Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
SA Poniatowski

Przyczyny upadku Rzeczpospolitej

Przyczny upadku RON należy upatrywać:  

39 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Wewnętrznie
      13
    • Zewnętrznie
      2
    • Mieszanie
      12
    • Nie mam zdania
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Stan kraju w XVII-XVIII wieku:

- brak trwałej władzy centralnej

- brak ustalonej i jednolitej konstytucji

- silne siły odśrodkowe

- sejm krępowany instrukcjami

- zgromadzenia dzielnicowe ignorują postanowienia władz centralnych

- pilne reformy nie są wdrażane

- kraj zalany złą monetą

- rozbrat wyznaniowy

- pomimo ludu o naturze żołnierskiej kraj jest bezbronny

- pospólstwo gnębione przez oligarchów

- ambasador sąsiedzkiego mocarstwa blaskiem i znaczeniem przyćmiewa władze krajowe

- przekupstwa krajowych dygnitarzy przez obcych przedstawicieli

- pieniactwo procesowe

- pijaństwo i obżarstwo.

Kto tak scharakteryzował nasz kraj?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Śmiem wątpić, nie jest np. prawdą że sejm był krępowany instrukcjami.

Żadne reformy nie były pilne przed zniszczeniem kraju za sprawą Jana Kazimierza.

Stan kraju w I poł. XVII był diametralnie różny od stanu z II poł. XVII w., więc w żadnym wypadku nie można charakteryzować jednocześnie stanu kraju w tych dwóch okresach.

Zresztą takie rzeczy jak:

- brak trwałej władzy centralnej

- zgromadzenia dzielnicowe ignorują postanowienia władz centralnych

- pospólstwo gnębione przez oligarchów

nie miały miejsca nawet w XVIII w.

Grabieniem pospólstwa zajmowali się nieuczciwi dzierżawcy, często pochodzenia żydowskiego a nie magnaci, władza centralna była trwał-urzędy były dożywotnie, nie wiem kiedy to niby zachodził drugi punkt ?

Te z kolei rzeczy dopiero od II poł. XVII w. się zaczęły:

- ambasador sąsiedzkiego mocarstwa blaskiem i znaczeniem przyćmiewa władze krajowe

- przekupstwa krajowych dygnitarzy przez obcych przedstawicieli

- pomimo ludu o naturze żołnierskiej kraj jest bezbronny

Wygląda to więc na tezy dyletanta. Któż to się czymś takim skompromitował ?

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

"Darmopyszny a mądry jest umysł tak różny

Jak gdy kłania kłos żyzny, a wznosi się próżny"

P.F.A. Łoski

Ja tam nie zamierzam wnikać w co śmie wątpić lub nie Roman Różyński, od dawna przekonany jestem, że co do RON (no i spiskowych teorii) to Roman Różyński nie ma z kim dyskutować, no może poza R. Sikorą (ale tylko co do RON). Pan Roman wie wszystko, a kto ma inny pogląd z definicji jest dyletantem. Dyletantem jest zatem Dantyszek, który uznał, że te słowa pewnego profesora historii z Zurychu można by odnieść do stanu naszego kraju.

Sejm zupełnie nie był krępowany instrukcjami, bo tylko posłowie.

A kto tworzył sejm?

Co do instrukcji wiem tyle że były, poseł musiał ich przestrzegać i był z tego rozliczany na sejmiku relacyjnym, jeśli gdzieś się mylę proszę o wskazanie.

I o to własnie mi chodzi-by poseł nie przedstawiał postulatów różnych mniej lub bardziej ciemnych grup interesów musi reprezentować wyborców-instrukcje z tego co wiem były odpowiednim narzędziem

(...)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Sejm tworzył król, senatorowie i izba poselska, tylko przedstawiciele tej ostatniej byli związani instrukcjami poselskimi. Nie działały one jednak na nich krępująco, tylko wskazywały właściwy kierunek działania i tak jedynie należy to rozpatrywać. Bez tych instrukcji posłowie mogliby się zajmować tak jak obecnie rzeczami nieistotnymi dla społeczeństwa lub mogliby mu jawnie szkodzić, psuć prawo itd. Instrukcje więc miały na działania sejmu wpływ pozytywny, a nie krępujący.

Dyletantem jest zatem Dantyszek,

Chodzi ci o Władysława Konopczyńskiego, który miał taki pseudonim ?

Jeśli tak to by nie była pierwsza teza którą się skompromitował, znam też bardziej znaną jakoby w czerwcu 1648 roku Wiśniowiecki pobić się nie dał, wojny nie rozstrzygnął, a pokój uniemożliwił z Kozakami.

Rzecz w tym, że bez posiłków RPtey wojny nie mógł rozstrzygnąć, bo jednak samo jego wojsko prywatne choć najsilniejsze z wojsk magnackich było wciąż za słabe (zwłaszcza po tragedii koruńskiej), a rozejm z Kozakami złamał nie Wiśniowiecki a pułkownik kozacki Krzywonos.

Podobno Konopczyński zajmował się na poważnie konfederacją barską, więc w tym pewnie był dobry.

A przecież jest oczywiste że w jednych sprawach można być expertem, a w innych dyletantem.

Konopczyński z pewnością był dyletantem w kwestii Chmielniczyzny skoro nie rozróżniał między I a II połową XVII w. w Polsce i popisał się tezą którą wspomniałem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A to ciekawe, że Roman Rózyński tyle wie o znaczeniu instrukcji i jak to się odbywało w praktyce, bo ja pamiętam, że ni w ząb nie pojmował rozróżnienia pomiędzy: mandatem imperatywnym a instrukcją.

Co do reszty - utwierdzam się w przekonaniu, że Roman Różyński koryfeuszem historii RON jest, reszta to betki. Co tam, że nie bardzo wiedział kiedy to panował język staropolski i pouczał (błędnie) w tym zakresie innych - ważne, że on zawsze ma rację. Szkoda tracić czas na dyskurs.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Trochę tych instrukcji czytałem, przyznam jednak że mało o tym wiem, w każdym razie nie widzę jednak żadnych przeciwwskazań wobec ich stosowania-w końcu poseł ma reprezentować ludzi którzy go wybrali a nie siebie, bez instrukcji poselskich jest to niemożliwe (co dobitnie pokazują obecne czasy). O tym że instrukcje działały poprawnie świadczy to, że podatki uchwalano wtedy w razie gwałtownej potrzeby a nie po to aby gnębić ludzi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.