Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
ArekII

Polskie siły pancerne.

Rekomendowane odpowiedzi

ArekII   

hmm, to powiedz mi dlaczego tak inne kraje nie myślą? To po co nam w ogóle wojsko?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ArekII: a jakie kraje i gdzie? Niemcy - to potęga, Francuzi - też, Anglicy za Kanałem... USA to inna bajka... A kudy nam do nich.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam;

jeżeli już posiadać armię... To tak naprawdę niewielkie zawodowe wojsko najwyżej ok 50 tys żołnierzy, do tego odpowiednią dla takiej ilości armii : czołgi, samoloty, działa i tak dalej - wszystko z najwyższej półki, lub wysokiej. Marynarka wojenna - to okręt szpitalny i poszukiwawczy i szlus. Czołgi, samoloty i inne takie - produkujemy sami, osobno lub w kooperacji z możliwością dalszej odsprzedaży.

Kwestią osobną jest to gdzie nasze "cuda" techniki sprzedajemy - a wszędzie tam gdzie chcą kupić. Jak jest okazja by robić coś nowego - to róbmy, jeżeli inwestować w technologię - to inwestujmy. W cywilu też się przyda.

Niestety w wojsku nie powinny być kompromisów: bierzmy nasz choć gorszy...

pozdr

Istnieje takie podejrzenie, że przy naszej myśli technicznej nie jesteśmy jednak w stanie produkować uzbrojenia z najwyższej półki.

Samoloty produkujemy sami i będzie to towar z najwyższej półki?

Śmiem powątpiewać.

A dlaczego 50 tys. a nie 100 tys.?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

a po co nam 100 tysięcy żołnierzy? Jeśli nie potrafimy dać sobie rady z tym co jest teraz? Lepiej mieć niewielką armię, naprawdę zawodową i naprawdę naumianą tego co trzeba niż trochę więcej ludzi którzy nie do końca i nie koniecznie. Przy okazji: przecież możemy kupować zaawansowany sprzęt od kogoś ściągając to coś co nazywa się know - how, a do różnych krajów sprzedawać nieco prostszy sprzęt na jaki tam jest zapotrzebowanie...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A po co nam 50 tys.?

Wynajmijmy Szwajcarów...

Przy okazji: przecież możemy kupować zaawansowany sprzęt od kogoś ściągając to coś co nazywa się know - how

A czy aby stać nas?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ArekII   

Jesteśmy tak jakby granicą NATO i Europy i szczerze mówiąc powinniśmy mieć silną armię nawet po to aby bronić tej "granicy" i dać czas aby sojusznicy przygotowali się do wojny i nam udzielili pomocy. Z moich obliczeń Niemcy mogą nam udzielić pomocy w postaci sił powietrznych w nie całą godzinę a Francja w ponad godzinę. Ukraina ma sporo wojska. Z 200 tys. żołnierzy, z 500 samolotów odrzutowych. Białoruś posiada z 70 tys. żołnierzy. My posiadamy z 90 tys.

50 tys. żołnierzy to za mało nawet przy dobrym uzbrojeniu. NATO powinno wspierać takie państwa które są na tej jakby granicy finansowo.

FSO, racja. Unowocześnić armię. Ale skąd pieniądze?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

Arek II: a my jesteśmy samotnym białym żaglem na wielkim oceanie gdzie same piranie rekiny i wieloryby...

Pieniądze są: mniej wojska [pogonić generalicję i oficerów], pogonić kapelanów i kościoły garnizonowe, sprzedać to co trzeba, zaprowadzić porządek.

Secesjonista: jeżeli wyjdzie taniej - czemu nie...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Najtaniej wychodzi założenie, że będziemy się poddawać.

W sumie to JKM już to proponował.

To, że kolega ma obsesje nie znaczy, że jest w tym jakiś sens - jaką kwotę zdaniem kolegi otrzyma się po likwidacji ordynariatu i związanych z nim innych dodatkowych kosztów?

Pieniądze są: mniej wojska [pogonić generalicję i oficerów

Wszystkich?

Ciekawa koncepcja tworzenia armii

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

o ile mnie pamięć nie myli, to jest gdzieś przepis na to ilu powinno być szeregowców i tak dalej aż do generalicji. Z tego co wiem, u nas jest za dużo wodzów, a za mało Indian. To pierwsza część odpowiedzi. Przy okazji - kilkadziesiąt milionów złotych piechotą nie chodzi, podobnie jak i sztuczne utrzymywanie kościołów [za co płąci wojsko], pokropków i tak dalej...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

I ile się nie mylę takich regulacji nie ma.

Regulacji?

Struktura wojska jest chyba prosta. 10 w drużynie, 30 w plutonie.

Z tym że jeżeli FSO ma rację i wojsko utrzymuje ordynariat polowy? No cóż. Chyba niepotrzebnie. Wojsku bardziej potrzebna jest amunicja na szkolenie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę by na drużynie i plutonie kończyło się wojsko, zatem proste pytanie - zgodnie z regulacjami ilu pułkowników i generałów winniśmy mieć?

1 promil budżetu...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

trochę tu i tam i tych promilów więcej będzie. Nie mówię o drużynach, tylko o tym, że są opracowania mówiące, mniej więcej o tym jaka powinna być struktura armii pod względem "stopni". Jeżeli zmieniamy armię to do bólu i do końca... Porządnie. Armia podobnie jak państwo jest apolityczna i neutralna światopoglądowo. A nie jedynie słuszno religijna. Kaplice i kościoły garnizonowe? A po co nam to w armii? Czy z kościoła się strzela, czy ornat księdza pułkownika to mundur w ciapki na zimę?

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

I ja zadałem właśnie pytanie co do tych struktur, to kolega sam napisał:

"o ile mnie pamięć nie myli, to jest gdzieś przepis na to ilu powinno być szeregowców i tak dalej aż do generalicji"

Zatem ile?

Resztę pominę milczenie bo nie odczuwam potrzeby walczyć z resentymentami.

Na marginesie - w armii nie ma jednej jedynej słusznej religii, kolega znów rozminął się z faktami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

małe pytanie: kapelan jakiej religii jest w stopniu generała, jaka religia [konfesja / wyznanie] utrzymuje kościoły garnizonowe z pieniędzy budżetowych? Kapelani jakiej religii mają monopol na oprawę różnych świąt wojskowych?

Kolejna sprawa: marszałków nie mamy, lecz generałów w ciągu ostatnich lat namnożyło nam się jak wszów. Co jeden to ważniejszy, co jeden rząd to ma swoich wybrańców i swoich popiera. Nie ważne że wojna się skończyła i awansów typu generał w pięć lat być nie powinno - a tu ups, jest ich dość trochę. Przy okazji jeżeli generalicji byłoby "w normie" to po co ustawa mówiąca, że po 60 czy 65 r.ż. generał jest już w st. spocz...?

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.