Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Czy znane są pewne przypadki zachowań homoseksualnych w czasach RON? Czy napotkaliście jakieś wzmianki w źródłach? Czy były incydenty z wykonywaniem wyroków za kontakty homoseksualne?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Niewiele pewnego wiemy głównie aluzje, a i o tych nie wiemy na ile były politycznymi kalumniami, acz bez wątpienia nasuwa się tu osoba ks. Janusza Aleksandra Sanguszko - ten się nie krył ze swymi upodobaniami.

W 1561 r. niejakiego Wojciecha z Poznania skazano przed sądem kazimierzowskim na spalenie.

Onże to "nosił się za babę" i w takim przebraniu brał dwa razy śluby z mężczyznami. W Krakowie wziął ślub z Sebastianem Słodownikiem i mieszkał z nim dwa lata w Poznaniu. (...) Gdy powrócił do Krakowa, ponownie wziął (...) ślub, tym razem z Wawrzyńcem Włoszkiem. W opinii publicznej uchodził za kobietę. Dodać należy, że zarazem utrzymywał kontakty z kobietami.

Pisał o tym Piotr Oczko w artykule "Dlaczego nie chcę pisać o staropolskich samcołożnikach? Przyczynek do "archeologii" gay studies w Polsce". ("Teksty Drugie" 2008/5), można też zajrzeć do Pawła Fijałkowskiego "Homoseksualizm. Wykluczenie, transgresja, akceptacja" - choć jego niektóre tezy są mocno dyskusyjne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
master86   

Witam. Nie wiem ile w tym prawdy, ale na studiach od jednego z wykładowców usłyszałem, że ponoć nasz król Henryk Walezy paradował po Wawelu w damskich ciuszkach :)

Edytowane przez master86

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marioxb   

Polecam "Opis obyczajów za panowania Augusta III" Jędrzeja Kitowicza, gdzie można przeczytać o Kozakach:

Żon nie mieli ani kobiety żadnej między sobą nie cierpieli; a kiedy który został przekonany, że kędy za granicą miał sprawę z kobietą, tedy takowego do pala w kureniu, z którego był, za dekretem przywiązanego, póty tłukli polanami, to jest szczypami drew, póki go nie zabili, pokazując na pozór, jakoby czcili stan czystości; dla czego też nazywali się powszechnie mołojcami, to jest młodzieńcami, gdy w samej rzeczy prowadzili życie bestialskie, mażąc się jedni z drugimi grzechem sodomskim albo łącząc z bydlętami, na które sprośności, samej naturze obmierzłe, nie było żadnej kary, jakby uczynek z kobietą był plugawszy niż z kobyłą albo z krową.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Polecam "Opis obyczajów za panowania Augusta III" Jędrzeja Kitowicza, gdzie można przeczytać o Kozakach:

Żon nie mieli ani kobiety żadnej między sobą nie cierpieli;

Kompletna bzdura.

Taki Koniecpolski kazał karać kozaków na żonach i dzieciach, w taborze kozacki na Sołonicy były kobiety i dzieci, podobnie w innych buntowniczych kozackich taborach.

Witam. Nie wiem ile w tym prawdy, ale na studiach od jednego z wykładowców usłyszałem, że ponoć nasz król Henryk Walezy paradował po Wawelu w damskich ciuszkach

A ja w liceum od nauczyciela z historii "dowiedzialem" się że pod Piławcami było pospolite ruszenie-tak że proszę o nie zamieszczanie tekstów na zasadzie "jedna baba drugiej babie coś tam powiedziała, a że była pomysłowa powstała historia wspaniała".

W 1561 r. niejakiego Wojciecha z Poznania skazano przed sądem kazimierzowskim na spalenie.

Onże to "nosił się za babę" i w takim przebraniu brał dwa razy śluby z mężczyznami. W Krakowie wziął ślub z Sebastianem Słodownikiem i mieszkał z nim dwa lata w Poznaniu. (...) Gdy powrócił do Krakowa, ponownie wziął (...) ślub, tym razem z Wawrzyńcem Włoszkiem. W opinii publicznej uchodził za kobietę. Dodać należy, że zarazem utrzymywał kontakty z kobietami.

Pisał o tym Piotr Oczko w artykule "Dlaczego nie chcę pisać o staropolskich samcołożnikach? Przyczynek do "archeologii" gay studies w Polsce". ("Teksty Drugie" 2008/5),

Czy są tam jakieś przypisy-czy można to sprawdzić w źródłach ?

W końcu tekst jest dość nowy a przecież teraz jest moda na przypisywanie postaciom historycznym homoseksualizmu[edit. S.Ł], że wymienię największego poszkodowanego-Aleksandra Wielkiego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że można sprawdzić w źródłach - czyli księgach sądowych, takich przypadków odnotowano więcej choć nie z tak surowymi wyrokami.

Kolega Roman Różyński kwestionuje istnienie homoseksualizmu w przeszłości, czyli okresie RON-u?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kolega Roman Różyński kwestionuje istnienie homoseksualizmu w przeszłości, czyli okresie RON-u?

