Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
arnold

Stosunki etniczne na Śląsku w połowie XVIII wieku

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie procesy i przyczyny na ten stan rzeczy wplynely - ???.

Zauważ, że najwcześniej germanizacji uległy - w uproszczeniu - tereny pod-sudeckie. Czyli dosyć górzyste i niejako z natury słabo zaludnione. Poza tym, duże obszary Śląska musiały być słabo zaludnione z racji granicznego położenia.

A na szybkość germanizacji wpływała też niewątpliwie relatywna bliskość zachodu, związki z nim książąt, ich świadoma polityka (gospodarcza), tudzież atrakcyjność ówczesnej kultury niemieckiej. Już wiek XIV doprowadził do depolonizacji śląskich elit (s. T. Jurek, Obce rycerstwo na Śląsku, Poznań 1998, s. 168). Może z wyjątkiem Opolszczyzny czy Oleśnickiego, gdzie nawet zachodziły procesy odwrotne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
arnold   
Znacie może jakieś relacje, jak tam (na "Sycowszczyźnie") wyglądały sprawy w okresie II RP? To znaczy - czy powtórzyło się to, co w rejonie Działdowa z Mazurami, czy raczej mieszkańcy zintegrowali się jakoś z resztą Polaków?

Sądząc po relacji Wańkowicza o Lancu i Szklarce Śląskiej, oraz po tym, że podobnież nadal tam występują relikty gwary dolnośląskiej - po początkowych trudnościach powinno być tam dużo lepiej niż w na polskim kawałku Mazur.

No i ten pan, wskazany przez Arnolda, który obchodzi 101. urodziny i służył w wojsku polskim. Jego życiorys też by wskazywał, że tym razem udało nam się nie zrazić do polskości lokalnych mieszkańców.

Trudno mi odpowiedzieć na twoje pytanie ale sądząc po panu Nitzke czy też np. przeglądając książkę telefoniczną Bralina gdzie widac sporo typowo śląskich nazwisk mozna przypuszczać, że duża częśc tamtejszych mieszkańców zintegrowała się z reszta Polaków. Tutaj jednak wazne wyjaśnienie. Wiekszośc ludności tamtych terenów była katolikami. Według niemieckiego spisu powszechnego z roku 1905 we wspomnianym Bralinie mieszkało 1335 mieszkańców z czego 308 było ewangelikami (126 niemieckojęzycznymi, 172 polskojęzycznymi, 10 czeskojęzycznymi), 1034 katolikami (96 niemieckojęzycznych, 938 polskojęzycznych) ponadto było 13 Żydów z czego 11 niemieckojęzycznych.

W pobliskich Mnichowicach na 466 mieszkańców było 465 katolików z czego 455 polskojęzycznych, w Nowej Wsi Książęcej na 717 mieszkańców katolików było 706 z czego 692 polskojęzycznych. Podejrzewam więc, że integracja o której piszesz mogła dotyczyć przede wszystkim ludności katolickiej.

Czytałem "Na tropach Smętka" i pamiętam relację Wańkowicza o Lancu więc być może w jakims stopniu także ludnośc ewangelicka udało sie zintegrować. Trzeba by to było sprawdzić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
arnold   

Kiedyś dość intensywnie zajmowałem sie tym tematem i w skrócie wyglądało to mniej więcej tak, że po najeździe mongolskim w XIII wieku na opustoszałe tereny zaczęli napływac niemieccy koloniści. Tereny sudeckie jak Bruno zauważył były słabo zaludnione i one zgermanizowały sie najszybciej. Podobnie już w średniowieczu zgermanizowały się okolice Bolesławca, Żagania, Nysy, Prudnika, Głubczyc. W następnych wiekach choć w mniejszym zakresie ale cały czas trwał napływ ludności z zachodu i tereny gdzie przeważał język niemiecki poszerzały się szczegolnie na Dolnym Śląsku. Natomiast na Górnym Śląsku gdzie przeważały lasy a ziemie były nieurodzajne przeważał zdecydowanie język polski i historycy twierdzą nawet, że od czasów średniowiecza w niektórych miejscach język niemiecki nawet się cofnął. Niemiecki był Bojków pod Gliwicami, Gościęcin w powiecie kozielskim i Bielsko z okolicznymi wsiami. To były trzy niemieckie wyspy językowe na Górnym Śląsku nie liczac oczywiście zwartych terenów niemieckojęzycznych w okolicach Nysy, Głubczyc czy Prudnika. W miastach górnosląskich Opolu, Raciborzu, Bytomiu, Gliwicach dominowal język polski.

Na Dolnym Śląsku z kolei duże zmiany przyniosła wojna trzydziestoletnia w trakcie której wiele terenów zupełnie opustoszało i trzeba je było zasiedlać na nowo co oznaczało dalsza germanizację. Oczywiście pisze tutaj o chłopach czy mieszczanach bo szlachta jak zauwazył Bruno zgermanizował asię dośc szybko może z wyjątkiem Górnego Śląska, który dość długo bo praktycznie aż do XIX wieku byl terenem troche zacofanym.

Można jeszcze dodać, że w XVI czy XVII wieku w powszechnym użyciu prawą stronę Odry nazywano polską stroną a lewą stronę Odry niemiecką stroną choć jak widać na mapce nie do końca odpowiadało to ówczesnym podziałom etnicznym

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
Znacie może jakieś relacje, jak tam (na "Sycowszczyźnie") wyglądały sprawy w okresie II RP? To znaczy - czy powtórzyło się to, co w rejonie Działdowa z Mazurami, czy raczej mieszkańcy zintegrowali się jakoś z resztą Polaków?

trzeba chyba rozrozniac owa Sycowszczyzne na przypadla Polsce czesc powiatu sycowskiego i namyslowskiego

ta ostatnia to tzw. "Kraik Rychtalski" - "Reichthaler Ländchen".

