Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Jeszcze 10 dni, a zabrakłoby Niemcom amunicji

Rekomendowane odpowiedzi

Czy prawdą jest to, o czym mówił Jodl w Norymberdze, że jeszcze 10 dni wojny w Polsce, a nie mieliby właściwie czym strzelać? Jeśli to prawda to, co by się stało po tych 10 dniach?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Tzn ? Kiedy konkretnie miało jej zabraknąć ? Bo dla Niemców była to Kampania 17 - dniowa ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tak powiedział Jodl w Norymberdze, że mieli amunicji jeszcze na 10 dni... Rozumiem, że gdybyśmy np. jeszcze dwa tygodnie stawiali im opór, Niemcy by się musieli zatrzymać... Wszak potem pół roku odbudowywali swój arsenał by uderzyć na Francję.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

A Sowieci ? Przyglądaliby się ? Poza tym - jeżeli Niemcom miałoby zabraknąć w Polsce amunicji - to ta kiedy skończyłaby się nam ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ja już abstrahuję od ZSRR, ale ciekawi mnie ta wypowiedź Jodla, nawet z czystej ciekawości, czy oni mieli tylko amunicji na 10 dni? Potem by nie mieli co dać do karabinów i czołgów?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko zapasy amunicji, ale i paliwa były prawie na wyczerpaniu. Siły lądowe Wehrmachtu w niektórych kalibrach dysponowały jedynie 20% niezbędnego minimum amunicji, w lotnictwie nawet 10% (za: Janusz Piekałkiewicz, "Polski wrzesień. Hitler i Stalin rozdzierają Rzeczpospolitą 1 IX - 17 IX 1939", str. 289).

Największe straty ponieśli Niemcy w środkach transportu, w niektórych jednostkach sięgały 50%, to trzeba było potem nadrobić.

Podałem może nie najszczęśliwsze źródło, ale tylko takie mam w tej chwili pod ręką. Jednakowoż, wiele razy w przeróżnych opracowaniach i książkach spotkałem się z niemal identyczną oceną, plus te zeznania Jodla. Nie mam więc wątpliwości, że tak było.

Jarpen, nie sądzę, że nie mieliby co do luf włożyć, jak zapasy się kurczą to po prostu oszczędza się amunicję, bądź ogranicza działania zbrojne do defensywy. Ale słusznie ciekawy zauważył (jak ja lubię te jego celne uwagi :huh:), skąd my mieliśmy wziąć amunicję, mieliśmy jeszcze mniej.

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
Das Heeresamt und der Generalstab zogen daraufhin die Konsequenzen und meldeten, dass das Heer erst zum 1. April 1941 vollständig aufgestellt werden und der erforderliche Munitionsnachschub gar erst zum 1. April 1942 erreicht werden könne. ................................................................................

.................................................................................

...........................dass 34 Infanteriedivisionen so gut wie überhaupt keine Waffen und Geräte besitzen, das Ersatzheer nur über zehn Prozent an Gewehren u. MG verfügte und der gesamte Munitionsvorrat auf 15 Kampftage gesunken war.

Urzad uzbrojenia i sztab generalny wyciagnely z tego konsekwencje i zameldowaly, ze sily zbrojne osiagna

gotowosc dopiero 1 kwietnia 1941 a zaopatrzenie w amunicje moze byc w pelni zagwarantowane

dopiero od 1 kwietnia 1942...................ze 34 dywizje piechoty nie posiadaja prawie

wcale broni i wyposazenia a calkowity zapas amunicji spadl na 15 dni.

Meldunek z kwietnia 1939 roku w zwiazku z deficytem miedzi w Niemczech - zapotrzebowanie bylo pokrywane

w 1938 roku w 50 %.

Pare rzeczy wplynelo na powstanie tej sytuacji. miedzy 1933 i 1935 stan armii niemieckiej wzrosl

4 krotnie ale na uzbrojenie wydawano "mniej niz na siano dla koni. Po 1935 - plan 4 letni.

Stany osobowe rozdmuchano jeszcze bardziej ale produkcja broni i amunicji nie nadazala za potrzebami.

Brakowalo tez stali i innych metali .

Jesli Jodl mowil, ze amunicji bylo tylko na 10 dni to zapewne mial racje. Ale chodzilo o amunicje

dla 2,75 miliona zolnierzy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Mueller Hillebrandt podaje stany amunicji Wehrmachtu i były one faktycznie niskie. Jednakże nikt do wojny nie przystępuje w pełni przygotowanym, bo straciłby efekt zaskoczenia. Wystarczy, że ma jej tyle, by mu się skończyła chwilę później niż przeciwnikowi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Domenie awaria serwera o 24 godziny cofnęło posty. Nie miałem na to wpływu, jedynie mogę przeprosić za niedogodności. Mogę was jedynie prosić o odtworzenie napisanych postów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.