Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Vissegerd

Walka ogniowa na morzach

Rekomendowane odpowiedzi

euklides   

Ojej! Powołujecie się na fizykę opisując ją słowami. To mnie przerasta.

Co do tej bezodrzutowości to wzięła się ona u mnie stąd, że korzystałem z tekstu francuskiego w którym karonada jest określona jako "piece sans recul" co według słownikowego tłumaczenia oznacza działo bezodrzutowe. Mnie się też wydawało to trochę nie bardzo ale w końcu uznałem za dopuszczalne. Przecież współczesne działo bezodrzutowe i karonada pozostają po strzale na swoim miejscu. W każdym razie ja się przy tym określeniu nie upieram.

Poza tym w tym tekście pisało również, że pod Trafalgarem karonady były obrotowe i mocowane do pokładu. Wiem jeszcze, ale to raczej już ze źródeł literackich, że do floty Nelsona wprowadzili ją marynarze, którzy mieli przeszłość korsarską. Były one również na okrętach francuskich, ci, jak się zdaje, nie bardzo umieli z nich korzystać.

No i jeszcze jedno. W historii naszej wojskowości chyba niewiele jest o karonadzie. Na dobrą sprawę to nie znam jej polskiej nazwy. Warto byłoby gdzieś znaleźć polską terminologię a jeżeli takiej nie ma to ją wymyślić, przynajmniej prowizorycznie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Zatem w lżejszej karonadzie hamowanie układem bloczków musiało być silniejsze niż w zwykłym dziale. Przy tym samym układzie wielokrążków jedynym wyjściem było zmniejszenie pędu pocisku czyli zmniejszenie prędkości wylotowej (czyli zmniejszenie ładunku miotającego), bądź zwiększanie masy lawety.

Tomaszu, pozwolę sobie na małą uwagę.

Przy nazwijmy to „klasycznych” lawetach morskich (charakterystycznych czterokołowych wózkach) liny z bloczkami nie służyły do wyhamowania siły odrzutu działa. Przeznaczone były do manewrowania działem, czyli do ustawiania go na wymaganej pozycji.

Do hamowania służyła pojedyncza gruba lina hamująca, przymocowana bezpośrednio do pierścieni na burcie. I tutaj też jej główna rola nie polegała na wyhamowaniu działa (to powinna zapewnić konstrukcja lawety i spora masa działa + lawety), lecz raczej na zatrzymaniu go w krańcowym położeniu, po wytraceniu sporej części energii.

Ojej! Powołujecie się na fizykę opisując ją słowami. To mnie przerasta.

Sugerujesz, że jak zaczniemy się posługiwać wzorami będzie to bardziej zrozumiałe?

:P

No i jeszcze jedno. W historii naszej wojskowości chyba niewiele jest o karonadzie. Na dobrą sprawę to nie znam jej polskiej nazwy. Warto byłoby gdzieś znaleźć polską terminologię a jeżeli takiej nie ma to ją wymyślić, przynajmniej prowizorycznie.

„W historii naszej wojskowości”… nie wiem czy zauważyłeś, ale w okresie kiedy karonady były w użyciu Polska raczej nie posiadała okrętów zdolnych je przenosić. Poza tym nazwa karonada jest powszechnie używana przez osoby zajmujące się tą tematyką w naszym kraju i jednoznacznie wskazuje o jaki typ działa chodzi.

Warto byłoby gdzieś znaleźć polską terminologię a jeżeli takiej nie ma to ją wymyślić, przynajmniej prowizorycznie.

I

Hakownica.

Taaa… Świetny pomysł. Znakomity.

Nigdy nikomu na pewno z niczym się nie pomyli…

:wall:

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jakby poldas zajrzał np. "Obrona Warszawy szóstego-siódmego września 1831 roku" Tomasza Strzeżka - to by wiedział, że czyni się rozróżnienie pomiędzy jednorogiem a karonadą.

