Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Andreas

Browning M1918

Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   

Ręczny karabin maszynowy używany przez siły zbrojne Stanów Zjednoczonych głównie podczas II wojny światowej. Został zaprojektowany w 1917 przez Johna Browninga jako następca francuskiego rkm-u Chauchat M1918 i lkm-u Benet-Mercie M1909.

Zasada działania oparta o pobranie gazów prochowych przez boczny otwór w lufie, używał standardowego wówczas naboju armii amerykańskiej .03-'06 Springfield (7,62 x 63 mm). W zależności od modelu ważył pomiędzy 7,3, a 8,6 kg. Pojemność magazynka wynosiła 20 naboi.

Pierwszy model, M1918, został wprowadzony do użycia w 1918, do końca I wojny światowej wyprodukowano około 85000 egzemplarzy,

W 1937 część modeli M1918 została nieco zmodyfikowana (zmiana kolby i dwójnogu), ta wersja znana była jako M1918A1.

W 1940 wprowadzono do służby ostatni już model BARa – M1918A2. W tej wersji broń mogła już strzelać tylko seriami ("szybko" – 500-650 strzałów na minutę lub "wolno" – 300-450 strzałów na minutę), dwójnóg był mocowany pod lufą (i zazwyczaj odłączany w czasie akcji ofensywnych). Od 1942 drewniana kolba została zastąpiona plastikową, a pod koniec II wojny światowej zaczęto produkowac uchwyt do przenoszenia broni, który był montowany na lufie.

BAR był bronią bardzo udaną pomimo pewnych niedoskonałości konstrukcyjnych (niewymienna lufa, mała pojemność magazynka, wiele drobnych części) i w armii amerykańskiej służył jeszcze w czasie wojny koreańskiej, a w armiach wielu innych państw był na wyposażeniu jeszcze w latach 90.

W latach 30. w Polsce, Szwecji i Belgii opracowano własne konstrukcje oparte na tej broni, np. Browning wz. 1928.

Wersje

M1918 - pierwsza wersja seryjna, bez dwójnogu.

M1918A1 - zmodernizowane egzemplarze M1918 wyposażone w dwójnóg i oporę naramienną.

M1918A2 - wprowadzona do uzbrojenia w 1941 roku wersja z mechanizmem pozwalającym na zmianę szybkostrzelności (szybkostrzelnośc 350 lub 500 strz/min), pozbawiona możliwości strzelania ogniem pojedynczym.

Użyty na masową skalę podczas I wojny swiatowej. Używały go, poza amerykańskimi, wojska francuskie, angielskie, a nawet polskie. Dzięki swej poręczności zyskał dobrą opinię wśród żołnierzy, którzy uznali go za jeden z najlepszych karabinów maszynowych świata.

Co myślicie o tej broni? Dlaczego nie przyjęto go na regulaminowy stan armii? Był przecież lepszy od Hotchkissa czy Lewisa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   
Dlaczego nie przyjęto go na regulaminowy stan armii?

Nie przyjęto?

Był przecież lepszy od Hotchkissa czy Lewisa.

Wadą podstawową tej broni był magazynek. 20 naboi to zbyt mało żeby zapewnić drużynie piechoty odpowiednie wsparcie. Po prostu zbyt mał szybkostrzelność praktyczna.

Do tego, jak już wyżej wspomniałeś, brak szybkowymiennej lufy też tę szybkostrzelność zmniejszało.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Speedy   

Hej

Wadą podstawową tej broni był magazynek. 20 naboi to zbyt mało żeby zapewnić drużynie piechoty odpowiednie wsparcie. Po prostu zbyt mał szybkostrzelność praktyczna.

Do tego, jak już wyżej wspomniałeś, brak szybkowymiennej lufy też tę szybkostrzelność zmniejszało.

Zawsze można spojrzeć na to z drugiej strony: w broni zasilanej z 20-nabojowego magazynka, o szybkostrzelności praktycznej rzędu 60-80/min, lufa nie byłaby chyba narażona na takie nagrzewanie żeby aż trzeba było robić szybkowymienną.

