Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Nierozpoznany

Rozbójnicy w Polsce do XII w.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

są źródła dotyczące rozbojów na drogach, w górach itp.? Zaznaczam że interesują mnie zwykli zbóje a nie władcy lub wojowie dopuszczający się grabieży.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To już epoki późniejsze, no i Litwa, ale można odnotować:

"Kiedy w pierwszych dekadach wieku XIII zakony niemieckie przystąpiły do podbijania krajów nadbałtyckich, życie band miejscowych rabusiów rozkwitło. Zostając pod opieką komturów zamków pogranicznych, miały zapewnione warunki do istnienia i jakby obowiązek działać w interesie zakonu niemieckiego. Kronikarz Piotr z Dusburga pozostawił sporo barwnych opowiadań o działaniach takich band rozbójniczych na ziemiach Prusów, Jaćwingów czy Litwinów (...)

W tych czasach bardzo słynnym ich wodzem był Marcin z Golina, który kierował niemiecko-pruskim oddziałem rabusiów (...)

Na podobne czyny było stać i litewskich rozbójników. Wiadomo o najazdach, kiedy oddziały litewskie, liczące ok. 100 wojowników, napadały na wioski w Prusach i mordowały lub porywały prawie wszystkich mieszkańców. W roku 1315 oddział Litwinów dokonał podobnego czynu jak Marcin z Golina. Człowiek z miasteczka Koknese (położonego na prawym brzegu rzeki Dźwiny) poinformował potajemnie rozbójników o czasie, kiedy pani młoda ze swoim orszakiem i wianem będzie jechać do domu pana młodego. Litwini poczekali, zaskoczyli uczestników wesela i tylko jeden z nich zdołał ujść z życiem: inni zginęli lub trafi li do niewoli. Takie czasy, takie obyczaje (...)

Oczywiście trzeba pamiętać, że przeciwstawienie profesjonalnych żołnierzy i zawodowych rozbójników dla okresu średniowiecznego jest w dużym stopniu relatywne. W czasach wojen krzyżacko-litewskich nie istniało rozgraniczenie pomiędzy tymi postaciami i dlatego ci sami ludzie mogli brać udział tak w wyprawie wielkiego księcia lub wielkiego mistrza krzyżackiego, jak i w napadzie drobnej bandy rozbójnicze".

/D. Baronas "Działalność paramilitarnych band rozbójniczych na pograniczu krzyżacko-litewskim w XIV wieku", Rocznik Lituanistyczny", 1, 2015, s. 9 i n./

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.