Jak rozumiem mamy obmyślić nowa nazwę, bo euklides, z terminem: "karonada" rzadko się spotykał w polskim piśmiennictwie? To może trzeba zajrzeć do słownika języka polskiego Karpowicza, "Leksykonu wiedzy wojskowej" Mariana Laprusa i ‎Włodzimierza Auerbacha czy "Encyklopedii wojskowej" Andrzeja Krupy?

Wtedy łatwo się euklides przekona, że termin ów jak najbardziej jest znanym i dość powszechnym.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Oj tam, oj tam.

Już wiem;

Mamy moździerze, a w tym przypadku najlepsza będzie nazwa - TŁUCZEK.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   

(...)

„W historii naszej wojskowości”… nie wiem czy zauważyłeś, ale w okresie kiedy karonady były w użyciu Polska raczej nie posiadała okrętów zdolnych je przenosić. Poza tym nazwa karonada jest powszechnie używana przez osoby zajmujące się tą tematyką w naszym kraju i jednoznacznie wskazuje o jaki typ działa chodzi.

(...)

Ale historia wojskowości pisana może być w XX wieku i dotyczyć całego świata. Jeżeli taka nazwa jest po polsku to doskonale. Ja ją wziąłem z tekstu francuskiego i nie znalazłem w słowniku. Po co jakieś tłuczki, zostawmy to kucharzom, czy hakownice, zostawmy to naszym łanowym.A poza tym chciałbym wiedzieć jak określony jest ten typ działa po polsku.Bo kiedy napisałem że bezodrzutowe to wzbudziło to wiele emocji, zresztą nie bez racji.

Edytowane przez euklides

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Równie dobrze można by napisać, że moździerze lepiej zostawić kucharzom, chemikom i farmaceutom.

Taką nazwę dałem nie bez powodu, gdyż sami marynarze JKM tak je nazwali, czyli - smashers.

Bo nie przebijały burt, lecz je miażdżyły (o ile się z bliska strzelało).

Między karonadą/tłuczkiem, a działem bezodrzutowym jest taka zasadnicza różnica, że to pierwsze stanowi rurę z jednej strony zamkniętą, a to drugie jest rurą z obu stron otwartą, dzięki czemu masa przeciwbieżna względem pocisku/granatu sublimuje energię odrzutu.

W przypadku tego pierwszego, energię odrzutu lufy pochłania bezpośrednio pokład okrętu.

Zatem nie dziwię się, ze wzbudziłeś emocje taką specyfikacją.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Do hamowania służyła pojedyncza gruba lina hamująca, przymocowana bezpośrednio do pierścieni na burcie. I tutaj też jej główna rola nie polegała na wyhamowaniu działa (to powinna zapewnić konstrukcja lawety i spora masa działa + lawety), lecz raczej na zatrzymaniu go w krańcowym położeniu, po wytraceniu sporej części energii.

A to ciekawe. Nie znam działoczynów przy takim dziale, ale czy oni odpinali lub luzowali liny w bloczkach po podciągnięciu go do furty ?

Bo w każdym innym przypadku cofające się działo wybierało linę w zbloczach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Nie znam działoczynów przy takim dziale, ale czy oni odpinali lub luzowali liny w bloczkach po podciągnięciu go do furty ?

Tak mi si wydaje, ale pewności (ani dowodów) nie mam. Kilka argumentów mógłbym podrzucić, lecz będą to tylko moje gdybania (czyli mogą być mocno naciągane ;) ).

Trzeba by zapytać Vissa, on ostatnio zgłębiał te tematy, a nawet z tego co wiem miał okazje sprawdzić to w "praktyce".

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Pytałem dlatego, że ta gruba stała lina wygląda mi na krańcówkę, wyznaczającą maksymalne położenie w tył działa. Natomiast urządzeń które podczas cofania mogły wytracać energię odrzutu jest więcej. Poza ewentualnymi zbloczami mogły to być kółka - tarcie toczne i suche (w ośkach). Ale w kółkach to jest stała wielkość, zależna tylko od ciężaru działa z lawetą, natomiast w zbloczach tarcie wzrasta z siłą odrzutu, co daje optymalne sprzężenie tych wielkości.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.