Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mostostal

Piraci

Rekomendowane odpowiedzi

Z powodu alkoholu uszkodził sobie wątrobę, lekarstwem na tę chorobę było nasmarowanie chorego wilgotnym błotem. Jednak sir Henry Morgan zmarł ubłocony.

Problemy z wątrobą to jedna z wersji - inne to gruźlica którą złapał podczas pobytu w Anglii (ot, taki dodatek do tytułu szlacheckiego) lub obrzęk (oedema).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze inna wersja brzmi, że zamarł, kiedy cofnęli go z urzędu stracił swoje bogactwo, podupadł na zdrowiu i umarł :)

.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jedno łączy się zapewne z drugim - utracił zaszczyty i majątek, zapił się, gruźlica zrobiła swoje...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Innym pirat to William Dampier. Znalazł się na morzu mając 17 lat, jako marynarz pokładowy na statku płynącym z Anglii do Ameryki. Potem wstąpił do Królewskiej Marynarki, jako chirurg, ale to zajęcie szybko go znudziło, więc wsiadł na okręt na Jamajkę. W latach 1679-1681 żeglował z kapitanem piratów Bartholomew Shrapem, z którym zniszczył 25 hiszpańskich okrętów. W 1683 roku Dampier przyłączył się do innej pirackiej załogi dowodzonej przez kapitana Cooka. Dampier wrócił do Anglii w 1691 roku i zaczął pisać książkę „Nowa Podróż Dookoła Świata” przywiózł do domu wytatuowanego malajskiego chłopaka i sprzedał do cyrku. W 1699 ponownie ruszył na morze a w 1703 roku wciąż uganiał się za łupami. Stłumiwszy bunt załogi, ograbił w 1705 roku mieszkańców Puny w Ekwadorze, zdobywając ją wraz z niespełna 30 ludźmi. W 1708 roku, tym razem pod dowództwem kapitana Wodesa Rogersa jeszcze raz wyruszył na morze. Dampier zmarł w 1715 roku ścigany przez swoich wspólników.

Jako ciekawostkę dodałbym to, że Dampier jadał wiele dziwnych egzotycznych zwierząt w swoich dziennikach wymienił przepis na potrawę z języka flaminga, wprowadził do języka Angielskiego wiele nazw tropikalnych owoców i warzyw między innymi awokado. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
wprowadził do języka Angielskiego wiele nazw tropikalnych owoców i warzyw między innymi awokado. :)

To nie do końca tak. Dampier po raz pierwszy użył w mowie pisanej słów jak 'barbecue', 'avocado', 'chopsticks' czy 'sub-species', co jednak nie oznacza że jest ich autorem.

Czy jednak możemy Dampiera nazywać tylko piratem? W swojej karierze był korsarzem, miał też epizod bukaniera - a to nieco obraźliwe nazywać bukaniera prostym słowem pirat :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Bukanier to pirat, który znajduje sobie wyspę i wypatruje statki, które mógłby ograbić często tworzyli małe pirackie armie i napadli na porty. Rzeczywiście Dampier napadł na Puny, ale z tego co wiem nie działał dla króla nie dostał nawet listu kaperskiego. Ze zdolnościami Dampiera król wysłałby go prawdopodobnie w charakterze kartografa i przyrodnika.

Czasem trudno było odróżnić korsarza od pirata. Przecież nawet sir Francis Drake atakował hiszpańskie galeony w czasie gdy Anglia nie była w stanie wojny z Hiszpanią, a został za to uszlachcony. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Oj, raczej dostał list kaperski - w 1703 roku został kapitanem St George. W 1708 roku z kolei służył pod Rogersem, który także był kaprem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bukanier to pirat, który znajduje sobie wyspę i wypatruje statki, które mógłby ograbić często tworzyli małe pirackie armie i napadli na porty. Rzeczywiście Dampier napadł na Puny, ale z tego co wiem nie działał dla króla nie dostał nawet listu kaperskiego. Ze zdolnościami Dampiera król wysłałby go prawdopodobnie w charakterze kartografa i przyrodnika.

Czasem trudno było odróżnić korsarza od pirata. Przecież nawet sir Francis Drake atakował hiszpańskie galeony w czasie gdy Anglia nie była w stanie wojny z Hiszpanią, a został za to uszlachcony. :)

Bukanier to pirat, który znajduje sobie wyspę i wypatruje statki

Skąd masz taką definicję tej profesji?? :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   
Bukanier to pirat, który znajduje sobie wyspę i wypatruje statki, które mógłby ograbić^

A jak wyspa była poza szlakami żeglugowymi to czego wypatruje :)

A bukanier to raczej korsarz a nie pirat.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Próbowałem znaleźć jednoznaczną definicję bukaniera (uwzględniając różne wariacje pisowni).

