Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Borata

Parasol antyrakietowy w Polsce?

Rekomendowane odpowiedzi

Hauer   

Oczywiście, powinni zaatakowac ZSRR, a Moskwe, Stalingrad i Leningrad i coś tam jeszcze zrównac bombami atomowymi. III Wojna Światowa.

dlaczego jak jest mowa o Reaganie to Ty zaczynasz o Jałcie? Ja tego nie rozumiem? Przecież USA to kraj w którym wielkokrotnie zmieniali się prezydenci należacy do rożnych opcji, to demokratyczny kraj, którego polityka się zmienia, a nie zamordyzm z jednym dyktatorem od 80 lat nie ma wiec najmniejszego sensu zadawanie pytań o to dlaczego raz prowadza taką polityke, a raz taką.

W ogóle poddajesz teamt do działu "Zimna Wojna" tym wpisem, może admin by wydzielił i przerzucił.

Dlaczego walczyli gdzieś indziej, a nie w Polsce? bo Polka była w środku Europy, w miejscu gdzie były skoncentrowane największe siły obu bloków - konflitk tu to III Wojna Światowa, której nikt nie chciał. Obie strony wolały prowadzić "posrednie wojny" na "peryferyjnych frontach". Zreszta chciałbys w Polsce takiej wony jak w Wietnamie czy Afganistanie ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Bez off topu proszę. To temat o tarczy. Zapraszam do odniesienia się w nim do porpozycji Putina w/s radaru w Azejberdzanie, a wyrzutni w Turcji. Świetna zagrywka dyplomatyczna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Putin to szczwany lis. Teraz, jeżeli Amerykanie odrzucą jego propozycję będzie miał silny argument przeciwko tarczy w Polsce, być może nawet nie do zbicia - bo dlaczego USA miałaby upierać się przy tarczy w Polsce skoro Rosjanie są tacy mili że chcą jej umieszczenia w swojej strefie wpływów? Oficjalnie Azerbejdżan to niepodległe państwo i jego 'kandydatura' jest tak samo dobra jak polska. Tylko że nieoficjalnie Azerbejdżan jest kontrolowany przez wywiad Putina i dobrze o tym wie i Putin i Bush. Ale odrzucenie propozycji rosyjskiej byłoby nietaktem dyplomatycznym, a stosunki na linii Waszyngton-Moskwa i tak są nienajlepsze... Ciekawe co zrobi w tej sytuacji Bush...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
czeslaw   

No w Azerbejdżanie już prędzej. Przeciwrakieta to bodajże pocisk o dużej manwerowości i prędkości do 3 km/s, więc chyba jego wyrzutnia powinna znajdować się możliwie blisko startującej rakiety wroga aby ją zdążyć dopaść lub być rozlokowana w pobliżu terytorium USA aby móc wystartować na "przywitanie" nadlatującej głowicy wroga. W Polsce to ni przypiął ni przyłatał jeżeli to ma chronić USA, Azerbejdżan już lepszy wybór. Nie wiem czemu nie chce w Izraelu czy Korei Pd.

A i jak ktoś myśli, że dzięki budowie tej tarczy Amerykanie dofinansują naszą armie to chyba nic z tego. Oni planują sprowadzić tutaj własną dywizję pancerną. Czyżby więc Wojsko Polskie nie było godne zaufania, czyżby Polska nie była członkiem NATO na równi z USA.

Jeżeli chcą sprowadzić amerykańską dywizję pancerną do ochrony tarczy to napewno nie będą inwestować w nasze wojsko, gdyż nie uważają naszej armi za godnej powierzenia jej ochrony.

Sorry za odbieganie od głównego wątku, ale wyścig zbrojeń Reagana z lat 80 tych wcale nie był tak morderczy, a już napewno mniej intensywny od wyścigu zbrojeń z lat 60 tych, który to jakoś nie przeszkodził gospodarczemu boomowi w ZSRR w latach 1967-1974. ZSRR rozwalił wyłącznie Michaił Gorbaczow w wyniku nie do końca zrozumiałych dziś decyzji, jakie podejmował po 1985. Jeszcze raz sorry za oftop.

Pozdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

Zapomniałem, ze czesław jest miłośnikiem RWPG. No trudno.

Gdzie powinna byc tarcza, zeby dobrze przechwytywac to juz amerykanie chyba wiedża lepiej od czesława z forum ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
czeslaw   

A gdzie Twoim zdaniem powinno to wszystko być. Radar w Czechach też nie będzie spełniał właściwie swojego zadania, biorąc pod uwagę krzywizne ziemi wynikającą z jej kulistego kształtu, chyba że go umieszczą bardzo wysoko (z tych przyczyn stosują samoloty AWACS).