Ze strzepow informacji - glownie wspomnienia niemieckie dot. okresu 1945 - na tym terenie stosunki polsko -

niemieckie ( czy polsko - autochtoniczne) ukladaly sie niezbyt rozowo. Po decyzji o przyznaniu tego terenu

Polsce ludnosc we wlasnym zakresie przeprowadzila referendum ( przez nikogo zreszta nieuznawane),

z ktorego

wynikalo, ze 97 % ludnosci miejscowosci : listopad 1919.

Reichthal (Rychtal), Droschkau (Drozki), Dörnberg (Darnowiec), Gross Butschkau (Buczek Wik), Kl. Butschkau (Buczek Ml), Kreuzendorf (Krzyznowniki), Marienhof (Hanowry), Skorischau (Skoroszow), Skorsellitz (Zgorzelec), Schadegur (Sadogora), Herzberg (Stogniewice) und Proschau (Proszow).

( okolo 4600 osob)

jest za pozostaniem tego terenu przy Niemczech. W owym referendum wzielo udzial 75 % mieszkancow.

O okresie miedzywojennym na tym terenie nie posiadam zadnych informacji. Jedynie w historii powiatu

namyslowskiego jest mowa o "duzej ilosci osob" - Niemcow opuszczajacych tereny przygraniczne.

W czasie wojny dzialala tam AK - istniala przynajmniej jakas struktura. Czy rowniez oparta o miejscowych - ???

Z autopsji - przejezdzam tamtedy od czasu do czasu, znajomy pracowal tam pare lat. Stosunki miedzy ludnoscia miejscowa i ta zza "starej" - sprzed 1920 roku - granicy nie byly chyba najlepsze.

Zreszta wiekszosc bylych mieszkancow wybyla stamtad po 1945. "Miejscowego" bez wielkopolskiego

czy kresowego akcentu ze swieca szukac.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Mam pytanie i nie zabardzo wiem gdzie je zadać a ten temat wydaje mi się odpowiedni - czy wiadomo wam coś na temat procesów czarownic między XV-XVIIIw w OPOLU? Chcer o tym pisać prace mgr i nie moge jakoś nic znaleźć! Mam mase materiałów na temat procesów w Nysie, Wieluniu, Brzegu ale nic o Opolu! Moze ma ktoś jakieś wieści bądź poradzi gdzie szukać?

Kolejne pytanie - słyszał ktoś może o Peregrynie z Opola - pierwszy inkwizytor we Wrocławiu?

Będe wdzięczny za wszelkie informacje.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Ja słyszałem o procesie w Raciborzu w 1667 r. 13 kobiet i 3 mężczyzn, z tym, że sprawa była rozwojowa. Po torturach pierwszego do trzeciego stopnia przyznali się i zostali spaleni. Pierwszego stopnia polegały na przywiązaniu do drabin i przesuwaniu nad ogniem. kolejne następowały w odstępie 12 godzin.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tak, Racibórz także znalazłem ale nic o Opolu i niesamowicie mnie to dziwi? Przecież to nie mozliwe by w takim mieście nie było żadnego procesu? Czyzby Opole także było " wyspą spokoju na szalejącym morzu" ;)

Profesor - rozumiem, że chodzi ci o archiwum Opola, no i Wrocławia - zamierzam tam spędzić sporo czasu ale dopiero we wrzesniu bo teraz są zamknięte.

Edytowane przez Gwynbleid2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leuthen   

Gwynbleid2, skontaktuj się z Szymonem Wrzesińskim (najlepiej przez redakcję "Gazety Rycerskiej" lub "Karkonoszy", gdzie regularnie on pisuje). Ma niesamowitą wiedzę, zatem być może Ci podpowie, gdzie dokładnie szukać. Napisał m.in. popularno-naukową książkę "Wspólniczki szatana", gdzie przytacza przykłady procesów o czary m.in. z terenów Śląska. Warto zajrzeć - choćby do obszernej bibliografii.

Zapraszam też od września do Czytelni Zbiorów Specjalnych Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu (potocznie zwanej "Piaskiem"). Największy zbiór silesianów w Polsce.

A odnośnie samego tematu - dla wyznawców poglądu (reprezentowanego np. przez pewne radio z Torunia, tudzież pewien dziennik), że "Śląsk był zawsze polski" (ciekawy który, bo Dolny na pewno nie), jak miód brzmią słowa napisane w dwudziestoleciu międzywojennym przez wybitnego historyka Władysława Konopczyńskiego, dotyczące sytuacji narodowościowej na Śląsku w momencie, gdy wkraczał tam Fryderyk II (1740): "Śląsk był krajem rdzennie polskim, ledwo powierzchownie gdzieniegdzie zniemczonym lub sczechizowanym. Nie tylko na Górnym Śląsku: w Opolskiem, Raciborskiem, Karniowskiem, Pszczyńskiem, Niskiem, ale i w okolicach Brzegu, Byczyny, Kluczborka, Oławy, Wrocławia niemieckie osady i dwory zniemczonej szlachty kąpały się w morzu sarmackim".

Uśmiałem się, jak pierwszy raz to przeczytałem ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.