Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Narya

Czy Ogiński na pewno skomponował muzykę do hymnu?

Rekomendowane odpowiedzi

Narya   

Na oficjalnej stronie Olimpiady '2012 w Londynie, przeglądając listę uczestników olimpijskich, natrafiłem na stronie polskiej informację o polskim hymnie.

Organizatorzy widocznie arbitralnie stwierdzili, że melodię do Mazurka Dąbrowskiego ułożył Michał Kleofas Ogiński (1765-1833), podług najnowszych badań, których głównym propagatorem jest jego potomek Andrzej Załuski. Wg nich to właśnie melodia pt. "Marsz dla Legionów" Ogińskiego przysłana Dąbrowskiemu jest melodią do słów Wybickiego. Powszechnie zaś się przyjmuje, z uwagi na brak autora do melodii hymnu, że muzyka ma korzenie z podlaskiej pieśni ludowej. Dyskusje wciąż trwają i sprawa nie została do tej pory rozstrzygnięta do końca, ale widocznie dla organizatorów Olimpiady w Londynie jest oczywistym, że jak Wybicki jest autorem słów do hymnu tak Ogiński - muzyki do hymnu. Zaś pierwszą melodię na fortepianie zagrał dopiero w 1821 r. Karol Kurpiński.

Artykuł wysłano na portal.

Miałem wątpliwości, w którym dziale umieścić. Najwyżej moderator przeniesie do odpowiedniejszego, jeśli uzna to za stosowne.

Spieszę nadmienić, że ja nie twierdzę, że Ogiński nie jest autorem muzyki do hymnu, tylko stwierdzam, że badania nad "autorstwem" Ogińskiego muzyki hymnu nie pozwalają stwierdzić arbitralnie (jak to uczynili Organizatorzy Olimpiady), że tak jest na pewno.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Chwilę poszperawszy, znalazłem książkę pt. "Michał Kleofas Oginski. Życie, działalność i twórczość" autorstwa Andrzeja Załuskiego. Polska Fundacja Kulturalna, 2009. To zapewne z niej te informacje. Można ją kupić za niecałe 14 zł (+ dostawa).

O samym Andrzeju Załuskim wygoglałem jedynie następującą informację: "urodził się w Krakowie w 1929 roku. Dzieciństwo spędził w rodzinnym Iwoniczu. Do Anglii przybył w roku 1940. Wychowany przez benedyktynów w Ampleforth, studia ukończył w Royal College od Music i na Uniwersytecie Londyńskim. Pracował jako pedagog. Obecnie, mimo emerytury, udziela prywatnych lekcji fortepianu licznym uczniom. Ogińskim zainteresował się podczas pobytu w Polsce w 1994 roku. Równocześnie z niniejszą książką ukończył The Third Estate. The Cohabitation of Poles and Jews, która jest w przygotowaniu. Mieszka w Anglii". http://www.ksiegarniawarszawa.pl/modules.php?name=Sklep&nazwa=opis&nr_katal=9780954380540&hthost=1&store_id=2&pp=skapiec

Nie jest Andrzej Załuski naukowcem, ani zgoła historykiem. Co nie oznacza, że nie ma racji, choć każe być ostrożnym.

O Polskiej Fundacji Kulturalnej dowiedziałem się tyle, że istnieje. Biblioteka Narodowa nie uznała za stosowne dzieła tego do swych zasobów sprowadzić.

Podsumowując - nie znalazłem autorytetów, każących tezę o autorstwie Michała Kleofasa Ogińskiego uważać za wartą uwagi. Co tezy bynajmniej nie dyskredytuje. Bardzo zasadne jest pytanie Secesjonisty (Drogiego Kolegi) o zastosowane uzasadnienie.

Co do samego autorstwa, to zawsze trudno mi było uwierzyć, że jest to po prostu melodia ludowa. To nie brzmi ludowo. W 150 lat później zbierano ludowe melodie dla zespołów "Mazowsze" i "Śląsk". Słuchałem płyt z tamtego okresu, lubiłem tę muzykę, ale zbyt złożone melodie to to nie były. "Ojdana, ojdana", "doloż moja, doloż" itp.