Nie udało się

Zamieszczam tą którą znalazłem na stronie poświęconej piractwu:

Odmiana piratów występująca na Morzu Karaibskim. Początkowo byli to pierwsi koloniści, rozproszeni po wielu wyspach, a szczególnie Hispanioli, których Hiszpanie starali się przepędzić. Bukanierzy żyli w dżunglach, polując na dzikie świnie – stąd tez ma wywodzić się ich nazwa, od boucan, karaibskiego sposobu wędzenia mięsa. Około roku 1630 bukanierzy zaczęli napadać na hiszpańskie statki, wtedy tez miała pojawić się ich druga nazwa – filibustierzy (bądź flibustierzy, zależy od widzimisię polskich tłumaczy i autorów) jakoby od freeboter (korsarz) lub vrijbueter (po holendersku wolny łowca łupów). Obie nazwy generalnie oznaczają to samo i stosowane są wymiennie. Anglosasi wolą buccaneers, a frankofile to drugie.

Bukanierzy stali się dopustem bożym i prawdziwą plagą dla Hiszpanów. Zajęli ich też na tyle skutecznie, że innym państwom udało się umocnić swe kolonie na Karaibach. Wreszcie bukanierzy stali się problemem i dla nich, stąd tez zaczęto ich zwalczać powszechnie. Za ostatnią wyprawę bukanierów uznaje się atak na Cartagenę w 1697 roku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Napiszę, co piraci najczęściej rabowali na statkach kupieckich.

Pesety-to hiszpański odpowiednik srebrnego dolara. Drobne hiszpańskie monety nazywano realami. Osiem reali to jedna peseta, zaś szesnaście peset to dublon.

Biżuteria-piraci rabowali pasażerom zdobytego statku pierścionki i złote zegarki.

Wino-piraci kradli beczułki z winem ilekroć nadarzyła się okazja.

Tkaniny-bez trudu można było sprzedać każdy rodzaj materiału, ale najcenniejszy był chiński jedwab.

Mapy-były cennym łupem. Wszyscy kupcy i kompanie handlowe mieli mapy z zaznaczonymi trasami rejsów statków

Cukier-w XVIII wieku cukier był jednym z najcenniejszych towarów.

Niewolnicy-nietrudno było zaatakować statek przewożący do Ameryki Murzynów złapanych w Afryce.

Lekarstwa-chorzy marynarze są na statku bezużyteczni (bez obrazy gregski :) ), dlatego lekarstwa stanowiły wartościową zdobycz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Anne Boney [...] Mary Read [...] Jack Rackham znany jako Calico Jack,

Kapitan w momencie gdy gdy go wieszali miał usłyszeć słowa wykrzyczane przez jedną z kobiet (nie pamiętam którą, chyba Anne Boney): "Gdybyś walczył jak mężczyzna nie wieszaliby cię dziś jak psa."

A co do bukaniera to gregski (a raczej jego definicja) ma całkowitą rację, bukanierzy różnili się od innych piratów dietą.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Piraci zazwyczaj długo przebywali na statku, dlatego brali ze sobą kury, a także suchary i cytrusy. Zapasy zjadało robactwo, w sucharach były wołki zbożowe a w mięsie roiło się od czerwi. Kiedyś na jednej z wysp piratom zabrakło jedzenia, więc musieli zjadać węże i małpy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zapasy zjadało robactwo, w sucharach były wołki zbożowe a w mięsie roiło się od czerwi.

Nie jest to tylko specyfika pirackich okrętów, na innych było to samo.

A robactwo to źródło łatwo przyswajalnego białka, czyli nic się nie marnowało.

więc musieli zjadać węże i małpy.

Mięso jak każde inne, nie widzę większego problemu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Napiszę, co piraci najczęściej rabowali na statkach kupieckich.

Pesety-to hiszpański odpowiednik srebrnego dolara. Drobne hiszpańskie monety nazywano realami. Osiem reali to jedna peseta, zaś szesnaście peset to dublon.

Biżuteria-piraci rabowali pasażerom zdobytego statku pierścionki i złote zegarki.

Generalnie pieniądze i kosztowności. To był najwartościowszy łup.

Wino-piraci kradli beczułki z winem ilekroć nadarzyła się okazja.

Tudzież każdy inny alkohol, jaki zdarzył sie na zdobytym statku.

Lekarstwa-chorzy marynarze są na statku bezużyteczni (bez obrazy gregski :) ), dlatego lekarstwa stanowiły wartościową zdobycz.

Zastanowiło mnie to zdanie. Bo jedyne znane mi lekarstwo z tamtego okresu, które przychodzi mi na myśl, to chinina,

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.