Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Nowomowa PRL i jej przykłady

Rekomendowane odpowiedzi

Konia z rzędem temu kto zrozumie takie przekazy:

"Ryby - zasoby rybne akwenu wodnego - stanowią konsekwentnie dynamiczny nie tyle przedmiot, ile proces; proces - mówiąc językiem filozoficznym - dynamiczny we wszystkich swych kategoriach. Na tym polega klasyczna, dialektyczna jasność gospodarki rybnej".

Odpowiem cytatem z klasyki filmowej ;)

Aha. Pan mówi teraz... mówi o przyrodzie teraz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W bodajże najlepszej pozycji opisującej nowomowę tego okresu M Głowiński wskazuje na kilka istotnych jej cech:

- magiczność

- arbitralność

- połączenie elementów pragmatycznych z rytualnymi

- wartościowanie prowadzące do częstych ocen dychotomicznych

/M. Głowiński "Nowo-mowa. Rekonesans", w: "Język propagandy" red. S. Amsterdamski, A. Jawłowska, T. Kowalik, "Język i społeczeństwo" red. M. Głowiński, tenże "Trzeba mówić o nowomowie", "Student" nr 25/6/

W zakresie wartościowania, Leszek Bednarczuk ("Nowo-Mowa. Zarys problematyki i perspektywy badawcze") nazwał to binarną kwalifikacją emocjonalną. Przekładając to na język mniej sformalizowany, chodzi o pewną eufemizację języka, dla podstawowych pojęć muszą istnieć podwójne nazwy mające ten sam desygnat.

Jedna; ta pozytywna; w odniesieniu do nadawcy.

Druga; ta negatywna; w odniesieniu do odbiorcy.

Stąd w PRL-wskich wypowiedziach trwały podział:

bony / kartki

partyzant / bandyta

pomoc / agresja

praworządność / biurokracja

porozumienie / knowanie

zatrzymanie / areszt

przywódca / prowodyr

rząd / reżim

zajście / rozruchy

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
emigrant   
Przekładając to na język mniej sformalizowany, chodzi o pewną eufemizację języka, dla podstawowych pojęć muszą istnieć podwójne nazwy mające ten sam desygnat.

Częstą metodą było nadawanie określonym słowom znaczenie o 180 stopni odwrotnego od używanego powszechnie. Np. bezpieczeństwo (w sensie "On pracuje w bezpieczeństwie...") kojarzyło się dokładnie z odwrotnością bezpieczeństwa rozumianego potocznie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Taki mechanizm wchodzi w zakres arbitralności, kiedy władza wprowadza lub usuwa pewne wyrazy, bądź zmienia ich znaczenie, to co u Orwella nazwane było doublethink:

war is peace

freedom is slavery

ignorance is strength.

Ciekawie jest skonstruowany w nowomowie mechanizm przekazywania treści negatywnych.

Zabiegi stosowane to:

- omówienie poprzez stosowanie odpowiednich określeń:

pewne trudności

określone zjawiska

wiadome wszystkim

miniony okres

wypadki ostatnich dni

- pomniejszenie poprzez używanie małego kwantyfikatora, czy zastosowanie form wskazujących na czasowość, przemijanie czy wygasanie niepożądanego zjawiska:

niektórzy uważają

niektóre zadania

tacy co

istnieje przekonanie

istnieje jeszcze u nas

przejściowe czy chwilowe trudności

nie zawsze najlepsze

tu i ówdzie

Nie trzeba było czytać całych przemówień czy artykułów w prasie, by przekonać się, czy mamy do czynienia z opisem zjawisk negatywnych. Sygnały były bardzo czytelne:

trzeba przyznać

trzeba stwierdzić

musimy sobie otwarcie powiedzieć

szczerze i otwarcie zdajemy sobie

musimy pamiętać

nie bójmy się stwierdzić

byłoby uproszczeniem twierdzić

Informację negatywną można było ujawnić w zasadzie tylko obok pozytywnej. Stąd by przekazać treść negatywną konieczne było nagromadzenie spójników i partykuł typu: ale, chociaż, mimo to, jednak.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Secesjonista napisał:

Informację negatywną można było ujawnić w zasadzie tylko obok pozytywnej. Stąd by przekazać treść negatywną konieczne było nagromadzenie spójników i partykuł typu: ale, chociaż, mimo to, jednak.

Jeden satyryk (nie pamiętam nazwiska) nazwał to w wierszyku satyrycznym złożonym właśnie z takich zestawień systemem Rembrandta.

ostatnie wersy pamiętam:

Trzeba, choć jest to sztuka niełatwa

Zręcznie rozkładać cienie i światła

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: wieść gminna niesie, że jeżeli w ZSRR do partyjnego kacyka docierało pisało, gdzie po długim wstępie i peanach na cześć owegoż kacyka i jego organizacji, informacjach o osiągnięciach i sukcesach, następowało słówko "ale", "niestety" lub podobne to można było stawiać z niemal stuprocentową pewnością, że są to ostatnie dni tego kacyka...

