Skocz do zawartości

pako

Użytkownicy
  • Zawartość

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez pako


  1. Z życiorysu mojego dziadka:

    „W r. 1929 zostałem powołany do służby wojskowej w Pułku Radio Telegraficznym w W-wie. Po upływie 3 miesięcy skierowano mnie do III Bat. W Beniaminowie na szkołę podoficerską. Po ukończeniu tejże w następnym roku przydzielono mnie jako instruktora do szkoły podchorążych rezerwy w Zgierzu w Centrum Wyszkolenia Łączności pod Warszawą.”

    Rzeczywiście istniała taka szkoła:

    „Centrum Wyszkolenia Łączności strukturą działającą w ramach Obozu Wyszkolenia Wojsk Łączności była Szkoła Podchorążych Rezerwy Wojsk Łączności. Działała ona od 2 czerwca 1922. Organizowała kursy szkoleniowe dla szeregowych żołnierzy z cenzusem. Warunkiem niezbędnym uczestniczenia było zdanie krótkiego egzaminu wstępnego. Nauka trwała 7 miesięcy i kończyła się egzaminem. Absolwenci otrzymywali awanse do stopnia starszego szeregowego albo kaprala i tytuł podchorążego. Następnie byli kierowani do oddziałów i pododdziałów wojsk łączności WP. W latach 1922-1939 odbyło się łącznie 14 kursów SPRŁącz., które ukończyło 1922 podchorążych rezerwy.

    Wynika z tego że nie był absolwentem tej szkoły tylko instruktorem. Dziadek nic nie pisze w całym swoim życiorysie o stopniu wojskowym. Wygląda na to, że miał coś wyżej niż szeregowy ?


  2. Grawitacja odgrywa tu głównie rolę czynnika czasowego. Im bardziej płaski strzał tym krótszy czas przebywania pocisku w powietrzu (przy strzelcu i tarczy na tej samej wysokości) więc i krótszy czas działania oporu powietrza. Jednakże strzały na wiwat trudno podciągnąć pod te płaskie i w ich przypadku jest jak piszę.

    Zdaje się, że Tomasz N ma rację:

    http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/glupia-smierc-ludzie-gina-od-strzalow-na-wiwat/j82828l


  3. I tu się robi problem generał major Marcel Ławrowski to baron Marzell Lawrowski von Plöcken i chyba nie był Polakiem,

    a więc nie ma Go w książce Jana Rydla "W służbie cesarza i króla. "Generałowie i admirałowie narodowości polskiej w siłach zbrojnych Austro-Węgier w latach 1868-1918".

    Chyba tylko w schematyzmach można Go znaleźć, a nie każdy ma do nich dostęp.

    http://www.weltkriege.at/Generalitaet/04%20Feldmarschalleutnant/Lawrowski/lawrowski_kurz.htm


  4. Bez numeru jednostki to nic nie da. Mógł służyć wszędzie. Przypuszaczam,że ma sz powojenną książeczkę wojskową. Jeżeli wypisujący ją nie zadbał o wpisy z dotychczasowej służby z numerami jednostek, trudno będzie.

    Rzeczywiście to powojenna książeczka. Nic więcej nie pisze.

    A nie dało by się Go "zlokalizować" po miejscu zamieszkania w czasie 1.09.1939 ?

    Był rezerwistą, a mieszkał w okolicach Nowego Sącz.

    Także gdyby to był początek I WŚ z dużą dozą prawdopodobieństwa należałby do 20 Pułku austro-węgier.

    Z przekazu rodzinnego wiem, że dostał się do rosyjskiego obozu, a potem była wymiana jeńców i wylądował w niemieckim obozie. Następnie wrócił do domu.

    Wstąpił do AK i ukrywał się w lesie. Niemcy go nie szukali, bo babcia miała list z Niemiec, że jest na robotach.

    Ze stopniem wojskowym może być różnie. Po wojnie każdy chciał mieć szeregowca, żeby się nie narażać.


  5. Zmienia to całą postać rzeczy ?

    Zagadka rozwiązana !

    Pako napisał:

    "Z tekstów z internetu Zagórski nic nie piszę o tej osobie."- i nie może pisać. Z prostego powodu nie jest autoram książki Jana Rydla "W służbie cesarza i króla. Generałowie i admirałowie narodowości polskiej w siłach zbrojnych Austro-Węgier w latach 1868-1918", recenzowaną przez Mariana Zgórniaka.

    Jestem przekonany, że w/w książce znajdę interesujące mnie informację na temat generała majora Marcelego Ławrowskiego.

    A co do pytania: po co jest to forum ? Odpowiedź nasuwa się sama - żeby dzielić się wiedzą, co czyni "rzeczony" secesjonista, za co Mu serdecznie dziękuję.

    Jeszcze jedno pytanie. Ma ktoś może dostęp do schematyzmów, które pomogłyby ustalić nazwiska oficerów, którymi dowodził Ławrowski ?


  6. Z Książeczki Wojskowej mam takie informację:

    15.09.29 Pułk Radio-telegraf. Warszawa

    15.09.31 Zwol.do rez.

    12.08.33 4 tyg. ćwiczeń

    1.09.39 Kompania Łącznościowa. W internacie nie ma za wiele informacji o tej kompanii.

    Gdzie brała udział w Kampanii Wrześniowej ?

    Czy mógłby mi ktoś pomóc odtworzyć szlak bojowy mojego dziadka ?

    Niestety mój dziadek już umarł. Nic więcej się od niego nie dowiem.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.