Skocz do zawartości

Norton

Użytkownicy
  • Zawartość

    422
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Norton


  1. Pierwotnie istniały trzy tribus: Ramnes, Tities i Luceres

    Te trzy tribus dzieliły się na 10 kurii po 10 rodów każda i stanowiły oficjalny Populus Romanus Quiritium - co można przetłumaczyć jako naród rzymski.

    Potem król Serwiusz Tuliusz dokonał podziału na 30 tribus terytorialnych: 4 miejskie i 26 wiejskich. Potem osiągnięto liczbę 31 wiejskich i 4 miejskich i tak już zostało.

    Mieszkańcy tribus gromadzili się na komicjach trybusowych.


  2. To może być objawienie kwalifikacji do MŚ 2010. Jeszcze w tym roku w reprezentacji Polski powinien zagrać Ludovic Obraniak.

    Skrzydłowy francuskiego Lille marzy o grze w biało-czerwonych barwach. - Chcę zrobić to przede wszystkim dla mojego dziadka, który urodził się w Polsce. To dla mnie bardzo ważne - mówi Ludovic Obraniak.

    onet.pl

    Roger w środku, Błaszczykowski po prawej, Obraniak na lewej i ktoś w ataku szykuje się dobra ofensywa polskiej reprezentacji, oby się udało z Obraniakiem.


  3. Mylisz się. Na Euro występuje 16 europejskich drużyn. Natomiast pula miejsc dla Europy w finałach MŚ liczy tylko 13 drużyn.

    Moim zdaniem przyjmujesz mylne założenia, dt. ilości drużyn. Chodzi o to, że do MŚ są mniej liczne, a Polska jest w 1 lub 2 koszyku, co oznacza to, że trafia na łatwiejszych rywali! A na euro grupy są bardziej liczne, więc rywale bardziej wymagający. Dlatego Jarpen słusznie pisze, że na Euro jest trudniej się dostać.

    Leo przecholował z tym, że jedizemy po coś, ale z góry miał mówić, że po nic? Wtedy media by mówiły, że skoro tak założył to niezmotywował zawodników.


  4. Uważam tak każdy ma prawo do prawdy i oceny Lecha Wałęsa, ale mnie nie przekonują autorzy tej publikacji czyniąc z niej nierzetelną, stronniczą i tendencyjną. Bo jak widze z tych samych źródeł opisanych odwrotnie Wałęse możnaby bronić, więc to nie jest ok.

    Z tego wynika, że nikt nie jest wystarczająco obiektywny by cokolwiek o historii napisać, bo coś takiego jak obiektywizm nie istnieje nikt nie jest w stanie całkowicie uwolnić się od własnych poglądów.

    Nie do końca, bo chyba autorzy nie bronią Wałęsy, w takim sensie, że nie ma w książce z tego, co o niej mówią dwóch punktów widzenia tylko uzasadnienie agentury Wałęsy, taki np. Paczkowski byłby autorytetem względnej rzetelności takiej publikacji.

    A może po prostu wie z własnego doświadczenia.

    Kaczyński to ostatnia osoba, której bym zaufał w jego słowa. On tak samo mówił o układach, są, ale nikt ich nie widział, ani nie potrafi określić.


  5. Powiem tak, to sprawa każego z was, czy to ewentualna współpraca kiedyś tam jakaś dorbna może zaważyć na Wałęsie czy nie, nie toczmy sporu.

    Jednakże chodzi o to, że my nie wiemy czy był czy nie! Autorzy książki nie są obiektywnym źródłem, aby to stwierdzić.

    A oto na podparcie tezy Jarpena i mojej, że pewne środowiska chciały tej publikacji do swoich partykularnych celów również zacytuje:

    Kaczomowa:

    - Wściekła obrona przed książką IPN na temat Lecha Wałęsy świadczy o tym, że jest ona ciosem w establishment, od kilkunastu lat oparty na radykalnym kłamstwie - uważa prezes PiS Jarosław Kaczyński.
    Prezes PiS powiedział, że podtrzymuje opinię, iż Lech Wałęsa był na początku lat 70. agentem SB. Podkreślił, że podobne zdanie miał już w czasach jego prezydentury.

