to przedstawiciele mięczaków, ot takie morskie ślimaczki

    Nie chcę być bezczelnym, ale czy drogi Kadrinazi nie zasypiałeś na biologii, by swe siły pozostawić w służbie historii ;)


  6. THE WINNER IS ... mhmm ;)

    To co uratowało cnego pana Jerzego Lichtfussa było zwracanie się do chłopów zwrotami:

    "waszmościowie", czy "mościpanowie", gdyż ze swej podróży po naszym kraju wysnuł wniosek, że "bo to w ich mowie taki obyczaj" ....

    Nie wiadomo, czy taka nagła i nieoczekiwana "nobilitacja" tak dalece połechtała dumę chłopów, czy też ich skonfundowała ... jednakże od swych zamiarów odstąpili.


  7. Nic by się nie zmieniło; inny region stałby się zaczynem podobnych przemian, czy wynalazków.

    Być może nastąpiło by to w innym, trochę późniejszym czasie.

    Karkołomną zdaje się teza, że gdyby nie pewien krąg cywilizacyjny nie mielibyśmy rozwoju cywilizacyjnego, zmiany kultury życia.

    Jak ma się kodeks Hammurabiego, do powstania i ewolucji prawa rzymskiego?

    Moim zdaniem ... nijak.

    Innymi słowy to, gdyby Rosjanie nie wysłali jako pierwsi człowieka, nie oznacza to, że nikt już by tego nie uczynili.

    ... ot zrobili by to Amerykanie.


  8. Zasadniczo Twój temat jest dość zbieżny z:

    https://forum.historia.org.pl/index.php?sho...mp;#entry140687

    Dzięki za zwrócenie uwagi - ale chodzilo mi tylko o samą broń z II wojny światowej i to broń krajów przegranych, plus tocobardzo często określano jako "przestarzale", coś co za muzeum uchodzilo już w '44 r. Tym bardziej że naprawdę ogrom tego sprzętuzostal zniszczony...

    pozdr F.


  9. Mniej więcej tak jak przedstawiłeś wygląda, w teorii, ustrój demokratyczny - do dzisiaj ;)

    Co nie zmienia faktu że ludzie tacy jak Wiśniowiecki (czyli o takim statusie, można ich określić w dużym uproszczeniu magnatami) nie słuchali nikogo i robili co im sie tylko rzewnie podobało.

    Noo terminu "rzewnie" przy osobie Jaremy raczej bym nie użył. Zgadzam się jednak, że sejm jako instytucję (wieloosbową) i senat można uznać za zwierzchne wobec hetmana; acz li jedynie w sensie ustrojowym, a nie decyzyjnym czy praktycznym.


  10. Zacietrzewienie w dyskursie historycznym nie przystoi,

    zaś nieumiejętność czytania ze zrozumieniem dyskwalifikuje

    Nie porównywałem skali represji i liczby ofiar śmiertelnych. Wyraźnie to zaznaczyłem !

    Jedynie na pytanie o liczby ... podałem je.

    Nie licytuję się co gdzie "przebiło" w zakresie skali. Zaprezentowałem fakty.

    I jeszcze jedno, w kwestii formalnej:

    w USA również były ofiary śmiertelne przypomnianych przeze mnie działań, a nie tylko internowania, proponuję poczytać źródła.

    Logiki gramatycznej zdania: "O tak, ci Japończycy to represje były. Niemcy także ..." nie rozumiem; czy to na pewno w języku polskim?

    Nie wdaję się w polemikę który z krajów był bardziej opresyjny, czy wręcz zbrodniczy, gdyż jak napisałem w poprzednim poście o sprawach oczywistych się nie dyskutuje.

    Mhmmm ... myślałem, że od Moderatora można by wymagać trochę więcej zrozumienia treści cudzych postów


  11. Dendrologiem tęgim nie jestem i nie zamierzam dyskutować, napisałem "niektórzy" tak twierdzą, nie przesądzając o zasadności ich twierdzeń.

    A że to quiz nie będę się wdawał w tym miejscu w polemikę.

    Jedynie nadmienię, że naczynia włosowate (czyli kapilarne) pełnią podobną funkcję w ciele zwierząt (ciągną krew do góry) ... a jednak przy sprawianiu zwierząt na ogół by pozbyć się krwi wiesza się je głową w dół.


  12. W II RP poziom życia wzrastał, spadał, znowu wzrastał, faktem jest, że II RP nie osiągnęła poziomu PKB z ziem polskich w roku 1939, a PRL w ciągu 6 lat ten poziom osiągnął. Także polityczny klimat, mimo zbliżającej się wojny i pewnych gestów sanacji nie ulegał rozluźnieniu, wręcz przeciwnie, wybuch wojny zastasł wielu opozycjonistów w więzieniach i na emigracji.

    Jakoś nie mogę tego pojąć ...

    (II RP praktycznie kończąca się tak około 1939)

    nie osiągnęła poziomu PKB roku 1939?

    za to PRL to osiągnęło ... czyli co?

    1. PRL osiągnęło poziom PKB z 1939 w ciągu 6 lat?

    2. PRL osiągnęło wzrost poziomu PKB w ciągu 6 lat w porównaniu do PKB z 1939?

    3. Czy PKB roku 1939 jest PKB II RP czy jakiejś innej formacji?

    gdzieś mi tu umyka zawiła logika tego zdania, można prosić o uściślenie?


