Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Narya

Czy Lech Wałęsa był TW?

Rekomendowane odpowiedzi

redbaron   

Wałęsa przecież wypożyczył teczkę "Bolka" i oddał wychudzoną trochę to raz. Dwa, że to on obalił rząd Olszewskiego, żeby nie było lustracji.

Kwaśniewski i Oleksy mieli dość czasu na wyczyszczenie tych wszystkich materiałów, które mogłyby ich skompromitować.

Słyszałęm jednak, że są 3 kopie mikrofilmów ze spalonych teczek - jedna jest w Rosji, druga w Niemczech, a trzecia gdzieś w Polsce. Sądzę, że nie pozostaje to bez wpływu na politykę władz naszego kraju.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Właśnie tę nowinkę przeczytałem na dzienniku.pl W zasadzie to wyjaśnia dlaczego autorzy książki napisali "data śmierci nieznana". Musi być nieznana skoro nie umarł. :razz: ;)

A za gazetą.pl:

"mówi Prezydent Lech Wałęsa." na końcu artykułu. Pierwsze mi wiadomo, że moim prezydentem teraz jest Lech Wałęsa. Wiem, że Lech, ale nie wiedziałem, że zmienił nazwisko (co byłoby dla mnie trochę dziwne). No i musiałby zmienić jeszcze tuszę i co nieco. :arrow:

To savoir vivre. Walesa byl Prezydentem RP i ten tytul honorowo nalezy mu sie do grobowej deski.

@Capricornus Ja o tych zdjeciach... Czy tu ktos twierdzil, ze fotka Kwasniewskiego jest dowodem? Moim zdaniem obie fotografie to nawet nie poszlaki, tylko insynuacje.

Ja na zbyt wielu fotografiach sie nie pojawiam, ale gdybym mial znajomych bardziej stuknietych na punkcie pstrykania, to na podstawie dokumentacji fotograficznej swobodnie by mnie mozna bylo oskarzyc o bycie czlonkiem zorganizowanej przestepczosci...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Słyszałęm jednak, że są 3 kopie mikrofilmów ze spalonych teczek - jedna jest w Rosji, druga w Niemczech, a trzecia gdzieś w Polsce. Sądzę, że nie pozostaje to bez wpływu na politykę władz naszego kraju.

A ja słyszałem, że takich mikrofilmów nie ma. To czyste domysły, bez dowodów, albo trochę teoria spiskowa. Jeśli nie mam dowodów to trudno oskarżać kogokolwiek lub wysnuwać teorie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Czy tu ktos twierdzil, ze fotka Kwasniewskiego jest dowodem?

A czy ja twierdzę, że ktoś tu twierdził, że fotka Kwaśniewskiego jest dowodem?

Ja tylko odniosłem się do jednej fotki jako dowodu porównując ją do innej fotki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   
A ja słyszałem, że takich mikrofilmów nie ma. To czyste domysły, bez dowodów, albo trochę teoria spiskowa. Jeśli nie mam dowodów to trudno oskarżać kogokolwiek lub wysnuwać teorie.

To tylko hipoteza, ale pozwoliłaby parę spraw wyjaśnić. Np. Wielka Brytania chciała uzależnić swoją zgodę na zjednoczenie Niemiec od zawarcia przez Niemcy traktatu pokojowego za II wojnę światową z Polską. Niemcy byli wręcz przerażeni, ale Polacy odpuścili. Skubiszewski jak podpisywał umowę w sprawie likwidacji roszczeń, to podpisał ją w takim kształcie, że Niemcy mają prawo do tych roszczeń, mimo iż mieć go nie mieli. [szczegółów niestety nie pamiętam]

Są zatem pewne poszlaki wskazujące, że może tak być. Zresztą to całkiem logicznie. Zwykłe spalenie tych papierów byłoby wyrzuceniem w ogień niewyobrażalnego majątku... Poza tym przecież Bieruta i całą resztę przywieziono z ZSRR. Nie sądzę, żeby "wielki brat" nie miał swoich ludzi w polskich tajnych służbach. Jeżeli ich miał, to oni już wiedzieli, co trzeba było robić w 1989 r.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ubundu   

Skubiszewski nie musiał być agentem. On ma prawdopodobnie dosyć grubą teczkę homoseksualisty lubiącego baaardzo młodych chłopców.

Wiedziała o jego słabostkach SB, wiedziała to Stasi, wie to więc także BND. Stąd prawdopodobnie tak atrakcyjny dla Niemców traktat "dobrosąsiedzki" między Niemcami a Polską.

Szantażyk fajną rzeczą jest. Wiedzieli o tym już starożytni, więc czemu nie mogliby skorzystać współcześni?

Wracając do sprawy Wałęsy.

Byłemu prezydentowi już za bardzo nie odpowiada, że jego oficer prowadzący jednak żyje, bowiem ten potwierdził, że wypłacił Wałęsie w 1970 r. 1500 zł. Można więc się spodziewać, że otoczenie byłego prezydenta wkrótce pożałuje "odkopania" tego bezpiecznika.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Czy tu ktos twierdzil, ze fotka Kwasniewskiego jest dowodem?

A czy ja twierdzę, że ktoś tu twierdził, że fotka Kwaśniewskiego jest dowodem?

Ja tylko odniosłem się do jednej fotki jako dowodu porównując ją do innej fotki.

Ostatnio Riv mnie tak zacytowal. Obcial wszystko poza tym, co mu pasowalo. Sie wkurzylem i dostalem osta.

