Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
4313_1481369817

Udział Polaków w ekspedycji syberyjskiej

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Całkiem niedawno natknąłem się na ciekawy moim zdaniem temat i przyznam się szczerze, że wcześniej nie znałem tej historii.

Wiadomym jest, że wojska alianckie w roku 1918 wysłały do Rosji siły, które miały wspomóc oddziały kontrrewolucyjne. Wśród sił kontrrewolucyjnych znaleźli się Polacy z 5 Dywizji Strzelców Polskich, zwanej Dywizją Syberyjską. Czy wiecie coś więcej na ten temat? Pozdrawiam!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam! Oto, co udało mi się ustalić odnośnie udziału Polaków w ekspedycji syberyjskiej. W roku 1918 do Rosji zostały wysłane oddziały alianckie, które za zadanie miały wspomóc siły kontrrewolucyjne. Wśród nich najliczniejszy kontyngent wysłali Japończycy, bo w sile 72 tysięcy żołnierzy. (Japończycy jak się zdaje mieli nadzieję na zwiększenie swoich wpływów na radzieckim Dalekim Wschodzie) Bezpośrednią przyczyną, dla której nastąpiła ta interwencja była pomoc dla oddziałów Korpusu Czechosłowackiego sformowanego jeszcze w 1915 roku. Kiedy bolszewicy zaczęli rozbrajać żołnierzy, ci podnieśli bunt przeciw Rosjanom i ruszyli wzdłuż Kolei Transsyberyjskiej, gdzie podjęli się współpracy z kontrrewolucjonistami. Wówczas do walk dołączyli Polacy z 5 Dywizji Strzelców Polskich, zwanych Dywizją Syberyjską. Dowództwo sprawował nad nią pułkownik Kazimierz Rumsza. Oddziały te powstawały już w 1917 roku z Polaków przebywających na ziemiach rosyjskich. Tworzyli ją ochotnicy, jeńcy z armii niemieckiej i austro-węgierskiej, zesłańcy polityczni. Werbunkiem zajmował się Polski Komitet Wojenny powstały w Omsku. Jednym z zadań dywizji była ochrona Kolei Transsyberyjskiej na odcinku Niwokołajewsk-Klukwiennaja. Formalnie dywizja wchodziła w skład armii generała Hallera tworzonej we Francji. Dywizja skapitulowała pod Klukwiennają, gdzie zostali otoczeni przez bolszewików. Kapitulacja nastąpiła 10 stycznia 1920 roku. Polscy żołnierze trafili do niewoli, zesłano ich do pracy w kopalniach, oficerów umieszczono w obozach jenieckich. Tym ,którym udało się przeżyć wrócili do kraju w 1921 roku. Jednakowoż około tysiącu żołnierzy i oficerów pod wodzą pułkownika Rumszy przebiła się do Harbinu w Mandżurii. Od marca 1920 roku nastąpiła ich repatriacja...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

(...)

Jednakowoż około tysiącu żołnierzy i oficerów pod wodzą pułkownika Rumszy przebiła się do Harbinu w Mandżurii. Od marca 1920 roku nastąpiła ich repatriacja...

Z pułkownikiem wydostało się około 1800 osób, czy pod jego wodzą to trudno powiedzieć był ciężko chory, pomagali mu mjr Dindorf-Ankowicz i kpt. Józef Werobej.

Niektórzy uciekali przez Mongolię np. Kazimierz Gintowt-Dziewałtowski wiceprezes Polskiego Komitetu Wojennego.

/szerzej: K. Giżycki "Przez Urianchaj i Mongolię"; M. Poz "Śp. Kazimierz Gintowt-Dziewałtowski", "Sybirak" nr 12 (4), 1936/

(...)

Oddziały te powstawały już w 1917 roku z Polaków przebywających na ziemiach rosyjskich

(...)

Nie tylko z Polaków, w ramach V DSP był jeden batalion Litwinów, co ciekawe pośród różnych kontyngentów narodowych tylko Polacy wykazali zainteresowanie współpracą z Litwinami. I taka ciekawostka (spodobałaby się lancasterowi ;) ), oto w trakcie ewakuacji (która była katastrofalnie zorganizowana) narastały niesnaski pomiędzy przeróżnymi oddziałami, dochodziło nawet do zbrojnych potyczek pomiędzy aliantami. Jak wiadomo na konferencji w Irkucku ustalono kolejność ewakuacji: dywizje czeskie, pułk jugosłowiański, legia rumuńska, pułk serbski i batalion łotewski, a nasi mieli być w ariergardzie. Batalion litewski i dwa bataliony 1. pułku pod dowództwem kpt. Werobeja udały się na stację Czeriepanowo, gdzie mieli osłaniać Nowonikołajewsk od południa. Litwini uznali, że zostali pozostawieni i opuszczeni przez dowództwo, podnieśli bunt i przyłączyli się do radzieckiej partyzantki. Część z nich wcielono potem do Armii Czerwonej. Paradoksem było, że w Krasnojarsku polskich jeńców z V Dywizji przyszło pilnować właśnie tym Litwinom z 412 Batalionu Wewnętrznego. Polacy przezywali ich "Uciekajtisy".

Szerzej o samym batalionie litewskim:

J.P. Wiśniewski "Odrębny Batalion Litewski im. Witolda Wielkiego przy 5 Dywizji Strzelców Polskich", w: "Nad Bałtykiem. W kręgu polityki, gospodarki, problemów narodowościowych i społecznych w XIX i XX wieku: księga jubileuszowa poświęcona profesorowi Mieczysławowoi Wojciechowskiemu: zbiór studiów" red. Z. Karpusa, J. Kłaczkowa, M. Wołosa

A jaka była największa bitwa w której wzięła udział V Dywizja?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.