Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
secesjonista

Udział Żydów w II Brygadzie Legionów

Rekomendowane odpowiedzi

Wątek wyodrębniony z innego tematu

secesjonista

 

Dnia 22.07.2017 o 10:24, Rivaldo napisał:

Jak tak naprawdę było z udziałem Żydów (...) I ich udziale w II Brygadzie Legionów?

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

"Na wezwanie do walki z zaborcą  rosyjskim odpowiedziało co najmniej  650 polskich Żydów. To niemało, biorąc, że na taki wybór zdecydował  się wówczas znikomy procent Polaków. Większość uznawała niepodległość  Polski za mrzonkę, romantyczną iluzję,  a czyn Legionów za działalność wręcz szkodliwą (...)

Żydowscy ochotnicy służyli we  wszystkich pułkach Legionów Polskich - piechoty, ułanów i jedynym artyleryjskim, a także jako lekarze, w intendenturze i służbie werbunkowej".

/M. Gałęzowski "'Śladami Joselewicza kroczcie!'. Żydowscy żołnierze Legionów", "Do Rzeczy" dodatek specjalny "Bitwy Legionów", s. XVII/

 

"Formacje legionowe, istniejące od sierpnia 1914 r. do sierpnia 1917 r., objęły 25–30 tys. osób, które służyły w jednostkach liniowych i na zapleczu frontu. Było wśród nich 648 polskich Żydów (...)

W pierwszych dniach wojny żydowscy ochotnicy stawili się na koncentrację strzelecką do Krakowa. W sierpniu 1914 r. wyruszyli do Królestwa Polskiego. Jako pierwszy – Bronisław Mansperl „Chaber”, który był jednym z żołnierzy kompanii kadrowej Tadeusza Kasprzyckiego. Kolejni ochotnicy znaleźli się w baonach grupy strzeleckiej Józefa Piłsudskiego, które za kadrówką wkroczyły do zaboru rosyjskiego (...)

Żołnierze Legionów Polskich pochodzenia żydowskiego wywodzili się z różnych środowisk społecznych. Byli wśród nich rzemieślnicy, głównie krawcy, szewcy i stolarze, także piekarze, cukiernicy, rzeźnicy, blacharze i malarze, robotnicy najemni, handlarze i sprzedawcy sklepowi. Wśród przedstawicieli inteligencji dominowali uczniowie gimnazjalni, studenci oraz niżsi urzędnicy, głównie kancelaryjni. Znaleźli się tam również lekarze, nauczyciele, dziennikarze. Część ochotników żyła zarówno w środowisku polskim, jak i żydowskim, znała też język polski. Wielu wywodziło się jednak z ubogich warstw polskich Żydów. Większość legionistów stanowili ludzie bardzo młodzi, którzy w chwili wstąpienia do Legionów często nie ukończyli siedemnastu lat. Najmłodsi polegli legioniści pochodzenia żydowskiego mieli w chwili śmierci piętnaście (Bronisław Strahlberg) i szesnaście lat (Marcin Szymon Bendel)".

/tenże, "Spadkobiercy Berka Joselewicza. Żydzi w Legionach Polskich",  "Biuletyn IPN", nr 11, 2010, s. 25-26/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W podanym przez Bruno tekście znajduje się nieco kuriozalna wypowiedź, domagająca się sprostowania:

"Często podnoszona sugestia, iż byli to wyłącznie ludzie z kręgu asymilatorów, nie znajduje potwierdzenia w faktach pojawiania się wśród legionistów Żydów ze wszystkich praktycznie sfer społecznych (malarzem I Brygady L.P. był służący w niej L. Gotlieb)".

Członek Towarzystwa Artystów Polskich w Paryżu to akurat nie jest dobry przykład na "nie-asymilatora". Chyba że dowodem na jego: "nie-asymilitarską" postawę ma być wyjazd do Jerozolimy, Tylko to wzięło się ze słabego odzewu na jego sztukę na brukach paryskich, gdzie pisano o nim per: "niejaki Gottlieb". A malarzem: I Brygady - nie był, przynajmniej co do etatu. To późniejsze określenie - i oczywiście jak najbardziej zasłużone.

Udział wszystkich sfer społecznych nie wyklucza dominującej roli udziału asymilatorów. Chyba, że Rafał Żebrowski uważa, iż asymilatorzy występowali wyłącznie w jednej czy kilku "sferach społecznych".

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.