Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Gnome

Rola U-bootów w I wś

Rekomendowane odpowiedzi

Gnome   

No właśnie powszechnie kojarzone z II wś, były stosowane jednak już podczas I wś, co wiecie na temat ich użycia i jak oceniacie ich rolę w czasie I wś.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

U-9 zatopił dnia 22 IX 1914 r. u wybrzeży Holandii 3 krążowniki Royal Navy o wyporności 12 000 t każdy(Cressy, Aboukir, Hogue). Wszystkie zatonęły w nieco ponad godzinę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Aż do pierwszych sukcesów w przekonaniu niemieckich dowódców U-Booty nadają się wyłącznie do obrony baz floty.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Takie było przekonanie po obydwu stronach frontu. Dlatego angielskie OP wracały po udanym patrolu pod piracką flagą.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

A niemieckie nie wracały? Gdzieś czytal;em o przypadku powrotu U-Boota z ''Jolly Rogerem'' na peryskopie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pojęcia nie mam czy U-booty też pływały pod Wesołkiem, u Angoli prekursorem był Max Horton - on jako pierwszy podniósł banderę na peryskopie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Dhagar   

Trochę pozwolę sobie odświeżyć temat, bowiem jest on chyba słabo opisany a tak być nie powinno.

U-booty podczas IWW były można by rzec kamieniem milowym w działaniach morskich, jeśli dotyczy okrętów podwodnych of course i ich użycia bojowego. Przykład U-9 i jego słynnego pogromu 3 brytyjskich krążowników pancernych był tylko kontynuacją tego dzieła zapoczątkowanego zatopieniem krążownika Pathfinder przez tego samego dowódcę.

Zatopienie 3 dreadnotów w czasie walk o Dardanele przez u-booty, rozwinięcie się taktyk wilczych stad w chwili gdy zaczęły funkcjonować konwoje. Asowie podwodnych działań: U-35 osiągnął rekordową liczbę zatopionego tonażu nie pobitego w czasie IIWW.

I na koniec słynna poczwórna salwa torped odpalona w kierunku u-boota z bliskiej odległości i wszystkie chybiają:

1 przechodzi pod nim, druga za, trzecia przed a czwarta przelatuje nad pokładem ("ofiara była wynurzona").

Tu też polecam książkę "Rycerze głębin" opisującą niemieckich podwodniaków IWW.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   
Asowie podwodnych działań: U-35 osiągnął rekordową liczbę zatopionego tonażu nie pobitego w czasie IIWW.

W II wojnie światowej załogi U-Bootów miały nieporównywalnie trudniej i przez to pewnie nie dali rady pobić.

Tu też polecam książkę "Rycerze głębin" opisującą niemieckich podwodniaków IWW.

Czytałem, ciekawa jest. Ale jest to tłumaczenie wersji niemieckiej, która była okrojona względem angielskiego oryginału o ile dobrze pamiętam. Ale dobrze, że w ogóle coś na ten temat wyszło

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

A tu myślę, że czas zastanowić się nad kwestią U-9 i słynnego Weddigena, który 22. września 1914r. rozbił całą eskadrę brytyjską. Otóż, w ciągu godziny, zdołał on zatopić całym zapasem torped(chyba 6 sztuk) krązowniki: ''Aboukir'', ''Hogue'' i ''Cressy''', w tej kolejności. Na ''Aboukira'' poświęcił jedną, na ''Hogue'' dwie, a na ''Cressy'' trzy. Najśmieszniejsze jest to, że Anglicy do końca byli przekonani, że... wpływali na miny. Dlatego, ani nei płynęli zygzakiem, ani nie zamknęli grodzi, a akcja ratunkowa przebiegała niemal beztrosko.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tylko zadajmy sobie także pytanie - co tak na prawdę dały Niemcom U-booty? Czy wojna podwodna nie przyniosła więcej szkód niż pożytku. Prawda napędzono trochę stracha Brytyjczykom, ale znalezienie skutecznych metod walki z Ubootami było tylko kwestią czasu. Wojna podwodna sprowokowała przystąpienie do wojny USA, poza tym wojna podwodna dawała Entencie oręż propagandowy. Uwaga, siły i środki skupione na budowie i remontach floty (także floty podwodnej) zabierały te środki ( i tak ograniczone) armii lądowej. Pod koniec wojny np. mechanizacja wojsk niemieckich była daleko w tyle za poziomem jaki osiągnęli sprzymierzeni.

I jeszcze jedno: w PWS nie było Home Fleet. Tę nazwę stosowano do roku 1904 i potem od roku 1932. W PWS była Grand Fleet.

Edytowane przez Krzysztof M.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

Fragment rozdzielonego postu gregskiego

Dokładnie!

Zmarnowano ogromny potencjał na przedsięwzięcie, które nie mogło przynieść pozytywnego rezultatu. Był to przejaw klasycznego rozpraszania sił i środków.

Myślę, że U-Booty mogły być pewnego rodzaju iluzją, która zwodziła nadzieją na zwycięstwo. W 1917 r. to już chyba Niemcy mogli się tylko iluzjami kierować. Działania U-Bootów przynosiły jakieś efekty - nie wiem czy da się przeliczyć straty w potencjale przemysłowym, spowodowane produkcją i utrzymaniem U-Bootów na zyski, jakie przyniosły. Ale dałoby to odpowiedź na kwestię efektywności tej broni.

Co do przystąpienia USA do wojny, to moim zdaniem U-Booty były tylko pretekstem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

pretekstem był moim zdaniem telegram zimmermana. wojna podwoda była właśnie bezpośrednią przyczyną. Celów nieograniczonej wojny podwodnej było wiele. właściwie każde srodowisko w Rzeszy miało inny. Jedni mieli cele dalekosiężne - np. wytrącenie Anglii z wojny, inni widzieli to tylko jako odciążenie dla wojsk lądowych, jeszcze inni jako odwet za blokadę morską. Generalnie był to rodzaj Wunderwaffe Ludendorffa - ostatnia deska ratunku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

W flocie handlowej też trochę namieszały. Ubooty zatopiły w latach 1914-18 12 mln BRT, z czego w samym 1917 r. aż 7 mln.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Forteca   
Najśmieszniejsze jest to, że Anglicy do końca byli przekonani, że... wpływali na miny. Dlatego, ani nei płynęli zygzakiem, ani nie zamknęli grodzi, a akcja ratunkowa przebiegała niemal beztrosko.

Nie byli przekonani - zachowały sie raporty załóg i dowódców - po Aboukirze już wiedziano że to OP, nawet ostrzelano peryskop, ba - nawet meldowano zatopienie U-boota ;)

A co do książek o I wojennych U-bootach polecam Langsdorfa "U-boote am Feind"

Edytowane przez Forteca

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.