Moim zdaniem zagadnienie szybkostrzelności BARa zasługuje na szersze omówienie w kontekście jego użycia (sorry, będą dygresje wykraczające poza obszar I wojny ale nie sposób ich tu uniknąć). Większość ludzi zestawia mechanicznie porównanie: polska np. drużyna piechoty - 1 BAR wz.1928, 80/min; niemiecka drużyna - 1 km MG34, szybka zasilana z taśmy broń o szybkostrz. praktycznej rzędu 200/min; wniosek => BAR jest słaby. Otóż to nie tyle BAR jest słaby co ta 18-osobowa drużyna z 1 BAR-em jest słaba. Nasycenie bronią maszynową US Army było większe i w 9-osobowej drużynie były 2 BAR-y (a u Marines nawet 3 w 12-osobowej). W tym momencie różnica szybkostrzelności praktycznej nie daje się już tak mocno we znaki... Jasne że nie eliminuje to potrzeby posiadania prawdziwego karabinu maszynowego. Ale też nie do pogardzenia są korzyści wynikające z posiadania kilku lekkich automatycznych karabinów, o wiele bardziej mobilnych niż obsługiwany przez dwie osoby i ciężki "prawdziwy" rkm.

A do historii BARa chciałbym dodać jeszcze wzmiankę o jego cywilnym zastosowaniu. Wojny gangów w USA okresu prohibicji kojarzą się nam przede wszystkim z pm-ami Thompsona, jednak automatyczne karabiny także były powszechnie używane w tym okresie. Był wśród nich i BAR, produkowany na rynek cywilny w samopowtarzalnej odmianie R75 i samoczynnej R80, zwany potocznie Colt Monitor (tak naprawdę nosił tę nazwę konkretnie R80). Od 1931 był on standardowym karabinem w FBI, wybranym z uwagi na to, że lepiej sprawdzał się przy strzelaniu do ówczesnych samochodów niż pistolety maszynowe, nawet kalibru 0,45. Monitorów używały także inne formacje policyjne, straże więzienne, konwojenci pieniędzy itp. Dotyczyło to również tej drugiej strony prawa. Gangi Clyda Barrowa (to ci od Bonnie i Clyde) czy Johna Dillingera także korzystały z BAR-ów. Barrow, domorosły rusznikarz-amator sam nawet przerobił (poskracał) kilka ze swoich; skonstruował także powiększony magazynek do BARa (57 naboi) łącząc korpusy 3 standardowych magazynków w jeden długi i lekko zakrzywiony.

R80 zasługuje na uwagę z jednego jeszcze względu. Otóż powstał mniej więcej w tym samym okresie co polski wz.1928, w końcówce lat 20., i pomijając znacznie skróconą lufę (457 mm) z hamulcem wylotowym i brak dwójnogu, dosyć mocno przypomina go zewnętrznie. Ma chwyt pistoletowy i krótką drewnianą nakładkę na lufę i rurę gazową; podobny jest również obrys kolby (jak we wczesnych wz.28, taki "prosty"). Ciekawe czy jest to po prostu zbieg okoliczności czy któryś z konstruktorów zainspirował innego...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

(...)

Użyty na masową skalę podczas I wojny swiatowej. Używały go, poza amerykańskimi, wojska francuskie, angielskie, a nawet polskie. Dzięki swej poręczności zyskał dobrą opinię wśród żołnierzy, którzy uznali go za jeden z najlepszych karabinów maszynowych świata.

Co myślicie o tej broni? Dlaczego nie przyjęto go na regulaminowy stan armii? Był przecież lepszy od Hotchkissa czy Lewisa.

Cóż, pierwsze część wypowiedzi niejako kłóci się z pytaniem: "Dlaczego nie przyjęto go na regulaminowy stan armii".

A początkowe opóźnienia z masowym wprowadzeniem związane były z prawem patentowym i wcześniejszymi zobowiązaniami właściciela patentu oraz z koniecznością utrzymania odpowiednich parametrów i standardów kolejnego producenta, który miał pewne problemy z ich utrzymaniem.

(...)

Wadą podstawową tej broni był magazynek. 20 naboi to zbyt mało żeby zapewnić drużynie piechoty odpowiednie wsparcie. Po prostu zbyt mał szybkostrzelność praktyczna.

Do tego, jak już wyżej wspomniałeś, brak szybkowymiennej lufy też tę szybkostrzelność zmniejszało.

Z czasem dla tej broni były dwa typy magazynków: na 20 i 40 naboi.

Do wad tej broni dołożyć można:

- niezbyt odporna obudowę

- słabe zabezpieczeni przed działaniem kurzu i błota

- pomimo prostej budowy z punktu widzenia produkcji, jej rozbieranie w warunkach polowych było skomplikowane; a oczekiwania były co do broni takie: by jej wstępne rozłożenie można było uskutecznić przy pomocy naboju, a większe - śrubokręta.