Z resztą raczej nikt nie twierdzi, że ten mazurek grano w XVIII wieku na chłopskich weselach, tylko że ktoś tę melodię ułożył "na motywach". Może i tak, ale musiał być profesjonalnym kompozytorem, albo geniuszem jakimś. Może i Ogiński? Znacie jakiegoś innego dobrego polskiego kompozytora z tamtej epoki, który chętnie sięgał do ludowych czy szlacheckich tańców?

Co do decyzji PKOL-u o umieszczeniu takiej a nie innej informacji, to ja im się nie dziwię, że uczepili się tej myśli o Ogińskim, nawet jeśli naukowo to nie jest dowiedzione. Co mieli napisać? Autor nieznany? Melodia ludowa? To jakieś kuriosum jest, że jeden z większych narodów Europy nie wie, kto skomponował jego hymn !!! Może lepiej się tym na forum międzynarodowym za bardzo nie chwalić.

Jeśli teza Załuskiego o autorstwie Ogińskiego ma jakieś naukowe podstawy, co do których nie ma dowodów, iż są błędne, to gotów jestem przestawiać to jako fakt, szczególnie w materiałach promocyjnych. Rzecz jasna do czasu, gdy ktoś tej tezy nie obali, a jeszcze lepiej - nie odkryje innego autora. Pod warunkiem, że będzie to mógł uzasadnić lepiej, niż Załuski uzasadnia swą tezę. Bo co do udowodnienia ponad wszelką wątpliwość - to ja w to nie wierzę.

Więc - podsumowując - mi zamieszczenie tej informacji się podoba. Na razie przynajmniej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
harry   

Pogląd, że autorem melodii do Mazurka jest kompozytor Poloneza Pożegnanie Ojczyzny nie jest nowy, ani efektem najnowszych badań, których głównym propagatorem jest jego potomek Andrzej Załuski. Tezę taką postawił Korzon już w 1911 roku.

Miałem przyjemność sześć lat temu wysłuchać wykładu, ilustrowanego muzyką, Andrzeja Załuskiego na temat ewentualnego autorstwa naszego hymnu. Przekonał mnie. Wydaje się uzasadnionym, że autorem melodii na motywach ludowych, jest Michał Kleofas Ogiński.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
harry   

Argumentacja, o ile pamiętam wyglądała mniej więcej tak:

#1 Mazurek Dąbrowskiego nie jest prostą melodią ludową (na co zwrócił już w tej dyskusji uwagę jancet) a jej skomponowanie wymagało odpowiedniej wiedzy, warsztatu i smaku. Szukając wśród osób zaangażowanych w tworzenie Legionów, Załuski wnioskował, że jedynie M.K.Ogiński miał odpowiednie kwalifikacje.

#2 Na podstawie fragmentów Mazurka i innych kompozycji Ogińskiego, Załuski dowodził podobieństw w linii melodycznej, grając przy tym na fortepianie :)

#3 Ogiński skomponował co najmniej jeden utwór dla legionistów o którym wiemy i autorstwo nie jest podważane "Marsz Legionów Polskich we Włoszech". Znany dzisiaj jako Mazurek Dąbrowskiego utwór miał być drugą pieśnią, skomponowaną dla niedoszłej do skutku wyprawy mającej na celu wywołanie powstania w... Wielkopolsce. Tu Załuski zauważył, że tekst "przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę" sugeruje zgoła inny kierunek marszu niż z Włoch ( od strony Galicji najpierw była by Wisła potem Warta) i być może chodzi desant od Morza Bałtyckiego w kierunku południowym. Potwierdzać ma to zdanie"Jak Czarnecki do Poznania, wracał się przez morze" , bo jak wiemy Czarnecki przeprawiał się przez Bałtyk.

#4 Załuski zastanawiał się, dlaczego nie znamy autora melodii Hymnu Narodowego? Otóż, w okresie Księstwa Warszawskiego i zaraz potem, był on (Ogiński) celowo pomijany, gdyż ze względu na swoją pro rosyjską postawę, zwyczajnie nie pasował do roli twórcy popularnej już wtedy melodii z Dąbrowskim i Bonaparte w tekście.

Być może coś pominąłem a być może coś rozwinąłem ponad miarę. Pamięć zawodna jest, a wykład był długi, ponad 2 godziny. Zdaje się, że nawet sobie przysnąłem na chwilę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.