Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
gregski

Piraci - cicha wojna u wybrzeży Somalii

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   

Z tego co wiem to "eskalacja przemocy" (to takie fachowe określenie którego używają ochroniarze) najdalej posunęła się do oddania strzałów przed dziób atakującej łodzi (pierwszy jest w powietrze).

Tak więc rola tych chłopaków sprowadza się do funkcji odstraszająco-rozrywkowej. Rozrywkowej gdyż są to zwykle kombatanci z Afganistanu lub Iraku i mają wiele ciekawych opowieści.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A co z tymi rakietami, bo ja odnosiłem się jedynie do zakupów Królewskiej floty, gdzie wspomniano, że rakiety mają być skierowane przeciw piratom.

A jak to wygląda w zakresie służb prywatnych?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Tak, tak. Takie strzelane z ręki rakiety spadochronowe o światłości 30000 kandeli. Na "Kapitanie Philipsie" pewnie je widzieliście. Mają odstraszyć i pokazać piratom że załoga jest zaalarmowana.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Speedy   

No i padło i na nas :( Nie w Somalii co prawda (zachodnie wybrzeże Afryki) ale jednak.

Dzisiaj rano drobnicowiec Szafir należący do polskiego armatora Euroafrica, zmierzający do nigeryjskiego portu Onee, uprowadzony został przez piratów. Operację ratunkową prowadzi nigeryjska marynarka wojenna. W załodze jest 16 osób narodowości polskiej.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19255106,trojmiasto-pl-piraci-porwali-statek-z-16-polakami-trwa-akcja.html#MT

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Wygląda na to, że nie wszyscy zdołali wdrożyć procedurę wycofania się do cytadeli. Pewnie byli zaskoczeni. Stało się to na rzece trudniej więc zauważyć łodzie i rozpoznać czy to atak piracki czy normalny ruch na wodzie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Raczej optymistyczna wiadomość dla Gregskiego. Raczej, bo problem piractwa oczywiście nie zanikł, ale liczba "pirackich incydentów" na świecie była w ubiegłym roku podobno najmniejsza od 22 lat.

Zob. www.altair.com.pl/news/view?news_id=24230

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Liczba incydentów może i się zmniejsza ale niestety napady nadal się zdarzają.

https://wiadomosci.wp.pl/msz-mamy-informacje-o-mozliwym-uprowadzeniu-czlonkow-zalogi-pomerenia-sky-6311154521319041a 

Martwi mnie to gdyż piraci nigeryjscy mają reputację bardziej brutalnych niż somalijscy.

Miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Smutna prawda jest taka, że w regionach gdzie odpowiednie, lokalne służby są słabe, czy nieudolne, a jest trochę desperatów chcących w ten sposób zarabiać i do tego jeszcze sprzyjają im lokalne uwarunkowania geograficzne itp. - zjawisko pewnie nigdy nie zaniknie. Podobnie, jak nigdy nie zaniknie na świecie przestępczość jako taka. Można tylko próbować - najlepiej wspólnymi siłami - zagrożenie ograniczyć. W rejonie Somalii - jak na razie się to w miarę udaje.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
1 hour ago, Bruno Wątpliwy said:

W rejonie Somalii - jak na razie się to w miarę udaje.

Bo w rejonie Somalii można wykorzystywać uzbrojonych ochroniarzy. To spowodowało ograniczenie zjawiska piractwa.

Rząd Nigerii nie zgadza się na obecność uzbrojonej ochrony na statkach które przebywają na wodach tego kraju. Z resztą w Nigerii sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana. Właściwie nie wiadomo kto jest kto.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
W dniu 29.10.2018 o 12:07 PM, gregski napisał:

Martwi mnie to gdyż piraci nigeryjscy mają reputację bardziej brutalnych niż somalijscy.

Miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.

 

Też mam nadzieję. Informacja żywo mnie dotknęła, bo szwagier pływał latami na trasie do Zatoki Gwinejskiej. Myślałem, że nadal pływa na tej trasie. Na szczęście obecnie płynie po Morzu Śródziemnym.

 

Też mam nadzieję, że się dobrze skończy... choć w sumie żadne rozwiązanie nie jest dobre.

 

W sumie po co ci z Nigerii napadają? Chodzi im o okup za załogę, czy o ładunek?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A o co chodzi piratom?

O kasę.

"Sprzedają" i przejęty ładunek , i statek i załogę.

Mnie dziwi, że nie wywarto skutecznej presji by statki na wodach nigeryjskich mogły korzystać z ochrony zewnętrznej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nigeria aspiruje do roli regionalnego mocarstwa ("Pax Nigeriana") i pewnie uznaje, że byłoby to upokarzające. To znaczy - sugerowanie, iż tak ważne państwo nie może sobie z problemem poradzić. A, że nie jest państwem upadłym jak - w sumie w dużym stopniu nadal - Somalia, ma ropę, dosyć silną (jak na Afrykę) gospodarkę i sporą armię - to się z jej zdaniem liczą. Do tego pewnie są obawy, że drastyczne środki w wykonaniu Zachodu mogłyby napędzić zwolenników lokalnym, radykalnym islamistom.

 

Jak na razie, Amerykanie "w zamian" podrzucają im stare, duże jednostki Coast Guardu typu "Hamilton", a wcześniej bardzo wiekowe stawiacze boi (i jeżeli dobrze pamiętam, nawet Nigeryjczykom kogoś za pomocą tych jednostek udało się kiedyś złapać, czy uratować).

 

Niestety obrazem stanu "dosyć silnej, jak na Afrykę"  floty jest także los fregaty "Aradu". Zakupiona jako nowoczesny okręt w 1982 roku, "życie" spędza na cyklicznym reaktywowaniu ze stanu totalnej zapaści do stanu pływalności. A w owym stanie pływalności pewnie jest zdolna jedynie do składania oficjalnych wizyt. Paradoksalnie, obecnie najbardziej wartościowymi jednostkami floty nigeryjskiej są liczące pół wieku "Hamiltony". Do czasu, kiedy będzie je trzeba zacząć naprawiać...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

"Pomerania Sky" należy chyba do "RIGEL" Schiffahrts GmbH & Co. KG, to nie jest mała firma. Czy dla armatora aż takich finansowym obciążeniem jest zainstalowanie kilku urządzeń typu: działko dźwiękowe, mikrofalowe czy laserowe? Te nie są zakazane.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Z tym, że słyszałem bardzo różne opinie na temat skuteczności tych zabawek.

2-3 lata temu Gdyni na obowiązkowym kursie dotyczącym zagadnień bezpieczeństwa na morzu (swoją drogą kurs zupełnie bezsensowny) prowadzący pokazywał zdjęcia statku porwanego (a później odbitego) który został zajęty przez piratów somalijskich mimo zainstalowanego "działka dźwiękowego".

 

Ja osobiście zastanawiam się jak przebiegał ten atak, że załoga nie schroniła się do "cytadeli".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.