    A skąd on to wie? To może ja mam również wymyślić sobie opinię bez dowodów, że Kaczyński dorobił się na majątku PC i ciągle ją podtrzymywać? Jednakże nie zniżę się do tego poziomu i tak mówić nie będę. Równie śmieszne w wykonaniu PiS było częste wiemy, ale nie powiemy.

    Teraz jestem pewien, że IPN również jest "zawłaszczony" przez PiS skoro dopuszcza się takiej publikacji taka jest moja opinia. Oczywiście nie cały, bo są tam osoby o nieposzlakowanej opini, które sprzeciwiały się publikacji.

    W ogóle czy jest sens dyskutować o książce napisanej:

    Najpierw teza potem argumenty?

    A że książka owa ma charakter polityczny i ma cel zniszczenia Wałęsy to inna sprawa.

    To tak jak mielibyśmy poważne dysputy czynić dt. Aniołów i Demonów Browna... na takiej zasadzie jest napisana ta książka.


  6. Dlatego, że Rosjanie mają lepszych piłkarzy, lubię Leo, ale Hiddink jest najlepszy na świecie i mają przeświadczenie, że grają nie dla siebie, nie dla kolegów czy trenera, ale dla całej Polski, zobaczcie ile patriotyzmu było wokół zwycięstwa Turcji? A co u nas? Kilku się wypromowało i znajdzie lepsze kluby, może i dobrze, zawsze jest szansa na podniesienie umiejętności. Po euro uważam, że mimo tego ile zrobił Żurawski i Krzynówek dla reprezentacji to czas zakończyć karierę reprezentacyjną i dać szansę pograć młodszym.


  7. Dokładnie tak, biografie i konotacje środowiskowe tych Panów, a do tego kampania na Wałęsę IPN, TVP, RP i Wprost pokazują kto chciał by ta książka właśnie taka była. Autorzy chyba najpierw ustalili tezę, a potem dobierali pod nią argumenty, wynika to nie z braku umiejętności moim zdaniem, ale z braku rzetelności i dobrej woli.

    Dlaczego IPN nie chciał zrobić biografii o Wałęsie jako przywódcy robotniczemu? Ano dlatego, że środowisko antyWałęsowe w dużej mierze skupione wokół PiS z racji konfliktu Wałęsy z Kaczyńskimi wolało książkę w kwitami na laureata nagrody Nobla.

    Dodam tylko, że jeśli Wałęsa w latach 1970-76 coś podpisał, czy coś powiedział to co z tego? Mógł jako młody chłopak być do tego nijako przymuszony, albo do końca nie wiedział co robi, młody był, a potem dał dowód na swoje bohaterstwo i jemu w dużej mierze zawdzięczać można bezkrwawe obalenie władzy ludowej w Polsce.


  8. Oceniamy tutaj jego literaturę dt. Napoleona? Jakby nie patrzeć to tak obiektywnie patrząc, to apologeta Napoleona, coś jak Jasienica w stosunku do Piastów. Literatury niezwiązanej z Napoleonem nawet nie oceniam, bo jest żenująca dowodząc antypolonizmu Miłosza i Szymborskiej tak jakby był jakimś autorytetem. A i pisanie do Gazety Polskiej stawia go jasno w jednej opcji politycznej.


  9. Boniek ma rację z Portugalią:

    Grał Rasiak, wysoki, postawny i ściągał uwagę obrońców Portugalii, a mały Smolarek manewrował na linii pomiędzy obrońcami Portugalii na prawym skrzydle. Do tego grał Błaszczykowski na lewej stronie, bo na prawej był Smolarek. W środku Sobolewski z Lewandowskim, gdyby nie to, że odszedł niestety pewnie też by tak grał Leo. W ataku właśnie Rasiak, a za nim Żuraw, dzisiaj mamy kogoś 5 x lepszego - Rogera. Moim zdaniem powinien zagrać Saganowskim w ataku, na prawym skrzydle Smolarek na lewym Krzynówek, bo nie ma kogo innego, w środku Roger, a za nim Lewandowski z Murawskim.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.