Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tofik

Polska w europejskim imperium?

Rekomendowane odpowiedzi

Tofik   

Warto zauważyć, że Ludwik Węgierski miał pod swoją duże obszary - Węgry, Polskę, Słowację, Chorwację, Bośnię i Rumunię (panował na dwu tronach, reszta to ziemie przyłączone). Czy można więc nazwać Polskę członkiem europejskiego imperium? Żaden z władców w Europie nie rządził takimi ziemiami. Czy te czasy można porównać do czasów jagiellońskich? Co nam to dawało? Zapraszam do dyskusji m.in. o tym czy władztwo Ludwika istotnie było mocarstwem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bruno   

Na pewno nam dawało więcej mieć na tronie Andegawenów Litwa wplątała nas w wojnę z Księstwem Moskiewskim,późniejszą Rosją Litewska dynastia przed Jagiełłą w Europie Zachodniej się nie liczyła za bardzo a Andegawenowie to już co innego później mogły by wpaść w ich ręce Czechy i może Neapol,który wcześniej próbował odzyskać (z taką siłą by go zdobył na pewno)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Moim zdaniem w tym przypadku raczej niewiele nam to dawało. Przede wszystkim - Ludwik był zaangażowany w sprawach południowych, vide stosunki np. z Wenecją. Oczywiście w razie czego mieliśmy sojusznika do walk z Krzyżakami, tylko że króla te sprawy nie interesowały, podobnie jak naszych sąsiadów nie interesowały konflikty z nami, więc sojusz praktycznie do niczego się nie przydawał (przyczyniły się też do tego, to że należeliśmy do władztwa andegaweńskiego - to trzeba przyznać).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gnome   
Moim zdaniem w tym przypadku raczej niewiele nam to dawało. Przede wszystkim - Ludwik był zaangażowany w sprawach południowych, vide stosunki np. z Wenecją. Oczywiście w razie czego mieliśmy sojusznika do walk z Krzyżakami, tylko że króla te sprawy nie interesowały, podobnie jak naszych sąsiadów nie interesowały konflikty z nami, więc sojusz praktycznie do niczego się nie przydawał (przyczyniły się też do tego, to że należeliśmy do władztwa andegaweńskiego - to trzeba przyznać).

Dokładnie tak, Ludwik daleko a Elżbieta jako regentka, kobieta podeszła wiekiem, nie dawała sobie rady.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Może i należeliśmy do imperium, może nawet coś to dawało. Ale Andegawenowie w Polsce, to mniej więcej 15 lat, za krótki okres w historii (jak na średniowiecze, bo nie współcześnie) żeby na coś to wpłynęło w sposób trwały. Tzw. "imperium" Andegawenów też nie trwało za długo, niewiele dało Węgrom, patrząc na ich późniejszą historię. Byliśmy poza tym na kresach władztwa andegaweńskiego. Mocarstwo niewątpliwie tak, tyle tylko, że krótko i bez większego echa... Czy możemy to nazwać niewykorzystaną szansą?

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Czy możemy to nazwać niewykorzystaną szansą?

Ale czyją? Raczej nie Polski. Każdy naród chce, by władca na nim głównie kierował swoją uwagę, trudno, by Polacy uważali inaczej. To że, jeśli chodzi o politykę zagraniczną, Polska niewiele zyskała (co innego jeśli chodzi o stan wewnętrzny) obciąża głównie Ludwika Węgierskiego (choć trudno mu się dziwić, że zrobił jak zrobił, interesowała go głównie polityka Węgier, w Polsce wolał zachować status quo i to było raczej mądre z jego strony, że nie chciał zajmować się kilkoma rzeczami na raz).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Yes, yes, yes!

Właśnie mi się udało zmanipulować Cię troszeczkę Tofiku :arrow:

Sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie z początku tematu. Szczerze mówiąc i mało wiedząc o tym okresie, liczyłem właśnie na Twoje podsumowanie :arrow:

Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.