Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Master Zeus

Bandyci Dzikiego Zachodu

Rekomendowane odpowiedzi

Tutaj możecie opisywać najsłynniejszych bandytów Dzikiego Zachodu. Ja zacznę:

Jesse James (ur. 5 września 1847 w hrabstwie Clay w stanie Missouri, zm. 3 kwietnia 1882 w St. Joseph w stanie Missouri) - amerykański bandyta, rewolwerowiec.

Urodził się w rodzinie pastora Kościoła baptystów. W czasie wojny secesyjnej (1861-1865) dołączył (wraz ze starszym bratem Frankiem) do grupy bojowników sympatyzujących z konfederatami.

Po wojnie obaj bracia James oraz ich kuzyni nazwiskiem Younger sformowali nową bandę rabującą pociągi, dyliżanse i małe banki. Jesse James przewodził co najmniej 25 napadom w Missouri i kilku innych stanach. Zabito przy tej okazji pewną liczbę ludzi. Niektórzy piewcy legendy Dzikiego Zachodu pisali, że Jesse był bohaterem, który odbierał bogatym. W rzeczywistości był zwykłym przestępcą.

W roku 1871 bankierzy wynajęli agencję detektywistyczną Pinkertona, ale ta przez dziesięć lat nie zdołała niczego osiągnąć. W 1875 r. bomba, wrzucona przez okno do domu Jamesów, ciężko raniła matkę bandyty i zabiła jego przyrodniego brata. Pogłoski mówiły, że była to sprawka Pinkertona i że Jesse James jest niewinnie prześladowany.

W roku 1881 gubernator stanu Missouri Thomas Crittenden wyznaczył nagrodę w wysokości 5000 dolarów za zatrzymanie Jesse'go lub Franka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   
No właśnie opisywać a nie kopiować

A ja tylko skromnie zaznaczę, które punkty Regulaminu Forum w tej chwili łamiesz:

Art. 17

e) prowadzenie zbędnych sporów i dyskusji, do których Twoje posty wyraźnie prowadzą i nie mają żadnej wartości merytorycznej, o czym mówi:

Art. 17

a) publikowanie treści o niskiej lub wątpliwej treści merytorycznej,

Innymi słowami: Twoje posty nic nie wnoszą do tematu i robisz uwagi Użytkownikowi, które mógłby ew. robić moderator. :D

Ode mnie taka krótka notka do tematu:

Henry McCarty (alias Billy Kid, Kid Antrim, WH Bonney), 23.11.1859 - 14.07.1881. Uczestnik wojny w hrabstwie Lincoln. Ponoć zamordował 21 osób, choć niektórzy twierdzą, że niespełna 10. Zabił go szeryf Pat Garrett w miejscowości Fort Sumner w New Mexico. :)

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Speedy   

Hej

Jesse James (ur. 5 września 1847 w hrabstwie Clay w stanie Missouri, zm. 3 kwietnia 1882 w St. Joseph w stanie Missouri) - amerykański bandyta, rewolwerowiec.

Jeśli już przepisywać, to lepiej z angielskiej Wikipedii, gdzie cała ta historia jest znacznie bardziej szczegółowo opisana, łącznie z działaniami braci James w partyzantce podczas wojny domowej w Missouri.

W roku 1871 bankierzy wynajęli agencję detektywistyczną Pinkertona, ale ta przez dziesięć lat nie zdołała niczego osiągnąć. W 1875 r. bomba, wrzucona przez okno do domu Jamesów, ciężko raniła matkę bandyty i zabiła jego przyrodniego brata. Pogłoski mówiły, że była to sprawka Pinkertona i że Jesse James jest niewinnie prześladowany.

Chyba nikt nie podważa wersji, że podpalenia dokonali agenci Pinkertona. Oficjalnie agencja twierdziła, że do budynku wrzucono świecę dymną, celem "wykurzenia" mieszkańców. Zerelda Samuel miała wziąć ją za płonące polano które wypadło z kominka i wrzuciła ją tam, co spowodowało wybuch. Na to wskazywałyby poniekąd jej obrażenia (urwało jej rękę); z drugiej strony odnaleziono współcześnie list Alana Pinkertona w którym poleca swoim ludziom spalić dom. A w sumie jedno nie wyklucza drugiego.

Dla agencji była to poniekąd sprawa "osobista", prestiżowa. Wcześniej chyba nie mieli do czynienia z czymś takim, zorganizowanym gangiem złożonym z byłych żołnierzy i partyzantów, mającym pewne oparcie wśród ludności, zadanie na początku nieco ich przerosło. Agent skierowany do infiltracji farmy Samuelsów został wkrótce znaleziony martwy. Dwaj inni zginęli w strzelaninie z braćmi Younger. Tak, że w takiej sytuacji każdy by się wkurzył, nie? :D

W roku 1881 gubernator stanu Missouri Thomas Crittenden wyznaczył nagrodę w wysokości 5000 dolarów za zatrzymanie Jesse'go lub Franka.

Sam ją zresztą w znacznej części zgarnął, wypłacając braciom Ford (zabójcom Jessiego) jakieś grosze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Dnia 8.04.2010 o 10:28, Speedy napisał:

Sam ją zresztą w znacznej części zgarnął, wypłacając braciom Ford (zabójcom Jessiego) jakieś grosze.

 

To chyba było nieco bardziej skomplikowane, a ile im wypłacił?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Speedy   
3 godziny temu, secesjonista napisał:

 

To chyba było nieco bardziej skomplikowane, a ile im wypłacił?

Tego nie wiem; nie bardzo już nawet szczerze mówiąc pamiętam, skąd zaczerpnąłem informacje do tego co pisałem 7 lat temu :). Interesowałem się wtedy tą sprawą w związku z wojną partyzancką w Missouri. Rzeczywiście masz rację, wygląda na to że było trochę inaczej. Z braćmi Ford konspirowali gubernator Thomas T. Crittenden oraz szeryf James Timberlake i marszal Henry H. Craig, którzy wcześniej ścigali już gang Jamesów-Youngerów. Za zabicie Jesse Jamesa obiecano Fordom ułaskawienie oraz 10.000$ nagrody (wg innej wersji po 5000 za każdego z braci James). Oczywiście to śmierdząca sprawa, władza nie może sobie ot tak spiskować w celu skrytobójczego zabicia jakiegoś faceta, choćby i niebezpiecznego bandyty. Po śmierci Jamesa gubernator oficjalnie wszystkiemu zaprzeczył, Fordów owszem ułaskawił, ale jak podaje wiki wypłacono im tylko drobną część nagrody, większość otrzymali Timberlake i Craig.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

W panteonie "Bandytów Dzikiego Zachodu" nie może zabraknąć też ... braci Dalton (tak, tak - to nie żart : rozsławiła ich kreskówka z dzielnym szeryfem Lucky Luke :rolleyes: ). Bracia ci istnieli w rzeczywistości, i parali się napadami i rabunkiem.

http://www.banzaj.pl/5-najslynniejszych-rewolwerowcow-na-Dzikim-Zachodzie-108356.html

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.