Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

(...)buty, buty, buty, tupot nóg (...)

Rekomendowane odpowiedzi

Ładnie i celnie skomentowane harry, zaprzestańmy tego bo wreszcie zaczniemy dyskutować

czy skóra juchtowa użyta do brezentowych trzewików pokładowych miał mieć liczko zwrócone do

wewnątrz czy na zewnątrz.

Przejdźmy zatem do kwestii właściwszych...

jak ocenić wybór trzewików dla polskiej piechoty zamiast butów?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Ano raczej nie, podeszwa to część oddzielna.

Skoro: "szyte licem na wierzch" to co wewnątrz?

Dwoina?

Wewnątrz to się nazywa futrówka

secesjonista

jak ocenić wybór trzewików dla polskiej piechoty zamiast butów?

Trzewiki są butami. Zresztą, wszystko co zakładamy na stopy to obuwie lub buty ( nie licząc skarpetek, rajstop, onuc i.t.p ) :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to chyba jednak nie, dr Aleksander Smoliński z Zakładu Historii Wojskowej Instytutu Historii i Archiwistyki UMK w Toruniu, pisząc o wykonaniu buta saperskiego wz. 31 zauważa:

"Problem sprowadzał się bowiem do wyboru pomiędzy trzewikiem noszonym do krótkich spodni z owijaczami oraz buta z długą cholewą"

i przypis do tego:

"Pod tym rodzajem obuwia należy rozumieć wyłącznie but posiadający cholewę zakrywającą przynajmniej większą część łydki (podudzia), najczęściej wzuwane. Z tego powodu niedopuszczalne jest nazywanie trzewików butem - vide:

I. Turnau "Słownik ubiorów. Tkaniny, wyroby pozatkackie, skóry, broń i klejnoty oraz barwy znane w Polsce od średniowiecza do początków XIX wieku" Warszawa 1991, s. 27

E. Banach, A. Banach "Słownik mody" Warszawa 1962,s. 45-46

R. Liszka, J. Rerutkiewicz, H. Uliasz "Cholewkarstwo. Podręcznik technologii dla zasadniczych szkół zawodowych" Warszawa 1996,s. 43, s. 56

http://aleksandersmolinski.prv.pl/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Buty dla naszego wojska docierały od producentów w stanie "surowym", czernienie następowało dopiero w wojskowych warsztatach szewskich - czemu?

Nasi zupacy używali dwóch past: typ "B" i typ "M" - czym się różniły?

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wedle badań, jak podają Caspar i Mantfomery w latach 1940-1943 hospitalizowano 14 000 żołnierzy z powodu grzybicy pachwin i stóp, a te na ogół były wynikiem (jeśli chodzi o stopy) niewłaściwego obuwia lub skarpet (onuc).

/za: P. Ratka "Stopa żołnierska – problem wciąż aktualny" "Lekarz Wojskowy", 1981/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

We wszystkich armiach czy dane odnosiły się do jakiejś konkretnej armii?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Wedle mnie to tyczyło się Armii Alianckiej.

secesjonisto! Skąd u Ciebie taki potworek językowy? :unsure:

"Pod tym rodzajem obuwia należy rozumieć wyłącznie but posiadający cholewę zakrywającą przynajmniej większą część łydki (podudzia), najczęściej wzuwane. Z tego powodu niedopuszczalne jest nazywanie trzewików butem

Jednak moja Pani, (kilkanaście lat w branży obuwniczej )twierdzi, że trzewik jest rodzajem obuwia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jak się pisze dzień po urodzinach... to aż dziw, że tylko takie potworki człowiek stworzył.

A w temacie: jak we wspomnieniach kampanii wrześniowej przewijała się kwestia wygody żołnierskich butów/trzewików?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Wedle badań, jak podają Caspar i Mantfomery w latach 1940-1943 hospitalizowano 14 000 żołnierzy z powodu grzybicy pachwin i stóp, a te na ogół były wynikiem (jeśli chodzi o stopy) niewłaściwego obuwia lub skarpet (onuc).