Teraz jestem spokojniuski, ale Ty mi podnosisz cisnienie. Nie wiadomo po co wrzuciles do dyskusji o Walesie problematyczna fotke Kwasniewskiego. PO CO?????

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Żeby kogoś pomawiać trzeba mieć żelazne dowody, a nie domysły i oceny. Dopóki ich nie ma to sprawy dla mnie nie ma.

Wreszcie za jakieś 10-15 lat te dokumenty z przyczyn biologicznych nic warte nie będą o ile są, ale na to nie przedstawicie dowodów, bo ich nie macie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

Na Wałęsę są kwity przecież. Ksiazki wprawdzie niewidziałem, ale "plusy dodatnie i plusy ujemne" widziałem. Samo zresztą zachowanie Walęsy, który wręcz bezczelnie twierdził, że to "on walczył, on obalił" o czymś świadczy. Jak można zapominać o całej masie ludzi, którzy cierpieli prześladowania ze strony władz komunistycznych? Wielu z nich miało "wypadki". Poważono się nawet dokonać zamachu na papieża. A komuniści byli tak głupi, żeby nie wpaść na to, że to Wałęsa sam walczy i sam ich obala?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Na Wałęsę są kwity przecież. Ksiazki wprawdzie niewidziałem, ale "plusy dodatnie i plusy ujemne" widziałem. Samo zresztą zachowanie Walęsy, który wręcz bezczelnie twierdził, że to "on walczył, on obalił" o czymś świadczy. Jak można zapominać o całej masie ludzi, którzy cierpieli prześladowania ze strony władz komunistycznych? Wielu z nich miało "wypadki". Poważono się nawet dokonać zamachu na papieża. A komuniści byli tak głupi, żeby nie wpaść na to, że to Wałęsa sam walczy i sam ich obala?
Przeciez to swiadczy tylko o tym, ze Walesa to glupi i prymitywny kmiot....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
G@wron   
Samo zresztą zachowanie Walęsy, który wręcz bezczelnie twierdził, że to "on walczył, on obalił" o czymś świadczy. Jak można zapominać o całej masie ludzi, którzy cierpieli prześladowania ze strony władz komunistycznych? A komuniści byli tak głupi, żeby nie wpaść na to, że to Wałęsa sam walczy i sam ich obala?

redbaron, nie idzie się nie zgodzić z bezczelnością Lecha W.

Solidarność to ja, ja to solidarność.

Nie wiem na co liczył, pan Wałęsa, ale na zostanie drugim Marszałkiem był/jest zbyt głupi, jego misja powinna dobiec końca 4 czerwca 1989.

no, ale to tylko mój subiektywny pogląd na sytuację.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   
Przeciez to swiadczy tylko o tym, ze Walesa to glupi i prymitywny kmiot....

Mocno powiedziane ;) Chodziło mi raczej o to, że prawdziwy przywódca raczej pamiętałby o ludziach, którzy walczyli z nim ramię w ramię. Zresztą "okrągły stół" był zdradą sprawy "Solidarności" - ludzie tacy jak Wałęsa i inni po prostu pozwolili komunistom dalej mieć wpływ na władzę i odgrywać istotną rolę w polityce. To nie jest moim zdaniem bez znaczenia przy analizie czy Wałęsa był TW czy nie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że bez Wałęsy nie byłoby Solidarności. Ludzka zawiść i zazdrość nie zna granic. Ponadto ogromnym i powszechnym błędem jest ocenianie Wałęsy sprzed 1989 r. przez pryzmat jego nieudanej prezydentury.

Ponadto oczywiście, że pozwolili inaczej mielibyśmy krwawe powstanie, a nie pierwszą pokojową rewolucję w Polsce. Okrągły stół nie był żadną zdradą tylko koniecznością, gruba kreska też nią była. Komuniści byli wszędzie od sądów po szpitale jakby ktoś chciał ich wszystkich usunąć ze stanowisk to nastąpiłby gigantyczny paraliż państwa i różnych instytucji.

Mnie całkowicie nie interesuje właściwie, czy Wałęsa był TW. Jest ikoną, Polakiem, którego zna cały świat, a w Polsce nie potrafi się go docenić. Na rocznicę przyznania mu Nobla przyjeżdża więcej szych i ludzi znaczących na tym świecie niż na bal z okazji 90 lecia Niepodległości Polski. Wystarczy spojrzeć na listę gości. Po JP2 to jedyny Polak, który jest rozpoznawalny na całym świecie (bez sportowców [Kubica, Radwańska]).

Ponadto jasne jest kto siedzi w IPN, czyj nurt ideowy on obecnie prezentuje. Wreszcie książka jest napisana na zamówienie polityczne, czy nawet ktoś się zgadza z jej tezami, czy nie jasne jest, że obaj autorzy zrobią wszystko, by Wałęsę zniszczyć ku chwale innego mieniącego się Marszałkiem.

Jak widzę Gwiazdę, czy Walentynowicz to się cieszę, że to Wałęsa był liderem Solidarności, a nie radykałowie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
a w Polsce nie potrafi się go docenić.

A bo u nas zawsze najbardziej docenia się ludzi dopiero po ich śmierci nieważne, polityka, poetę, malarza czy kogo tam jeszcze.

[ Dodano: 2008-11-30, 13:53 ]

Jak można zapominać o całej masie ludzi,

Aleksander Macedoński za przypomnienie tego zabił.

Miał pewną niepodważalną rolę w obaleniu panującego ustroju i tego odmówić mu nie można. Ocena jego ówczesnej działalności i dzisiejszej postawy to już całkiem inna sprawa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.