Zawsze można spojrzeć na to z drugiej strony: w broni zasilanej z 20-nabojowego magazynka, o szybkostrzelności praktycznej rzędu 60-80/min, lufa nie byłaby chyba narażona na takie nagrzewanie żeby aż trzeba było robić szybkowymienną.

(...)

Chyba jednak była narażona, skoro przy rozważanych po wojnie modernizacjach tego modelu był to jeden z głównych problemów podnoszony do rozwiązania dla odpowiednich urzędów w USA i pracowników Manufacture National des Armes w Herstal.

Jednym z pomysłów w tym zakresie było zaopatrzenie lufy w chłodnicę w postaci metalowych krążków, ale to zwiększało wzrost wagi broni do 9,900 kg (wraz z dwójnogiem).

(...)

o szybkostrzelności praktycznej rzędu 60-80/min, lufa nie byłaby chyba narażona na takie nagrzewanie żeby aż trzeba było robić szybkowymienną.

(...)

Ja się spotkałem z informacją:

częstość strzelania maszynowego - 600 strzałów na minutę

szybkość praktyczna strzelania - 170 strzałów na minutę

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

secesjonista:

Ja się spotkałem z informacją:

częstość strzelania maszynowego - 600 strzałów na minutę

szybkość praktyczna strzelania - 170 strzałów na minutę

600 strzałów to była szybkostrzelność teoretyczna.

170 strzałów nie dało rady oddać w praktyce. Strzelało się seriami dwu, trzystrzałowymi.

Przy małym magazynku szybkostrzelność praktyczna wychodziła na poziomie 80 strzałów na minutę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Z tego co wiem ten karabin miał niewymienialną lufę. Ile strzałów taka lufa wytrzymywała? Jak to się miało do szybkostrzelności praktycznej?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A ja nie będę się upierał przy podanych przeze mnie wartościach, tylko że to co robiono w praktyce i jakimi seriami strzelano - w czasie działań na froncie nie wiąże się z danymi technicznymi broni na poziomie testów.

Zatem skąd polscy wojskowi wyciągnęli takie wnioski?

Wtedy nie istniał: termin szybkostrzelność praktyczna, rozróżnienie było cokolwiek inne.

ad: gregski - na pewno po 500 - do wymiany.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja się spotkałem z informacją:

częstość strzelania maszynowego - 600 strzałów na minutę

szybkość praktyczna strzelania - 170 strzałów na minutę

Generalnie szybkostrzelność praktyczną można wyliczyć ze wzoru:

Szybkostrzelność praktyczna = 60 /(Tw/S) + Ta + (Tp/E)

Gdzie:

Tw - czas wycelowania (w sekundach);

Ta - czas trwania cyklu samoczynności (w sekundach);

Tp - czas przeładowania broni - zmiany magazynka czy taśmy (w sekundach);

S - liczba wystrzałów w serii, oddanych przy jednym wycelowaniu;

E - liczba nabojów w magazynku (taśmie).

Teraz przyjmując wartości:

Tw = 1,2s

Ta = 0,1s (przy założeniu 600 strz./min)

Tp = 7s (szybciej raczej się nie da - zamek nie zatrzymuje się w tylnym położeniu)

S = 5 (takie przecietne serie po 5 strzałów czyli 4 serie z magazynka).

E = wiadomo 20.

Można wyliczyć, że ta szybkostrzelność wyniesie ~85-90strz./min.

Czy da się osiągnąć te 170 strz./min.?

Niby tak - ale tylko wtedy gdy założymy, że:

- cały magazynek jest opróżniany za jednym naciśnięciem spustu,

- celowanie zajmuje maksymalnie sekundę,

- na wymianę magazynka (a w zasadzie ponowne przygotowanie broni do strzelania - bo jeszcze odciągnąć zamek) pozostaje 4 sekundy.

Czyli pewnie się da, ale z prawdziwą "praktyką" ma to niewiele wspólnego - ot cyrkowa sztuczka na strzelnicy, strzela się (bezstresowo) "w stodołę" z bliska, a magazynki poukładane na stole w zasięgu ręki. Oczywiście ogień można prowadzić do czasu nagrzania się lufy czyli nie więcej niż 25 magazynków - około 3 minuty.

Zatem skąd polscy wojskowi wyciągnęli takie wnioski?

Zapewne z kancelaryjnego sufitu, z tego samego miejsca z którego wzięli np. pomysły o rzekomym ogniu skutecznym z ckm-ów na 4km itd.

Edytowane przez Razorblade1967

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.