Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
fly_high

Najlepszy myśliwiec II wś na Pacyfiku

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   

Welcome again ucitel it is nice to see you here again.

I have read that Wildcats became quite useful if right tactics were applied. The same story about “Lightings”. If they were engaged in classic dogfight they suffered loses. But if they performed vertical attack even Saburo Sakai had to admit that he was powerless.

Another factor of successful usage of Wildcats was significant drop of quality Japanese pilots. They were absolutely hopeless in confrontation with well trained and well prepared Americans.

Edytowane przez gregski

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
učitel   

gregski, nice to see you, too.

Exactly, You´re right. As soon as one fighting side knew that the enemy has got fighters more maneuverable – especially in horizontal level – it had to change its dogfight tactics.

When Lt. Mölders – flying in Spanish Civil War Bf 109 D – knew, that the rival´s Polikarpov I-16 type 10 has even better horizontal maneuverability than Messerschmitt, he thought out different way of air tactics. He started to attack from higher vertical level to destroy enemy´s groups (the Blitzangriff). He successfully used his air tactics, together with Balthasar, in Battle of France. During Battle of Britain, most Luftwaffe´s fighter pilots accepted his air tactics because Hurricanes and Spitfires Mk. I were better in horizontal turns than Bf 109 E. Also the power characteristics of DB 601 A engine (the direct injection into the cylinders) were convenient for this type of attack.

Luftwaffe used that fighter tactics also in Russia and Western Desert during 1941-42: Most of Allied Lend-Lease types, as well as Soviet Jaks, which had indeed French Hispano-Suiza engines (Jak-1 and 7 even in worse workmanship), were worse than Bf 109 F. Some of them were maneuverable enough (Curtiss P-40, Mustang Mk. I or Bell P-39 for example) but their Allison-engine was too lasy.

A different case concerns Japanese modern fighters like Nakajima Ki-43 I and Mitsubishi A6M2. Hayabusas were very successful after its first actions in China, even against Chennault´s „Flying Tigers“, flying P-40. Navy A6M Zero, and especially Army Ki-43, were very maneuverable at the expense of their armour of the pilot seat and of fuel tanks, which is today known. Therefore R. A. F., its Fighter Command, sent to South-East Asia its experienced fighting pilot – S/L Paul Richey – who became the ace during Battle of France (R. A. F. expeditionary force) in June 1940. Then he killed 9,5 German planes over France, when he was flying Hurricane with 601st Squadron. He actually accepted original German dogfight tactics of the attack from higher vertical level for the Pacific theatre of war. S/L Richey advised to Allied fighter pilots: „Do not attempt to accept the dogfight in vertical turns – there Japanese fighters are insuperable.“ It was good for P-40- and Wildcat pilot to get Hayabusas and Zeros during the dogfight into the verical level, because these Japanese fighters often tore off their wings if they had got into the swooping.

And the heavy fighter P-38 Lightning – this plane was rather challenging for its pilotage, but, if full trained P-38 pilot used best its capabilities, this plane showed also its best.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

I just reminded „The Thach Weave”. I thing that this tactic was applied first time during battle of Midway. “Jimmy” Thach was flying Wildcat, his unit was outnumbered by Zeros but he managed to destroy three Japanese fighters.

Another thing was mentality of Japanese pilots. I have read Witold Urbanowicz memories. Only Polish fighter pilot who had opportunity I fight German and Japanese pilots. He prized Germans more. He wrote that they were more dangerous opponents because they were more “cold blooded”. Japanese were acting more emotionally so often they were not able to use tactical or technical advantage.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Z tego co pamiętam to w Chinach miał zaliczone dwa pewne zwycięstwa.

Polecam "Początek jutra", "Świt zwycięstwa" i "Ogień nad Chinami"

Czyta się to naprawdę świetnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
amon   

Z tego co pamiętam to w Chinach miał zaliczone dwa pewne zwycięstwa.

Polecam "Początek jutra", "Świt zwycięstwa" i "Ogień nad Chinami"

Czyta się to naprawdę świetnie.

Jednak w książce "Latające Tygrysy" opisał swoje zwycięstwa nad 11 samolotami japońskimi. Oficjalnie potwierdzone ma dwa.

W książce "Rekiny nad Chinami" na stronach 203/205 autor Carl Molesworth, wspomina o polskim pilocie który był na "urlopie", a przyłączył się do "Tygrysów" Walczył w szeregach 75 dywizjonu (14 Armia Lotnicza), oficjalnie jako obserwator taktyki myśliwskiej. Bojowe loty wykonywał wyłącznie w okresie wrzesień-listopad 1943. W grudniu dywizjon nie odnotował żadnego kontaktu bojowego z Japończykami. Odznaczony przez generała Chennaulta Medalem Wojennym.

Edytowane przez amon

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Jednak w książce "Latające Tygrysy" opisał swoje zwycięstwa nad 11 samolotami japońskimi. Oficjalnie potwierdzone ma dwa.

Też to zauważyłem.

Zastanawiam się skąd ta rozbieżność. Urbanowicz miał opinię człowieka zasadniczego nie łatwo poddającego się emocjom.

Czy to syndrom "dziadka weterana" u którego w opowieściach wraży trup ściele się gęsto?

Czy szczere przekonanie o swoich zwycięstwach które nie zostały zaliczone bo nie dało się ich udowodnić?

Z resztą gdy się poczyta wspomnienia lotników to wielu weteranów jest święcie przekonanych, że zestrzelili znacznie więcej wrogów niż im zaliczono.

Nie zawsze wynika to ze złej woli. Czytałem wspomnienia oficera który brał udział w weryfikowaniu raportów na temat zestrzeleń. Opisywał sytuację gdy przeglądano film z kamery myśliwca który zgłosił zwycięstwo. Facet strzela i po chwili wrogi samolot wybucha jasnym ogniem. Pilot jest rozżalony że mu nie zaliczono zwycięstwa. Jednak po wnikliwej analizie filmu i porównaniu go z innymi nagraniami okazało się, że rzeczywistym zwycięzcą był myśliwiec który znajdował się pod nim nieco z przodu a którego bohater zajścia nie zauważył.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
amon   

]Nie zawsze wynika to ze złej woli. Czytałem wspomnienia oficera który brał udział w weryfikowaniu raportów na temat zestrzeleń. Opisywał sytuację gdy przeglądano film z kamery myśliwca który zgłosił zwycięstwo. Facet strzela i po chwili wrogi samolot wybucha jasnym ogniem. Pilot jest rozżalony że mu nie zaliczono zwycięstwa. Jednak po wnikliwej analizie filmu i porównaniu go z innymi nagraniami okazało się, że rzeczywistym zwycięzcą był myśliwiec który znajdował się pod nim nieco z przodu a którego bohater zajścia nie zauważył.[/size][/color]

Trudno tu mówić o złej woli, tu mówimy o zwykłym kłamstwie. Ot wyobraźnia popuściała wodze, nie licząc się z tym że kiedyś całość da się skorygować. Skalski też chętnie przypisał sobie zwycięstwo, do którego ręki nie przyłożył (Hs-126 z 1 września 1939). Problemem opowieści snutej przez Urbanowicza jest to, że w ogóle nie wspomina o czasie w którym nie latał.

Edytowane przez amon

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.