Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Połtawa 1709 - Władysław A. Serczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Tytuł: Połtawa 1709

Autor: Władysław A. Serczyk

Wydawnictwo: Bellona

Rok wydania: 2004

Ilość stron: 208

ISBN: 9788311098794

Karol XII był całkowicie pewny sukcesu. Zlekceważył podstawowe środki ostrożności i nie przeprowadził żadnego rozeznania przed walką. Nie znał siły i trwałości umocnień, które zamierzał sforsować...

Zapraszam forumowiczów do oceny tego HB-eka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W. Serczyk, "Połtawa 1709"

Skorzystam z okazji i skrobnę tu co myślę o tej książce (ciągle nie mogę wejść w odpowiednie subforum dot. tej pozycji). Moim zdaniem Połtawa 1709 jest zupełnie rozczarowująca jako monografia bitwy, czy w ogóle jako monografia z dziedziny historii militarnej (opis bitwy to trzy strony, sam rok 1709 to może 30 stron, brak opisu armii walczących, co nieco tylko o reformach wojskowych Piotra, strona szwedzka w ogóle potraktowana po łebkach). Właściwie kwestie wojskowe nie są tam najważniejsze, mam wrażenie, że autorowi chodziło bardziej o problem Ukrainy i kozaków Mazepy niż o wojnę północną i samą batalię. Biorę także pod uwagę czas powstania tej pozycji (mówię o pierwszym wydaniu, nie wiem jak wyglądało wznowienie), autor nie miał dostępu do szwedzkich źródeł, opracowań - ale nie to jest główną wadą tej książki. Pamiętam, że w czasie gdy czytałem tę pracę (ok. r. 1992) to patrzyłem na serię przez pryzmat Waterloo i Gettysburga, które są rasowymi popularnonaukowymi monografiami bitew. Połtawa wyglądała na ich tle zupełnie inaczej. Czy gorzej, czy lepiej to kwestia subiektywna, dla mnie ta książka nie koniecznie musiała znaleźć się w serii HB. Podsumowując Połtawa to dobre opracowanie historii środkowo-wschodniej Europy w latach 1700-1721 - tylko tyle i aż tyle.

Edytowane przez Krzysztof M.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się rozczarowałem czytając ową pozycję - liczyłem na studium bitwy i sił zbrojnych walczących stron, a tu taka klapa. Nie sądzę, żeby czas powstania owej pracy miał jakiś wpływ na dostępność materiałów szwedzkich, to raczej kwestia osobistego podejścia autora :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Moim zdaniem ta książka powstała ze zlepków zainteresowań badawczych prof. Serczyka. Coś podobnego do kolejnych książek Kuczyńskiego (poza "Sporem") o Grunwaldzie powstających z fragmentów "Wielkiej Wojny", tylko w mniejszej skali.

Autor interesuje się nowożytną historią Rosji, napisał biografię Piotra Wielkiego, nie dziwne, że koncentruje się na naszym wschodnim sąsiedzie. Ponoć miał też w planach napisanie biografii Mazepy, to pojawiło się nawet w zapowiedziach wydawniczych Ossolineum, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.

Brzydko mówiąc, Serczyk poszedł trochę na łatwiznę, choć ciężko się dziwić temu, że w takiej popularnonaukowej książeczce (która jest, jak już wspomniano, raczej opisem wojny północnej ze szczególnym uwzględnieniem sprawy Mazepy) autor wykorzystał pracę włożoną w "Piotra I Wielkiego". W każdym bądź razie, w sytuacji gdy na polskim rynku dostępny jest "Karol XII" Z. Anusika, kupowanie Serczyka dla opisu bitwy połtawskiej nie jest uzasadnione.

Połtawę czyta się dobrze, ale ciężko tam znaleźć jakikolwiek opis wojskowości szwedzkiej, mapy są dwie (średnie), całkiem fajne ilustracje, ale wyłącznie polsko-rosyjska bibliografia. Czyli taki przeciętny habek, który, jak napisał Krzysztof, nie musi się znaleźć u nas na półce. Chyba, że z pasji kolekcjonerskiej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.