Opisz działanie systemu antyrakietowego i wyjaśnij dlaczego najlepszym miejscem na jego rozlokowanie ma być Polska lub Czechy przy założeniu, że ma przechwytywać rakiety koreańskie lub irańskie.

Pozdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

Rakiety balistyczne lataja dośc wysoko. Radar nie musi być więc tak umieszczany jak samoloty E-3 słuzace do kontroli przestrzeni powietrznej (który ma wykrywac cele na bardzo róznych wysokościach, a takze musi być przerzucany w rózne miejsca na świecie)

System docelowo bedize naprawde potęznie rozbudowany. to nie jest tak jak może Ci się wydawac na podstawie tego co mówia w telewizorze, że "tarcza jest w Polsce i Czechach".

Wyrzutnie przeciwrakiet nie musza być w poblizu potencjalego przeciwnika. system przewiduje przeciez takze niszczenie rakiet poza atmosferą ziemi.

Teoretycznie najłatiej zniszczyć jest pocisk tuz po starcie, i w tym miejscu zdaja się kończyć Twoje informacje. W poczatkowej fazie lotu pocisku masz dosłownie 3-4 minuty na jego zestrzelenie. Niemozliwością jest ze względow politycznych rozmieszczenie odpowiedniej ilosci dość szybkich przeciwrakiet w poblizu każdego potencjalnego miejsca startu. Z tego powodu pociski średniego i dalekiego zasięgu planuje się niszczyc w środkowej fazie lotu i własnie temu ma służyc tarcza. Poza tym nawet gdyby miec przeciwtakiety i lasery do niszcznie rakiet tuż po starcie to i tak potrzebna jest "tarcza" dla uszczelnienia systeu i zestrzelenia tego, czego nie uda się strącic przez pierwsze 3 minuty.

Masz chocby to:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tarcza_antyrakietowa

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
czeslaw   

Bynajmniej się nie kończą. Rakieta (międzykontynentalna, bo tylko taka doleci z Iranu do USA) startuje pionowo aby jak najszybciej przebić się przez gęste warstwy atmosfery i po upływie tych 3-4 minut spala całe swoje paliwo, a jej prędkość wynosi wtedy ok 7000 m/s. Dalszy lot odbywa się już pod wpływem bezwładności i tylko niewielkie korekty lotu są możliwe. W tym momencie rakieta (a właściwie to już tylko głowica albo głowice jak jest to MIRV) kierująca się do USA będzie wysoko nad południowym Morzem Śródziemnym i zostanie wykryta przez czeski radar. Z Polski natychmiast wystartuje antyrakieta (o prędkości max do 3000 m/s) na południe aby ją przechwycić i myślisz, że ją zestrzeli, czy nawet doleci w jej pobliże? Nie przy tej prędkości i poza tym wyrzutnia w Polsce będzie za daleko. Kiedy pocisk polski wystartuje i rozpędzi się wtedy irańska głowica będzie już na wysokości 800 - 1200 km. W tym momencie rakiete zestrzelić może jakiś satelita wyposażony w odpowiednie rakiety, bądź nieco później pocisk startujący z wyrzutni w Ameryce, który wyruszy na przywitanie nadlatującej głowicy. Wyrzutnie w Polsce i to jeszcze na jej północy będą zupełnie bezużyteczne.

Co innego byłoby jeżeli owe antyrakiety z polskich wyrzutni miałyby chronić terytorium krajów skandynawskich, Litwy, Niemiec, Danii itp.

Prócz tego z rezerwą podchodź do tego, które kraje Bush określa mianem "zbójnickich". Już Irak miał posiadać broń masowego rażenia, Bush podjął tam interwencje i gorzko się pomylił. Dlaczego uważasz, że w przypadku Iranu czy Korei Pd też się nie pomyli?

Polskie władze nauczone Iracką pomyłką też powinny zdecydowanie odciąć się od kolejnych pomysłów Busha.

I rada: prowadzimy luźną dyskusję, nie stresuj się tak. Weź pare głębszych oddechów i przejdzie...

Pozdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

No dobra, ale głupi ci amerykanie. Chca wydac miliardy na coś co nie działa, jak nam za to będa płacić to w czym problem ?

A teraz bardziej serio:

Prócz tego z rezerwą podchodź do tego, które kraje Bush określa mianem "zbójnickich". Już Irak miał posiadać broń masowego rażenia, Bush podjął tam interwencje i gorzko się pomylił.