Przykład szedł zza wschodniej granicy.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pewnie dlatego Lew Szestow nazwał rosyjski komunizm "carstwem słów".

Problem jest w tym, że do tej pory nie ukazała się poważniejsze dzieło na temat nowomowy w ZSRR, na miarę prac które ukazały się u nas (V. Klemperera, M. Głowińskiego, A. Chmielewskiej, J. Nowickiego). Od biedy mamy pewne zarysy u A. Siniawskiego w jego "Procesie literackim w Rosji".

Stąd trudno o materiał porównawczy.

Ale można wskazać na pewne oswajanie nowomowy w ZSRR, gdzie jak wiadomo nagminnie w retoryce występują terminy: rewolucja i czerwony.

Stad w literaturze pojawia się czasopismo GPU "Czerwony krug" (Bułhakow), kuter "Omyłka rewolucji" (Paustowski) czy "czerwone łaźnie" w "Burzliwym życiu Lejzorka Rojsztwańca" (Erenburg), gdzie bohater powiada:

"były przedtem najokropniejsze łaźnie rodzinne, ale zaczerwieniły się akurat rok temu".

Ilf i Pietrow w "Złotym cielęciu" stworzyli "poradnik okolicznościowy" przeznaczony do "pisania okolicznościowych artykułów, tudzież podniosłych wierszy i poematów".

Mała próbka:

"Wschodnia Magistrala to żelazny koń, który stalowym kopytem zmiata pył przeszłości, popycha naprzód koło historii i demaskuje zacięte zgrzytanie zębów nieprzejednanego wroga, przeciw któremu zrywa się już dziewiąta fala i grozi mu godziną dwunastą, która będzie ostatnia dla pachołków imperialistycznego Molocha, tego Baala kapitalizmu..."

I na marginesie, to w ZSRR Orwella antycypował Eugeniusz Zamiatin swą książką "My" z 1920 roku.

Atoli zabiegi literatów to nic w porównaniu do wytworów rzeczywistości ZSRR, oto na rynku egzystowało tam piwo z browaru "Czerwona Bawaria". :(

My też się nie musimy "wstydzić", w swym przemówieniu Zygmunt Rybicki piętnuje ludzi co to "próbowali podszyć się pod pseudonaukę"

(sic!) :(

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Czy przykład nowomowy, to trudno powiedzieć... ale ciekawy przypadek zaklinania "rzeczywistości ortograficznej".

;)

Otóż praktyką było, ze zgodnie z pewną metodologią PBL tworzono alfabetycznie według literatur narodowych.

Okazało się, że umieszczenie "Literatury narodów ZSRR" na końcu... godzi w artykuł 2. dekretu o cenzurze (5 VII 1946 r.), czyli działa na szkodę "międzynarodowych stosunków państwa polskiego".

W rocznikach PBL 1944/45-1949 na początku działu jest "literatura narodów ZSRR", następnie wszystkie inne w układzie alfabetycznym.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
zyxu   

Nie było Panów tylko Obywatele. Powiedziałeś takiemu panie Kowalski, a on cię zaraz pouczał, że u nas nie ma już panów. Ewentualnie Towarzysze.

Swoją drogą była taka tabela do "czczego gadania" w której w 4 kolumnach były fragmenty tekstu i można było mówić płynnie biorąc po kolei dowolny element z kolumny. Jest to gdzieś w internecie ?

Owa tabelka jest np. tu i tu.

A tu coś o nowomowie:

http://nakrecenieksperci.pl/video/play,5321881643950368401,Nowomowa-istota-zjawiska-funkcje-istnienie-dzisiaj.html

A tu przykład nowomowy we wstępie do Ustawy z dnia 31 marca 1949 r. o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1949.

Na zachętę: "Dzięki wysiłkowi mas pracujących miast i wsi, a przede wszystkim klasy robotniczej, podstawowe zadania planu na lata 1947 i 1948 zostały nie tylko wykonane, ale nawet w istotny sposób przekroczone."

Rzecz ostatnia: Dziennik Telewizyjny 20.12.1981 (najlepsze do ok. 1:30, potem niezbyt ciekawe).

Edytowane przez zyxu

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

W stanie wojennym (i na krótko przed) mówiono o ekstremie to to manipuluje członkami pod płaszczykiem.

A poważnie to przypomniał mi się żargon rolniczo propagandowy. I tak rolnik (albo PGR) w oborze miał stanowiska. I w tych (na tych) stanowiskach mogły przebywać krowy, buhaje ale też i MŁODZIEŻ!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Warto zajrzeć do: Michał Głowiński "Nowomowa po polsku" (Warszawa 1990), autor dokonuje ciekawego spostrzeżenia, że w dobie PRL władza poczęła się posługiwać językiem ezopowym. Zwłaszcza wtedy kiedy chciano zakomunikować społeczeństwu to czego wprost nie chciano bądź nie można było sformułować. Innymi słowy język ezopowy swój tradycyjny - konspiracyjny uzus zamienił na styl oficjalnych wypowiedzi polityków.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.