Skocz do zawartości

Homer

Użytkownicy
  • Zawartość

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Homer

  • Tytuł
    Ranga: Licealista
  • Urodziny 04/27/1993

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  1. Generał Santa Anna

    Słyszałem to określenie w filmie "Alamo". Ale to właśnie Santa Anna sam się tam tak nazywał. Sam film niezbyt dobry, ale ten szczegół pamiętam. Zdobył uznanie za walki z Hiszpanami w 1829. Pomogło mu to zresztą zdobyć później urząd prezydencki. W Alamo zwyciężył, ale ciężko mówić tu o błyskotliwym sukcesie. Później dopuścił się mordu na jeńcach. Ale w końcu pokonał go Sam Houston. To tak korzystając z Wikipedii. Postać moim zdaniem ciekawa i godna uwagi, ale kontrowersyjna. Szczególnie z punktu widzenia Amerykanów, dla których Alamo jest miejscem szczególnym. Myślę, że ta bitwa jest dla nich czymś takim, czym dla nas jest obrona Westerplatte. A późniejsza postawa Santa Anny (wspomniany mord jeńców) sprawia, że ciężko go ocenić pozytywnie (choć z pewnością miał też swoje zasługi).
  2. Wojny burskie 1880-1902

    Warto też wspomnieć o kimś takim, jak Lord Roberts. Był on dowódcą wojsk brytyjskich w wojnie z Burami, następcą gen. Redversa Bullera, któremu delikatnie mówiąc, nie szło. Po klęskach Bullera Brytyjczycy wysłali do Afryki posiłki wraz z feldmarszałkiem Robertsem i gen. Kitchenerem. To wtedy Burowie zaczęli przegrywać.
  3. Iran od 1925 był pod panowaniem Rezy Szacha Pahlawiego. W okresie wojny stał się terenem niemieckiej infiltracji, co stało się przyczyną niepokojów rządu brytyjskiego i radzieckiego. W sierpniu 1941 wojska brytyjskie i radzieckie rozpoczęły atak na Iran (operację "Y"), który zakończył się 17 września zajęciem kraju. Chodziło głównie o ropę, kolej transirańską i znaczenie strategiczne Iranu. Walki nie były zbyt zacięte, a straty po stronie Iranu zdecydowanie większe. Operacja ta doprowadziła też do abdykacji ówczesnego szacha. Czy Iran rzeczywiście miał tak duże znaczenie strategiczne, czy ta kampania jest raczej mało znaczącym epizodem wojny? I moje pytanie do bardziej obeznanych w temacie: czy mogę ufać informacjom podanym w tej sprawie przez Wikipedię?
  4. Fakt faktem, że trudno nie nazwać rządu Vichy rządem kolaboracyjnym. Czego by tu nie wywnioskować, wszystkie popularne źródła podają taką informacją. Choćby notka z wiarygodnej Encyklopedii Powszechnej: "Rząd Vichy - kolaboracyjny rząd francuski..." Oczywiście można próbować jakoś obalać tą tezę, ale nie można zaprzeczyć, że Vichy było rządem proniemieckim.
  5. Na pewno Vichy rzuca cień na postawę Francuzów w czasie wojny. Petain może i chciał uchronić kraj przed okupacją, ale kolaboracja to i tak kolaboracja. Faktem jest też, że za swoje działania Petaina skazano po wojnie na karę śmierci (którą de Gaulle zamienił na dożywotnie więzienie), więc dla samych Francuzów nie był to powód do dumy. Ja uważam sprawę Vichy za czystą współpracę z Niemcami.
  6. Wojna Zimowa

    Ano tu się zgadza. A ci wredni Francuzi nie uszanowali pokojowych chęci dobrgo Adolfa i wysyłali mu co i raz naloty. Jakim cudem jesienią 1939 Niemcy stracili 50 mysliwców, a Francuzi 3 razy więcej, skoro pokojowo nastawiony Hitller zabronił latać Luftwaffe nad Francję? A więc rzeczywiście ogromny wkład Francuzów w wojnę w tamtym czasie. Nie zrobili praktycznie nic, żeby nam pomóc, a wcześniej przecież wysłali Polsce zapewnienie o wsparciu w razie agresji Niemiec. Ale byli trochę opieszali i jakoś się nie kwapili, żeby nam pomóc. Dziwi mnie, że tak zażarcie bronisz tych kolaborantów, którzy później stworzyli jeszcze rząd Vichy. Niby wielkie imperium, a walczyli tylko kilka tygodni, po czym podpisali kapitulację. Oczywiście nie wszyscy byli kolaborantami, bo jednak mieli silny ruch oporu, ale mimo wszystko Vichy rzuca cień na ich postawę w trakcie wojny.
  7. Wojna domowa w Chinach

    Rzeczywiście nacjonaliści mieli większą armię. W 1928 zajęli Pekin, mieli pod swoją kontrolą większość Chin i zakończyli polityczny chaos panujący w kraju. Zyskali również przychylność zachodu, przede wszystkim USA. Mimo to Czang Kaj-szek miał wiele problemów. Władza Kuomintangu w poszczególnych prowincjach była bardzo chwiejna, jego przywódcy różnili się poglądami politycznymi, a nadal istniejące prywatne armie uniemożliwiały pobór podatków. Zaś największy problem stanowili oczywiście komuniści, których Kaj-szek musiał zniszczyć.
  8. Salon Kitty

