Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Samuel Łaszcz

Lewica rewolucyjna a sprawa niepodległościowa

Rekomendowane odpowiedzi

Na przełomie XIX i XX polski ruch robotniczy stanął na rozstaju. Ścierały się koncepcje niepodległościowe i rewolucyjne. Zwolennikiem tych pierwszych była Polska Partia Socjalistyczna-Frakcja Rewolucyjna powstała w 1906 roku. Zwolennikiem tych drugich Socjaldemokracja Królestwa Polskiego i Litwy oraz Polska Partia Socjalistyczna-Lewica. Jest to jednak uproszczenie, bowiem we Frakcji znajdowały się czasem osoby zbliżone poglądami na tę sprawę do SDKPiL i PPS-Lewicy, zaś i w tych dwóch ostatnich partiach byli zwolennicy wprowadzenia do programu haseł niepodległościowych (np. Maria Koszutska).

Byłoby jednak kłamstwem mówienie, że lewica rewolucyjna sprzeciwiała się niepodległości. Ona walczyła o wyzwolenie narodowe i społeczne.

Tak na przykład osoba kryjąca się pod nazwą I.K. (wiele wskazuje na to, że był Julian Marchlewski) pisała, we francuskim dzienniku socjalistycznym La Petite Republique z 5 maja 1900 roku w artykule Le Socialisme en Pologne et en Lithuanie, co następuje:

SDKPiL nie rezygnuje z walki przeciw uciskowi narodowemu i o niepodległość obu krajów[tj.Polski i Litwy](...)partia nie przestanie nigdy protestować przeciw rozbiorom Polski i domagać się jej niepodległości i wreszcie, że tym co różni ją od PPS, jest nie kwestia samej zasady walki o niepodległość Polski, lecz dróg, które do niej prowadzą. Socjalizm jest tą drogą, która doprowadzi do osiągnięcia niepodległości Polski, a nie, jak tego chcą socjaliści o tendencjach nacjonalistycznych, niepodległość Polski pozwoli dojść do socjalizmu.

(F.Tych, H.Schumacher, Julian Marchlewski, Warszawa 1966, str. 72-73)

Ta postawa różniła, więc dość znacznie Marchlewskiego od chociażby Róży Luksemburg. Jeszcze bardziej krytycznie do oficjalnego programu w sprawie narodowej SDKPiL odnosiła się Cezaryna Wojnarowska.

Toteż uważam, że nazywanie członków SDKPiL i PPS-Lewicy zdrajcami, zaprzańcami, czy niepatriotami uważam za kłamliwe i bezzasadne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To się wszyscy mylili.

Ani socjalizm nie doprowadził do niepodległej Polski, ani niepodległość nie doprowadziła do socjalizmu.

A tak na marginesie, pytanie do naszego młodego znawcy spraw lewicy, jestem niezwykle ciekaw jak się rozkładały proporcje liczbowe pomiędzy obiema grupami?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie, pytanie do naszego młodego znawcy spraw lewicy, jestem niezwykle ciekaw jak się rozkładały proporcje liczbowe pomiędzy obiema grupami?

Dla przykładu można podać, że na początku 1907 r. (a więc zaraz po rozłamie w PPS) PPS-Lewicę (rewolucjonistów) popierały organizacje partyjne liczące 46 000 członków, a Frakcję Rewolucyjną (niepodległościowców) 19 000. Należy zaznaczyć, że tak duża liczba członków wynikała z tego, że był to końcowy okres Rewolucji 1905 Roku. Tak więc początkowo dominowała orientacja rewolucyjna, ale później zaczęło się to nieco przechylać na korzyść Frakcji.

(J.Holzer, PPS.Szkic dziejów, Warszawa 1977)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że w tym temacie rozmawiamy wyłącznie o postawach członków Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy oraz Polskiej Partii Socjalistycznej-Lewicy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że w tym temacie rozmawiamy wyłącznie o postawach członków Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy oraz Polskiej Partii Socjalistycznej-Lewicy.

Tak, aczkolwiek chciałem mniej więcej zaznaczyć różnice w liczebności rewolucyjnego i reformistycznego (niepodległościowego) nurtu polskiego ruchu robotniczego.

O stanowisku Róży Luksemburg nieco tu:

Ryszard Rauba, Róża Luksemburg-postać zagubiona w wielokulturowości [w:] Rocznik Lubuski, t. XXX, cz.1, 2004

http://www.uz.zgora.pl/ltn/PDF/rocz04/12.pdf (s.144-145)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Byli działacze SDKPiL szybko zdali sobie sprawę z błędu, jakim było negowanie potrzeby walki o niepodległość. Feliks Dzierżyński mówił:

Omyłką naszą (byłej SDKPiL i moją) było negowanie niepodległości Polski. Sądziliśmy, że od kapitalizmu do socjalizmu nie będzie okresu przejściowego, a więc, że niepotrzebne są państwa niepodległe, bo przy socjalizmie nie będzie państwa. Nie rozumieliśmy, że nawet między kapitalizmem a socjalizmem będzie okres przejściowy dostatecznie długi, w ciągu którego przy dyktaturze proletariatu będą jednak jeszcze klasy i państwo robotnicze będzie istniało na podstawie sojuszu z włościaństwem.

(cyt. za: Bożena Krzywobłocka, Opowieść o Feliksie, Warszawa 1979, str. 296)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.