  13. Witam;

    1. No wal liczbami. Ilu własnych obywateli represjonowało USA a ile ZSRR? Słyszałeś może o czarnoskórym kandydacie do Białego Domu w XIX w. Jako podpowiedź powiem ci, że takowy BYŁ.

    2. No i? Wpływ Churchilla był gigantyczny, mniejszy od Roosevelta. Powtarzam: to nie Stalin chciał rekompensaty terytorialnej dla Polski ale Churchill. To fakt historyczny o którym nie wiedziałeś...

    pozdr

    Jeśli zwracasz komuś uwagę na brak prawidłowego cytowania i poprawnej edycji, to może sam się zastosujesz? (vide:"No ale jak się nauczysz edytować post to wtedy sobie porozmawiamy. Jeżeli nie masz zamiaru tego robić, to apeluję do ciebie nie odpisuj na moje posty bo będę zmuszony takie odpowiedzi po prostu ignorować")

    Z twego ostatniego postu jakoś nie widać komu odpowiadasz, innymi słowy brak tu odpowiedniej edycji.

    1. Nie negując kwestii oczywistych (czyli porównania ilości osób represjonowanych w USA i ZSRR) mogę podać, że:

    na mocy Ustawy o Działalności Wywrotowej i Szpiegostwie w USA 200.000 Amerykanów zostało oskarżonych, skazanych lub uznanych za winnych i wtrąconych do więzienia. Pod rygory tej ustawy podpadało m.i. propagowanie pacyfizmu, sprzeciw wobec przystąpienia do wojny (vide casus Eugene Debsa ułaskawionego przez Hardinga).

    W okresie II wojny światowej 120.000 Nisei trafia do Relocation Centers na mocy list proskrypcyjnych, które kazał sporządzić Roosevelt prawie dwa tygodnie przed Pearl Harbor. Co ciekawe działaniami były objęte nawet dzieci adoptowane przez białe małżeństwa; zasadniczo jedynym kryterium było posiadanie 1/16 "krwi japońskiej".

    w wyniku nacisków dyplomatycznych USA internowano imigrantów japońskich w różnych innych krajach Ameryki (część deportowano do USA). Taki los spotkał 23 tys. japońskich imigrantów z Kanady, którzy mogli powrócić do siebie dopiero w 1949 r.

    Zaś w 1941 roku FBI posługując się podobnymi listami proskrypcyjnymi aresztowania 70.000 Niemców, Węgrów, Rumunów i Bułgarów.

    Dziwny los spotkał Świadków Jehowy, którzy bez wyroków sądowych masowo trafili do więzień.

    2. Jednego wątku z tego co piszesz nie rozumiem:

    " Wpływ Churchilla był gigantyczny, mniejszy od Roosevelta..."

    Wpływ Winstona był gigantyczny, ale mniejszy od Roosvelta???

    Czyli ów gigantyzm na czym miał polegać?

    Jeśli sam piszesz:

    "mało tego, jeżeli Stalin dopuścił go do głosu tzn, że Churchill miał coś do powiedzenia ..." to logika tego zdania wskazuje jednoznacznie, że przewaga w układzie sił leży po stronie Stalina. To silniejszy dopuszcza innych do głosu.

    Nie neguję, iż to właśnie Winstonowi zawdzięczamy zdobycze zachodnie, tyle że w rozmowach to Stalin miał pozycję dominującą.

    Wtręty ad personam typu: "Za każdym razem zakładasz, że moja wiedza historyczna jest podobna do twojej..." dobre są na pudelek.pl, ale nie na forum historycznym. Przychodzą tu ludzie o różnym stopniu wiedzy, również tacy (:jak ja) by coś poznać i czegoś się nauczyć od innych.

    p.s. ja też uczę się dopiero edycji postów więc proszę darować sobie uwagi o poprawnej edycji ...


  14. Pojęcia nie ma, ale popróbować mogę...:)

    Pierwsze podejście pytające: czy chodziło, w kształcie tych kolumn, o potencjalne zabezpieczenie przy trzęsieniach ziemi chociażby? Sposób, w jaki to może upadało.... ;)

    Puella udaje "blondynkę" ... ale nieskutecznie.... :D

    Rzeczywiście ja spotkałem się z objaśnieniem:

    W budownictwie konieczności używano drewna; tworząc coś na kształt "pruskiego muru". Kolumny tworzone były przy wykorzystywaniu pni cyprysów (prostych i smukłych), których mnogość wtedy była na Krecie. Poddane obróbce osadzano w kamiennych bazach węższą częścią ściętego drzewa ku dołowi. Celem takiej orientacji miało być swoiste "uelastycznienie" konstrukcji, co miało być zabezpieczeniem przed wstrząsami sejsmicznymi. Niektórzy twierdzą, żę drewna Minojczycy nie suszyli, odwrotne osadzenie miało przyspieszyć wypłynięcie soków żywicznych ze świeżo ściętego pnia co ułatwiało scalanie.

    Odpowiedzi Tomasza N trafiają mi do przekonania zarówno estetyczne, jak i związane z rozłożeniem obciążenia stropu. Zapewne i te czynniki miały wpływ na zastosowanie tej techniki.

    Ponieważ niestety odpowiedzi prawidłowej nie można rozdzielić pomiędzy dwie osoby,

    wskazuję na Puellę jako, że jej odpowiedź utrafiła najbardziej w me oczekiwania.

    Puella zadaje ...

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.