    Mógłbym prosić o twoje źródło? Angielska wikipedia podaje jako szefową salonu Kitty Schmidt (i stąd nazwa). A data jej śmierci to 1954 - według angielskiej wikipedii. Podobno nigdy po wojnie nie opowiadała o tym salonie.
  9. Myślę, że to bardzo ciekawy i godny dyskusji temat. Wojna między nacjonalistami (czyli Kuomintangiem) pod przywództwem Czang Kaj-szeka, a komunistami z Mao Tse-tungiem na czele trwała aż 23 lata, od 1927 do 1950. Na ten konflikt, który na długo pogrążył kraj w wielkim kryzysie gospodarczym, wpłynęła też napaść Japonii w 1937. Ostatecznie wojnę domową wygrali chińscy komuniści, którzy zresztą rządzą tym krajem do dziś. Co sądzicie o tej wojnie? Jakie były główne przyczyny zwycięstwa komunistów? Jakie znaczenie miała inwazja Japończyków w 1937? Czy lepiej byłoby dla Chińczyków, gdyby zwyciężył Kuomintang?
  10. Oczywiście, że straty ludzkie ponosili wszyscy. Alianci, członkowie Osi i ZSRR. Pewnie, że jest to nieodłącznie wpisane w wojnę. Rozumiem, o co ci chodzi. I w sumie, to masz rację. Spójrzmy teraz na Niemców. Ciekawe, co by pomyślał Churchill, gdyby mu powiedzieć w '45, że Niemcy będą kiedyś znowu tak rozwinięte i bogate, jak są teraz.
  11. Pisząc Niemcy ma się na myśli przede wszystkim naród niemiecki. Ale czy on tak naprawdę wzbogacił się na tej wojnie? Ponad 5,5 miliona zabitych zabitych żołnierzy. Ponad 1,5 miliona zabitych cywilów. Mówicie o tym, co później zyskały Niemcy. Ale ile straciły podczas samej wojny? Trudno, moim zdaniem, mówić o zwycięstwie, w obliczu tylu milionów zabitych. Oczywiście to Niemcy rozpoczęli tą wojnę i nie zamierzam czynić z nich ofiar. Po prostu stwierdziłem tylko fakty.
  12. Wojna Zimowa

    Nie chciałem zakładać nowego tematu, więc spytam tutaj. W jaki sposób według was zdecydowana interwencja Brytyjczyków, Francuzów i Szwedów mogłaby wpłynąć na losy tej wojny. A w szerszej perspektywie, jak mogłoby to wpłynąć na losy całej II wojny światowej? Załóżmy, że przy dużej pomocy zachodnich aliantów Finowie rozbijają Rosjan. Czy to waszym zdaniem mogłoby później wpłynąć w jakiś większy sposób na wynik Planu Barbarossa?
  13. Salon Kitty

    Więc wtedy w III Rzeszy w zasadzie nikt nie mógł być pewien, czy akurat ktoś go teraz nie podsłuchuje. Ciekawe, na jaką skalę zakrojone były działania SD. I jak wysoko postawionych ludzi z NSDAP kontrolowano. Zapewne wielu ważnych faktów nigdy nie uda się odkryć.
  14. "Salon Kitty" był burdelem leżącym w modnej dzielnicy Berlina. SD wykorzystywał go w latach 1940-43 w celach podsłuchowych. W burdelu umieszczono 120 urządzeń podsłuchowych. Celem działania tego lokalu było poznawanie sekretów i wydobywanie informacji od ważnych gości z zagranicy, ale także od członków NSDAP. Na pomysł stworzenia takiego burdelu wpadł Reinhard Heydrich. Polecił on jego zbudowanie Walterowi Schellenbergowi. Zatrudniono 3 ekspertów, związanych przysięgą, którzy mieli obsługiwać urządzenia podsłuchowe. Zaś Artur Nebe, szef policji kryminalnej, ściągnął z całej Europy damy do towarzystwa. O tym, jaką rolę pełni Salon Kitty, nie wiedział prawie nikt, nawet najważniejsi ludzie Rzeszy. Warto też wspomnieć, że z salonu tego korzystał m.in. włoski minister spraw zagranicznych – hrabia Ciano oraz wiele innych ważnych osobistości. Polecam "Wspomnienia" Waltera Schellenberga. Co sądzicie o znaczeniu działalności takiego burdelu? Może nie przebywali tam najważniejsi ludzie tamtych czasów, ale taki minister spraw zagranicznych Włoch to już bardzo poważna postać. No i jakie to mogło mieć skutki dla członków NSDAP, którym zdarzyło się tam powiedzieć coś, czego mówić nie powinni? Czy taki salon według was mógł wyciągać jakieś naprawdę ważne informacje, czy to było raczej kontrolowanie "swoich ludzi"? Na pewno Salon Kitty pokazuje, że w III Rzeszy mogli sprawdzić każdego.
  15. Dywizje Syberyjskie

    Dzięki za odp. Jestem tu trochę zielony, bo to był mój pierwszy post. Ale postaram się, żeby już wszystkie tematy pisać, jak należy;) Oglądałem jeden z odcinków "World at war" o operacji Barbarossa i wspomniano tam o tych oddziałach. Trochę w taki sposób, jakby to były jakieś naprawdę szczególne formacje i chciałem się czegoś więcej dowiedzieć. A co do 5. Dywizji Strzelców Polskich, to był to oddział działający w 1919-1920. I akurat ten artykuł sprawdzałem na wikipedii:) A mi chodziło raczej konkretnie o II wojnę.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.