Ba, w wyniku trzymiesięcznych walk w lesie Hurtgen poniesiono ponad 9 tys. strat niebojowych, m.in wypadki odmrożeń czy tzw. stopy okopowej w wyniku przemoczonych butów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Polecam "Wielki leksykon uzbrojenia 1939" "Umundurowanie piechoty" czy jakoś tak... może jeszcze znajdziecie w kioskach.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Polecam "Wielki leksykon uzbrojenia 1939" "Umundurowanie piechoty" czy jakoś tak... może jeszcze znajdziecie w kioskach.

A coś tam konstruktywnego o butach napisali?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Buty ze skóry zamszowej i tak przeciekają i nie nadają się do marszu w błocie, czy w śniegu. Osobiście potwierdzam tę opinię.[...]. Na pozostałe rodzaje butów trzeba było zakładać kalosze, których nie było na froncie... a więc żołnierze mieli wiecznie przemoczone nogi.

Nie, nie, nie.

Obuwie :) ze skóry zamszowej (znaczy szyte "mechutkiem" na wierzch) lepiej nadają się do marszu w błocie czy śniegu, od obuwia ze skóry licowej (czyli szytej tym gładkim na wierzch) o tej samej grubości, o ile zostało odpowiednio zaimpregnowane.

Pod koniec lat 70-ych (czyli w epoce gierkowskiego dobrobytu) można było kupić buty, nadające się do długich marszy, w czterech typach: "pionierki", "rysy", "giewonty", ale prawdziwą arystokrację stanowiły "himalajki". "Pionierki", "rysy" i "giewonty" były ze skóry licowej. "Himalajki" były ze skóry zamszowej, kosztowały horrendalnie drogo (cca 25-30 półlitrówek wyborowej).

Wiadomo było, że "himalajki" należy zaimpregnować przed użyciem. Najbardziej uważaną metodą było nasączanie olejem rzepakowym na ciepło. Polegało to na tym, że trzymałeś garnuszek z olejem na małym ogniu, tak by był gorący, ale nie dymił, i pędzlem nanosiłeś ten ciepły olej na buty. Tak długo, aż przestały go chłonąć. Mi to zajęło z tydzień, tak z godzinę dziennie. Wchłonęły ponad 1/2 litra oleju.

I tak zaimpregnowane buty nie przemiękały niemal nigdy - w deszczu, w strumieniu, błocie, topniejącym śniegu, a nawet w mokrej trawie (mokra trawa jest najgorsza). Butów ze skóry licowej nie dało się tak dobrze zaimpregnować, bo nie ciągnęły oleju.

Oczywiście jestem świadomy tego, że zastosowanie takiej metody impregnacji w wojsku, nawet w warunkach koszarowych, jest raczej niemożliwe. Co nie zmienia faktu, że buty zamszowe impregnuje się lepiej, niż te, ze skóry licowej.

No i nie mówię o warunkach okopowych, gdzie przez szereg tygodni trzymasz nogi w błocie w zasadzie bez przerwy.

Ps. Kolejnym etapem doprowadzenie "himalajek" do należytej kondycji było ich dopasowanie do stopy. Polegało to na tym, że na początku pierwszego wyjazdu, co najmniej tygodniowego, należało nalać do nich wody i chodzić w nich tak długo, aż wyschną. Dopiero wtedy były naprawdę OK !

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W obozie Sachsenhausen działała komórka Schuhprüfstelle, której zadaniem była ocena wytrzymałości butów. W tym celu stworzono z więźniów Schuhläuferkommando, a wokół placu apelowego wybudowano drogę o różnej nawierzchni: asfalt, tłuczeń, piasek, beton. Więźniowie mieli maszerować po tych specjalnych odcinkach z plecakami ważącymi ok. 30 kg, tego typu marsze trwały na ogół 10-12 godzin (przy okazji prowadzono badania dopingowe np. z pervityną).

Wiadomo coś bliżej jakie to obuwie badano w ten sposób?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.