Czy naprawde w każdym watku osobno przeba tłumczyć kwestie Irackiej broni masowego razenia? Raz nie wystarczy ??

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
czeslaw   

Amerykanie napewno nie sa tacy głupi, tylko wydaje mi się, że nasze władze nie mówią nam wszystkiego o co tak naprawde chodzi z budową tego parasola antyrakietowego.

Nie jestem jakimś fanatykiem Putina, też bym się zaczął irytować gdyby to on nalegał na nas aby w Polsce budować wyrzutnie rakiet mające uchronić Rosje przed jakimś tam nieprzewidywalnym państwem.

Pozdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Galileo   

Przede wszystkim musimy sobie zdać sprawę, że po 1989 roku bliskie stosunki i sojusz ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej są polską racją stanu. Zgoda rządu RP na budowę/ustawienie elementów tarczy antyrakietowej na terytorium Polski jest częścią realizacji tych założeń.

Czy jest to słuszny kierunek, który jest dobry dla naszego kraju ? osobiście myślę, że tak.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam że jest to w dużym stopniu zagrywka polityczna. Dlatego też systemy mają umiesczone być np. w Polsce której stosunki dyplomatyczne z Rosją są bardzo chłodne. Nie przekonują mnie twierdzenia że Polska jest najlepszą lokacją do umieszczenia takich instalacji. Według mnie Ameryka chce zakomunikować światu (Rosji, Iranow, Korei itp.) że Polska jest jej sojusznikiem tak samo jak Izrael czy inne. Obawiam się tego czy umieszczenie elementów tarczy w Polsce nie zmniejszy naszego bezpieczeństwa (przyjaciele Amerykanów są wrogami wyżej wymienionych państw)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gervazy   

Myślę, że Polska nie jest silnym państwem, silnym na tyle, abyśmy mogli radzić sobie sami z obroną. Ale jesteśmy państwem niepodległym - przynajmniej za taki kraj jesteśmy uznawani zagranicą i tak mamy w konstytucji. W praktyce są pewne zobowiązania, długi i umowy międzynarodowe, które trochę ograniczają naszą niezawisłość. Nasz przed laty pierwszy sekretarz - Edziu Gierek narobił nam wielomiliardowych długów o ile się nie mylę na początku było to coś ok. 30mld$, a teraz dzięki oprocentowaniu - ponad 100mld$, jeśli nie dwa razy tyle. Skąd to wziął, z zachodu, głównie z USA. A co się stanie gdy USA zarząda od nas spłaty długów ? To byłby cios dla gospodarki. Więc uważam, że w takiej sytuacji należy przyjąć tarczę, nawet jeśli nie ochroni ona nas zbyt dobrze przed potencjalnym agresorem. Lecz równie dobrze może się zdarzyć, że tarcza wcale nie powstanie, bo rządy w USA się zmieniają. Warto choćby przystąpić do rozmów, co umożliwiłoby zacieśnienie współpracy ze Stanami, albo i nie, ale warto spróbować.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Rosja idzie na całość. Szef sztabu rosyjskiej armii grozi, że Moskwa może uznać wystrzelenie pocisku tarczy antyrakietowej za atak na Rosję. Według Jurija Bałujewskiego, rosyjskie komputery mogą się po prostu pomylić. A wtedy Rosja odpowie zmasowanym atakiem na instalacje tarczy. Również te, które mają się znaleźć w Polsce.

"Możemy błędnie uznać rakietę przechwytującą za pocisk z głowicą jądrową, a wtedy automatycznie ostrzelamy instalację w Polsce" - grozi generał Jurij Bałujewski. Tłumaczy, że amerykańskie antyrakiety będą przelatywać nad Rosją, a rosyjską obroną zarządza komputer.

Jeśli maszyna się pomyli, to uzna, że Amerykanie wypowiedzieli wojnę Rosji. A wtedy odpowie zmasowanym uderzeniem. Pierwsze cele to wyrzutnie antyrakiet w Polsce

Dlatego, jak grozi Bałujewski, jedynym środkiem bezpieczeństwa dla Polski jest natychmiastowe zerwanie rozmowy z Amerykanami o budowie tarczy. Bo żadne kompromisy Rosji nie interesują.

Groźby szefa sztabu rosyjskiej armii brzmią bardzo poważnie, tym bardziej, że są wymierzone też w same Stany Zjednoczone. "Pentagon dąży do otwartej konfrontacji z Rosją" - oskarża Bałujewski. A to nic innego jak zarzuty, że Waszyngton chce wywołać wojnę z Rosją.

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article9...ot_z_Iraku.html

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.