Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

Szaleństwo i wariaci w świecie rzymskim

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

Szaleństwo i wariaci to temat wielu ludzi fascynujący, zbyt wiele świadectw o takich członkach społeczności nie mamy - czasem jedynie jakies opisy w komediach i tak u Plauta, Bracia, 844-845 Żona mówi o Menechmusie II udającym szał, że Patrz, zielenią mu się oczy! Zielonośc mu bije; Ze skroni, z czoła - popatrz tylko, jak mu oczy płoną!. Sam Menechmus II celowo udaje wariata i odzywa się do nich w te słowa: Eu-ho-e, Eu-ho-e, Bromiu! Gdzież mnie to w las wołąsz; Słyszę, lecz nie mogę odejśc z tych tutaj; Bo mnie tu od lewej strzeże wściekła suka ludzka; A tu znowu kozioł stary, co nieraz w swym życiu; Zabił człeka niewinnego fałszywym świadectwem. (wiersze 850-854).

Innym przykładem jest... Jezus. W którejś Ewangelii (nie pamiętam niestety w której ale sprawdzę) znajdujemy opowieść w której Jezus zawitał do swojej rodzinnej miejscowości i nauczał ale niezbyt mu to szło. W każdym razie rodzina próbowała go ratować twierdząc, że oszalał.

Zapraszam do dyskusji na temat szaleństwa w antyku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o podejście prawne to trochę inne było za cesarstwa, a inne wcześniej w okresie klasycznym. W tym pierwszym wyróżniano furiosi (szalonych) i fatui (upośledzonych umysłowo), za cesarstwa ten katalog został rozszerzony. Z prawnego punktu widzenia od odpowiedzialności zwolnieni byli dotknięci: niedołęstwem umysłu (fatuitas), otępieniem (dementia), szaleństwem (furor), obłąkaniem (insania) i bezmyślni (mente capti).

/za: F. Bolechała "Wspólne drogi psychiatrii i medycyny sądowej - historia i rozwój pojęcia niepoczytalności od czasów antycznych po współczesne", "Archiwum Medycyny Sądowej i Kryminalistyki", IX, 2009/

Ciekawe na jakiej podstawie kwalifikowano do poszczególnych grup?

Z literatury:

R. Porter "Szaleństwo. Rys historyczny"

D.N. Robinson "Wild beasts and idle humours: the insanity defense from antiquity to the present"

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Zwano epilepsję boską przypadłością i często z działaniami bóstw wiązano ale chyba dało się z tym żyć, podobno Cezar był epileptykiem. Wydaje mi się też, że Hipokrates próbował jakoś sensowniej podejść do sprawy padaczki ale bliższych szczegółów nie znam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Hipokrates powiadał, że nie wierzy by święta choroba była świętą, uważał, że ma związek z mózgiem. W skrócie dowodził, że w mózgu zbiera się nadmiar śluzu, który wydzielając się zatykał czopem flegmy żyły, co prowadziło do napadów drgawkowych. Wskutek zaczopowany żył powietrze nie mogło docierać do mózgu stąd utrata przytomności. Wedle niego na chorobę mieli być narażeni głównie flegmatycy/melancholicy ("hoi melaŋholikói sünēthōs gínontai epilēptikói kai melaŋholikói melaŋholikói"), postulował by chorobę leczyć dietą i lekami, a nie czarami. Platon i Arystoteles skłaniali się do wskazywania na samych melancholików. Co ciekawe sam Hipokrates miał cierpieć na tą chorobę. Sławny Galen popełnił traktat medyczny poświęcony tej chorobie "Padaczka i melancholia" (he epilēpsía kai he melaŋholía). Dla Rzymian była to choroba zaraźliwa, a drogą przenoszenia mógł być oddech czy dotyk. Padaczka wspomniana jest w Kodeksie Hammurabiego jako - "bennu", w języku sumeryjskim odnaleziono tabliczkę (ok. 1067-1046 p.n.e.), która była zatytułowana: "ąntashubba" czyli "choroba padania".

Sama nazwa: "morbus divinus" czy "morbus sacer" miała mieć związek z Platonem. Ten padaczkę wiązał z uszkodzeniem mózgu, a ten jest najbardziej boską częścią człowieka. Stosowano też nazwę: "morbus maior".

za:

B. Błaszczyk "Święta choroba czyli historia padaczki", "Studia Medyczne Akademii Świętokrzyskiej", T. 1, Kielce 2003

T. Zyss "Podobieństwa i różnice między depresją a padaczką – próba porównania", "Psychiatria Polska", t. XLIII, numer 5. 2009

M. Felsmann, B. Futyma, A. Andruszkiewicz "Medyczne i społeczne problemy pacjentów z padaczką. Dawniej i dziś", w: "Dawna Medycyna i Weterynaria. Pacjent", red. M.Z. Felsmanna, J. Szarka, M. Felsmann.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Na widok obłąkanego lub epileptyka otrząsa się i spluwa w fałdy płaszcza - Teofrast, Charaktery, XVI.14

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

U Plutarcha, Zagadnienia biesiadne, VII.2 jest aluzja do tego, że lekarstwem na szaleństwo ma być ciemiężyca.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.