Nic z tych rzeczy.

Homoseksualizm[edit. S.Ł.] zdarza się w każdym narodzie.

Jednak czytając różne materiały źródłowe nie natknąłem się na żadną wzmiankę o czymś takim w RON, wierzę że takie przypadki są opisane w aktach sądowych i faktycznie miały miejsce.

Za to skala zjawiska musiała być marginalna skoro chyba tylko księgi sądowe o tym dają informację.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

P. Oczko podaje też przykład oskarżeń względem niewiasty łączącej się sposobem sodomskim.

Chodzi o Elżbietę Petrosolinównę, siostrę seniora gminy kalwińskiej w Chmielniku, dla której domagano się stosu.

Nie ma jednak pewności czy te oskarżenia nie były jedynie pretekstem do likwidacji zboru.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A kto by nad tymi akurat chcial się wyżywać...

W tym okresie chyba jednak komuś się chciało - zachowały się z tego czasu metalowe gruszki rozrywające odbyt.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Nie skomentuję uwag odnośnie tego, czy lepsze wieszanie czy palenie, ale informuję, że kolejne wpisy dt. tego co można by zrobić z pewną konkretną grupą ludzi skończą się usunięciem całego postu. I nie radzę wchodzić ze mną w dyskusje w tym zakresie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Brak szerszych świadectw, prócz: plotek, mglistych uwag, czy oskarżeń (mogących być jedynie próbą politycznej dyskredytacji) może dziwić. Już patrząc na wcześniejsze dzieje A. Krawiec w "Seksualność w Średniowiecznej Polsce" nie zdołał odnotować żadnego (potwierdzonego) przypadku homoseksualizmu (: patrz rozdział "Peccatum contra naturam, sodomia").

Trzeba jednak pamiętać o dwóch uwarunkowaniach, z jednej strony istnieje ryzyko surowej kary - co nie sprzyja raczej afiszowaniu się ze swymi skłonnościami, z drugiej istnieje powszechny w społeczeństwie wzorzec mężczyzny, który takich zachowań nie prezentuje. Stąd głos takie jak osiemnastowiecznego lekarza Kauscha który pisał:

"Co się tyczy pederastii, cieszącej się takim powodzeniem u sąsiadów Polski, trzeba na chwałę

Polakom powiedzieć, że jest ona tutaj nieznana (...)"

nie należy brać za wnikliwą analizę i obserwację prawdziwego stanu rzeczy.

Z niebytu wreszcie nie wziąłby Potocki tych słów:

"Przypatrz się, jako grzeszą mężczyźni szkaradzie;

Zazdroszczą na oborze bykom, koniom w stadzie;

Wymyślają potrawy, proszki, mocne soki,

Mało im białej płci, paskudzą otroki,

Przeciw naturze rozum przywodząc, aż zgroza"

Być może jakiś nowy głos w tej materii oddają Krzysztof Skwierczyński w "Walka z sodomią wśród kleru 'Liber Gomorrhianus' Piotra Damianiego ("Przegląd Historyczny" nr 98, 2007) i tamże Andrzej Wyrobisz "Tolerancja, nietolerancja i przesądy w Europie średniowiecznej i nowożytnej. Badania nad historią homoseksualizmu, stosunkiem społeczeństwa do homoseksualistów i nad udziałem homoseksualistów w kulturze".

Co do Władysława IV to rzeczywiście istnieją poszlaki mogące wskazywać nań w rzeczonej tu materii, jego związek ze Stanisławem Kazanowskim daleko wykraczał poza ówcześnie istniejące relacje młodzieńczej przyjaźni, domaganie się do ojca zgody by ów młodzieniec dzielił z nim pokój i sypialnię rodzi pewne podejrzenia, wspominał o tym Ludwik Kubala, jak i znajdujemy wiele tego typu aluzji u potomnych, choćby słowa Chodkiewicza:

"dopiero teraz widzę, co mi wszyscy powiadają, że królewicz z kochankiem swoim gorzałkę sobie podpijają".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Kilka postów usuniętych i edytowanych. Imć pana Różyńskiego informuję, że jeśli z homofobicznego tonu nie zejdzie na merytoryczną dyskusję, to dostanie ode mnie osobiście ostrzeżenie. Do innych również apeluje o zachowanie spokojnego i rzeczowego tonu. Niech za przykład posłuży kolega secesjonista.

Samuel Łaszcz,

moderator działu "Rzeczpospolita Obojga Narodów"

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marioxb   

Powrócę do tekstu Kitowicza. Zgadzam się z tym, że zapis o Kozakach jest propagandowy i mocno przesadzony. Podałem go tylko jako luźną informację, przepraszam, nie zauważyłem wówczas słowa "pewne".

Spawa trochę nie daje mi spokoju. Dlaczego Kitowicz zawarł w swoim Opisie taką wzmiankę? Przecież ta informacja ostro kontrastuje z powszechnie znanym wizerunkiem Kozaków.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.