Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Budweiser

Black Sails

Rekomendowane odpowiedzi

Serial poznałem niedawno. Dokładnie w momencie kiedy rozpoczął się III sezon.

Trzeba by wziąć się za oglądanie od początku, lecz czas rodzi problemy ;)

Są tu jacyś fani serialu lub po prostu tacy którzy serial znają?

Moim zdaniem ogląda się go nieźle. Jest zrobiony z rozmachem, fabuła wciąga a efekty CGI nie kłują w oczy.

Poza tym występuje w nim wiele postaci historycznych m.in. Jack Rackham, Anne Bonny, Charles Vane, czy sławny "Czarnobrody" - Edward Teach.

Ciekawą sprawą jest też to, że obok ww. postaci pojawiają się także bohaterowie Wyspy skarbów Roberta Louisa Stevensona ( John Silver, kapitan Flint).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Tak jak z uwagi na nieustanne niedobory czasowe staram się nie oglądać przesadnie wielu seriali, tak Black Sails pochłonęło mnie. Pierwszy sezon niespecjalnie robił wrażenie (choć samo prowadzenie narracji, rozwijanie postaci, praktycznie nie było żadnej, która nie budziłaby jakichś emocji, czy ogólnie sama plastyczność tamtego świata, mogły się od początku podobać - ale nie było tego "czegoś"), tak już drugi wraz ze zbliżaniem się do finału wciągał jak cholera. Trzeci to od początku klasa sama w sobie. Choć twórcy robią wszystko, żebym stracił do nich sympatię, usuwając kolejno moje ulubione postaci.

Trzeba by wziąć się za oglądanie od początku, lecz czas rodzi problemy

A to jednak radziłbym nadrobić. Bez znajomości wcześniejszych wydarzeń trzeci sezon dużo traci. Przeszłość Flinta, jego ewolucja jako kapitana (czyli w dużej mierze także to, jak obecnie zachowuje się Silver, czemu Billy robi pewne rzeczy), relacje Eleanor i Max, Rackhama i Anne, Rackhama i Vane'a, Eleanor i Vane'a...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witaj ;)

Pierwszy sezon niespecjalnie robił wrażenie

Czytałem już takie opinie i boje się teraz tego, że robiąc skok z trzeciego sezonu na pierwszy mogę się rozczarować. No ale moja strata. ;) Mimo wszystko jednak, jestem pod wrażeniem serialu.

Postacie to chyba najmocniejsza strona serii. Każda ma swoje interesy i motywy działań, przez co żadna nie jest nudna i nie wydaje się zbędna.

Poza tym, nie wiem jak wygląda Twój gust muzyczny Albinosie, ale muzyka z czołówki jest świetna. :thumbup:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Czytałem już takie opinie i boje się teraz tego, że robiąc skok z trzeciego sezonu na pierwszy mogę się rozczarować.

Różnica poziomów jest, ale w mojej ocenie wynika ona raczej z tego, że pierwszy sezon miał zaledwie zarysować wątki, które wyrazistości i rozmachu nabrały dopiero z czasem. Tak czy inaczej namawiam. Do stracenia jest niewiele, do zyskania - bardzo dużo.

A muzyka istotnie znakomita.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jest to amerykański serial przygodowy wyprodukowany m.in. przez Platinum Dunes, czyli przede wszystkim przez Michaela Bay'a.

Akcja rozgrywa się kilkanaście lat przed wydarzeniami opisanymi w Wyspie skarbów, w złotym wieku piractwa. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj obejrzałem kolejne dwa odcinki i zastanowiła mnie pewna kwestia. "Mors" znajdował się na pełnym morzu, z punktu widzenia obecnych na plaży - poza horyzontem. Nad linię horyzontu wystawały tylko maszty, które przy zwiniętych żaglach były zbyt wąskie aby je dostrzec; jednak z jednostki ciągle był widoczny ląd. Zrodziło mi się pytanie: Skąd załoga okrętu Flinta wiedziała, jak daleko od lądu mają odpłynąć, aby znaleźć się poza zasięgiem wzroku z plaży?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Z oszałamiającej swoją plastycznością i nierealnością historii o piratach gotowych dla zysku zdradzić i zabić każdego, wciągającą z każdym kolejnym odcinkiem coraz bardziej, stało się Black Sails w ciągu trzech sezonów, nie tracąc nic na uroku nieprzewidywalnych legend spod znaku Jolly Rogera i R.L. Stevensona, opowieścią opartą o to, co według Alberta Camus "jest jedną z zasadniczych miar człowieka". Bunt, "pierwsza oczywistość. Ale ta oczywistość wydobywa jednostkę z jej samotności. Jest wspólnotą, która opiera wartość naczelną na wszystkich ludziach. Buntuję się, więc jesteśmy".

I tylko żałować wypada, że znowu rok trzeba będzie czekać na kontynuację.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.